dh zone a Duncon...jakieś chore...
: 10.12.2006 10:38:14
Witam!
Z góry mówie, że NIE JESTEM pracownikiem firmy Duncon! jak ktoś chce- może to sprawdzić.
To co tu się dzieje szanowni koledzy i koleżanki, to jest normalny ****** (nie będe pisał przekleństw, bo nie będe się zniżał do poziomu niektórych) ...
Ja rozumiem, że portal reklamuje rodzimą (wkońcu jedna parafia) firmę Zumbi... ja rozumiem, że można mieć do kogoś jakieś ALE ... ja rozumiem, że komuś może się nie podobać jakaś firma - w tym przypadku Duncon...
Ale do ***** (jak wyżej) nędzy drodzy Adminowie (a raczej te słowa są kierowane do jednej osoby), blokujecie swym uprzedzeniem (albo upośledzeniem) dostęp do wiedzy innym osobom...
Wasz system myślenia działa tak : Pojawia się na forum temat o dunconie (tak jak ostatnio o cane corso i damperze do owej ramy) ---> duncon jest blleee, zumbi jest best of the best --- > a co to kogoś obchodzi jakiś duncon, blokujemy temat --- > jeśli się nie dowie o dc, to wpadnie do myslenic po zumbi ...
No sorry wielkie, ale to jest chore... Blokowany jest faktycznie dostęp do wiedzy nt. danej firmy i upowszechniany jest stosunek negatywny do niej...
Poprostu jak jest temat o dc, to albo jest zamykany, albo są wsadzane 3 grosze aby przekonac do konkurencyjenj marki.
Może wyszła mi z tego taka sieka i papka, ale jest jeszcze wcześnie, a ja dopiero wstałem... no i piszę poprostu co myślę, mimo, że nie umiem tego elegancko ubrać w słowa .
Jeśli ktoś chce mi zarzucić, to poraz kolejny powtarzam, że nie jestem pracownikiem DC ! Jestem tylko użytkownikiem ( amstaff>akita>cane corso>...) ... I nie mam zamiaru robić antyreklamy firmie Zumbi. Nie oceniam z myśli, tylko z praktyki... a na produktach firmy Zumbi miałem okazje jeździć i o ile team dh osobiście mi nie przyadł do gustu, to sztywniaczek o nazwie pewnej laleczki, podbił me serce.
Jeżeli zostanę za wyrażenie mojej opini nt. postępowania opów zbanowany- trudno... poprostu każdy ma prawo do swojego zdania, bo teoretycznie żyjemy w demokratycznym państwie... teoretycznie ...
Przepraszam, ale musiałem.
Pozdrawiam serdecznie i liczę, że ktoś chociaż mnie zrozumiem.
Sudi
Z góry mówie, że NIE JESTEM pracownikiem firmy Duncon! jak ktoś chce- może to sprawdzić.
To co tu się dzieje szanowni koledzy i koleżanki, to jest normalny ****** (nie będe pisał przekleństw, bo nie będe się zniżał do poziomu niektórych) ...
Ja rozumiem, że portal reklamuje rodzimą (wkońcu jedna parafia) firmę Zumbi... ja rozumiem, że można mieć do kogoś jakieś ALE ... ja rozumiem, że komuś może się nie podobać jakaś firma - w tym przypadku Duncon...
Ale do ***** (jak wyżej) nędzy drodzy Adminowie (a raczej te słowa są kierowane do jednej osoby), blokujecie swym uprzedzeniem (albo upośledzeniem) dostęp do wiedzy innym osobom...
Wasz system myślenia działa tak : Pojawia się na forum temat o dunconie (tak jak ostatnio o cane corso i damperze do owej ramy) ---> duncon jest blleee, zumbi jest best of the best --- > a co to kogoś obchodzi jakiś duncon, blokujemy temat --- > jeśli się nie dowie o dc, to wpadnie do myslenic po zumbi ...
No sorry wielkie, ale to jest chore... Blokowany jest faktycznie dostęp do wiedzy nt. danej firmy i upowszechniany jest stosunek negatywny do niej...
Poprostu jak jest temat o dc, to albo jest zamykany, albo są wsadzane 3 grosze aby przekonac do konkurencyjenj marki.
Może wyszła mi z tego taka sieka i papka, ale jest jeszcze wcześnie, a ja dopiero wstałem... no i piszę poprostu co myślę, mimo, że nie umiem tego elegancko ubrać w słowa .
Jeśli ktoś chce mi zarzucić, to poraz kolejny powtarzam, że nie jestem pracownikiem DC ! Jestem tylko użytkownikiem ( amstaff>akita>cane corso>...) ... I nie mam zamiaru robić antyreklamy firmie Zumbi. Nie oceniam z myśli, tylko z praktyki... a na produktach firmy Zumbi miałem okazje jeździć i o ile team dh osobiście mi nie przyadł do gustu, to sztywniaczek o nazwie pewnej laleczki, podbił me serce.
Jeżeli zostanę za wyrażenie mojej opini nt. postępowania opów zbanowany- trudno... poprostu każdy ma prawo do swojego zdania, bo teoretycznie żyjemy w demokratycznym państwie... teoretycznie ...
Przepraszam, ale musiałem.
Pozdrawiam serdecznie i liczę, że ktoś chociaż mnie zrozumiem.
Sudi