FORUM DH-zone.com

witam jestem na etapie wyboru roweru typu full mam nie duzo kasy chcial bym jzu cos gotowego nie musi byc nowe i najlepiej z allegro myslełm nad tymi 2
1 http://allegro.pl/item141527605_rb_bandit_dh.html

2 http://allegro.pl/item142344873_author_a_zone_pro.html


i jedno pytanie czy ten rb bo nie jest czasem przemalowany azon?

i tak rower ma byc do lekkiego fr jestem poczatkujacym wiec nie bedzie tam zadych 7 m dropow i 10 m hop tak zeby se zjechac z jakies gorki skoczyc tam jakas hopke i takie tam shodki i miejskie fr :p

Nie , rb to nie przemalowany A-zone...
RB Bandit DH to inna rama, rozni sie duza iloscia drobnych szczegolow co czyni ja lepsza rama...
jakos w 2003 roku RB odsprzedal Authorowi projekt ramy RB Bandit Fr/DH i potem powstal A-zone...
Jesli chodzi o ramy to zdecydowanie bral bym RB Bandit DH , ale osprzet lepszy w A-zone, Magi , junior, tyl XT...
zdecyduj :)

Tak jak powiedział Junior_DH w A-zonie lepszy osprzęt i to znacznie, ale ram nie ma co praktycznie porównywać, większy potencjał ma RB. Nie bałbym się tam włożyć Shivera i zrobić zawias na ok.200mm skoku i cisnać w dół, w Azonie już byłoby gorzej. Sam mam A-zona i to taka ramka na jeden sezon (Zresztą wszystko jest na jeden sezon bo się szybko nudzi:P) Lata się bardzo stabilnie, wszystko ok, ale zjazdówka to nie jest;)

dirtowiec2b3azone'y sie rozlatuja.a rb bandit fr ja mam na sprzedaz.wybieraj co gorsze :P.

Ja bardziej polecam RB.

Mój kumpel ma azona z juniorem 2003 170mm i ma bardzo przyjemną geo i jest w górach smigany dośc często
http://www.pinkbike.com/photo/838749/

Nie ma tu co porównywać. Bierz a-zona. Osprzęt w RB jest słaby, ramę można zawsze zmienić...

mojemu kumplowi urwala sie 2 lata temu glowka w a-zonie po skoku z 1,5m dropa jezdzil z juniorem 2003

wazon?

wazon pynknie - napewno pynknie, kazdy pynko

groochas mój sie jeszcze trzyma;)

sory za off topic NPR daj swoje gg;)

ja nie wiem jak wy to robicie ze jeździcie na wazonach i sie trzymaja .. gruchy był spawany ze 4-5 razy ... potem go kupił kumpel .. i spawał w 1 miejscu .. kupil kolejny koles ... i juz mu 2 razy jebł... te ramy to pękadełka....

RB RB RB RB RB RB RB RB RB RB RB RB RB RB

motomyszja swojego nie oszczędzam, od wakacji jeździ z Shermanem Sliderem i jest ustawiony na całkowite wykorzystywanie skoku którego ma nie za dużo i żyje. A naprawdę nie ma lekko, z tym że nie ma żadnych nie dolotów, jak coś to zadaleko=P

dirtowiec2b3 kolega mial azona i jezdzil ok 4 miesiecy z juniorem i pekla mu rama. RB polecam ! ! !