FORUM DH-zone.com

Witam, Mam taki problem z tym damperkiem, a dokładniej nie mogę go dokładnie wyregulować pod siebie. Tłok ma 2.5" skoku, sprężyna 600lbs o długości 2.55" (taką dostałem wraz z rowerem - Stinky 2006) Chodzi o to że, damper mi dobija z 1m i to na pochyłe... chyba tak raczej nie powinno być ?!
Kręce sprężyną, staram się ją dokręcić. Zawieszenie jest twardsze ale i tak dobija z łatwością. Przykręcić sprężyny mocno też nie ma sensu, wiadomo czemu. Regulacja kompresji też nie wiele daje. A sprężyna wydaje mi się nawet zbyt twarda jak na moją wagę, gdzieś na jakiejś stronce jest formularz do obliczania twardości sprężyn i według niego do 4zawiasowego roweru powinienem mieć około 500lbs w Fox'ie z sagiem 25% do FR. Pomóżcie, co zrobić?? Może go dopompować?

jesli nic nie pomaga to dopompuj:D

a masz przynajmniej minimalne wartosc cisnienia?? Mi tak dobijal faith pokrecilem podpompowalem i przestal!!

Jesli masz taka mozliwosc sprobuj zamontowac sprezyne 600x2.8 albo 650x2.8. Szczerze to mnie ta sytuacja ze Stinky wcale nie dziwi.

dłuższej sprężyny raczej nie zamontuje bo ta co mam zajmuje większość gwintu, został może centymetr... Spróbuje dopompować, zobacze czy sie coś zmieni jak tylko pogoda się poprawi. Dzięki za pomoc! Pozdro!

tam chyba ma byc od 75-200 psi...

Oki, jak podasz mi swoja wage to powiem ci idealna sprezyne do Twojej Stinky. Cisnienie w komorze ustawiamy w 99% przypadko na 150Psi chyba ze robimy tuning pod zawodnika. Pozdro

jeszcze jedno jak zdejmiesz sprezyne to sprawdz czy jak sciskasz shocka to przypadkiem nie slychac powietrza zmieszanego z olejem..

pit_mojosuspA wiec tak, podpompowałem na 200psi i to jest maksimum i szczerze nie jest tak jak tego oczekiwałem, damper jest zbyt sztywny i nadal łatwo dobija z wiekszych wysokości... :/ Jak sciskam go nawet ze sprężyną to czasami słychać taki jakiś dziwny dźwiek... typu syk czy coś Nie wiem czy to źle czy dobrze, już poprostu nie wiem co robic... Może ktoś mi powie? ;> I odrazu mówie ! Nie jeździłem na ciśnieniu poniżej 75psi. A i jeszcze bym zapomniał, waże równo 80kg, a kiedy jeszcze pisałem wcześniejsze posty miałem 150psi w damperze, standardowo tak jak dostałem.
Pozdrawiam

syk hmmm, moze jest zapowietrzony ?

Nerwus Daj ten damper do serwisu bo musi byc coś z nim nie tak jak powinno.

wiec w punktach moze:

1. nie wolno skrecac sprezyny wiecej jak 3 obroty !! - przeczytaj manuala

2. stinki to 4-bar a nie 4 zawias

3. wszytsko wskazuje na to ze jest ordynarnie zapowietrzony (albo tlumienie kompresji sie zrypalo), tak czy inaczej jesli jest na gwarancji powinien pojechac do serwisu (i tak pogoda srednia sprzyja wiec..) jesli juz po gwarancji tez serwis, no chyba ze masz dwie prawe rece i wiesz jak to rozebrac i zrobic, ale podejzewam ze niebardzo, eksperymentowanie na tej klasy sprzecie mozeby byc dosc drogie.

Z damperem masz cos nie tak, oddaj do serwisu, ja waże 81kg, tez mam foxa 3.0, sprezyne 600x2,55 i mam ciśnienie 140psi.Z 4m dropa nie dobiłem :]

O ch**j... no to pięknie, nawet nie pojeździłem długo, bo to nowy rower (w październiku kupiony):/ rozbierać go nie będe, a możecie mi powiedzieć jak on mógł się zapowietrzyć? Jak wygląda serwisowanie takiego dampera? Jeśli jest na gwarancji z całym rowerem to oddaje cały rower do sklepu tam gdzie go kupiłem i sklep wysyła do serwisu FOX'a czy ja sam damper muszę wysłać na swój koszt do FOX'a a oni naprawią mi to w ramach gwarancji za friko? Ile taki serwis przeciętnie trwa? Z góry dziękuje za wszelką pomoc! Pozdro!

Oddaj tam gdzie kupowales rower, sklep ma obowiazek zająć sie naprawą w ramach gwarancji, czyli wyślą go do serwisu Fox'a. O ile nie jest inaczej napisane w gwarancji to powinni naprawić w ciągu 2 tyg.

taki damper zapowietrza sie jak sie jezdzi na zbyt niskim cisnieniu, ustwai tlumienei powrotu na maxa, albo jak sie cos zepsuje ;)

Co do zalatwiania gwary, to ty masz karte gwarancyjna w reku nie my, najlepiej przejsc sie porozmawiac i bedziesz wiedzial co i jak.
Jesli chodzi o terminy, to zazwyczaj jest 14 dni albo 21 jesli ymaga wyslania/ekspertyzy/czegos innego, pamietaj ze mowa o dniach roboczych i 14 dnii to 3 tygodnie :(
Samo odpowietrzenie/wymiana uszczelek to raptem z godzinka zabawy.
Jak chcesz zobaczyc jak to sie robi, skocz na strone answerproducts (producent manitou) i tam sa maintenance manuale (nawe ze zdieciami) do swingerkow, sama procedura bedzie praktycznie identyko.

Okej, ale tak... po pierwsze, nie jeździłem na niskim ciśnieniu, raczej nie ustawiałem tłumienia powrotu na maxa, i nawet nie miałem okazji skatować tego dampera, więc to troche dziwne... no i wyczytałem gdzieś tutaj na forum w którymś temacie, że jak jest damper zapowietrzony to tłumienie działa jakoś nie tak, jakby było ale w pewnym momencie skoku przestawało działać... Ehh jutro się przejde do sklepu i pogadam ze sprzedawca! Dzieki jeszcze raz ;]

Jutro, 31.12 w dodatku niedziela ;)

tak jak napisales to tlumienie dziala gdy jest zapowietrzony ale stal nieruszany przez jakis czas i gaz (powietrze) mial czas sie zebrac na jednym z koncow. Jak zaczniesz jezdzic to powietrze ladnie sie miesza z olejem i niestety taka mieszanina staje sie scisliwa, co do lepkosci to nei mam pojecia, ale sama scisliwosc zalatwia tlumienie :(

Sorry, pisząc jutro miałem na myśli dziś czyli sobotę 30.12 ;p Ale nie zauważyłem ze była godzina 00.03.
Hehe, a więc tak, przejdę się jakoś na tygodniu do sklepu bo dziś nie zdążyłem, i postaram się wszystkiego dowiedzieć, i jeszcze na tygodniu jeśli będzie jakaś sposobność to wezmę rower się upewnię z tym damperem czy łatwiej dobija po dłuższej jeździe czy coś się zmienia, choć jak jeździłem jakieś 2tyg temu to nie wydawało mi się żeby tłumienie przestawało działać nawet przez chwile może po prostu mam za miękką sprężynę?

Aaa i sprawdzałem czy jak zdejmę sprężyne to czy słychać dźwięk powietrza zmiesznego z olejem, i okazało się, że słychać tylko jak damper przesuwa się po tym trzpieniu i ten trzpień ociera się o taką beżową uszczelkę.

Nogger pisał, że ma taki sam damper z taką samą sprężyna, ale może mieć inną rame, na dodatek w moim stinkaczu 06 jest dłuższy rocker niż w starszych modelach czyli jest większa dźwignia = większa siła nacisku na taki damper.
I jeszcze jeden motyw, w tym stinkaczu są dwie możliwości montowania dampera, jedna bardziej pionowa w stosunku do podłoża i druga bardziej pochylona (progresywna bodajże) tyle, że ja mam 16,5" ramkę gdzie jest tylko jeden otwór na te drugie montowanie bardziej pochyłe. Czy to też może wpłynąć na to, jaką sprężynę powinienem posiadać??