Zacznijmy od początku:
Dobrej piasty z freecosterem nie kupisz za 200zł.
Jazdy na freecosterze trzaba sie nauczyć, ponieważ mechanizm załacza sie np. co 1/4 obrotu korbą, i korby maja jałowy ruch do przodu, w sensie, że gdy masz włączony freecoster to wykonasz 1/4 obrotu w przód w próżnie. Btw. o crankflipach na freecosterze to zapomni.
Dezerter pisze:TaK.. ale nie do końca.. Chodziło mi o to, można się Dzikusa zapytać czy coś takiego wogole da radę zrobić.. czy jest to możliwe. :)
hmmm no i po co Ci do tego dziukus ?? Niby czeby miało by sie nie dać dołozyć z jednej strony mocowanie pod tarcze ?? Jasne ze sie da i takie piasty prawdopodbnie są, ale nie kosztują 200zl.
BMXowe piasty maja mniejszy rozstaw, ale da sie to załozyc na podkładkach, wiec jeśli zgodzi Ci sie średnica osi, to załozysz każdą BMXową piaste z fc, tylko nie bedziesz miał tarczy.
Specjalnie dla Ciebie (choc nie wiem czemu :P) wprawiłem swoje szare komórki w ruch i uruchomiłem swoje ciągoty do znajdowania odp. na trudne pytania.
http://www.flamingdirt.com/blog/2006/12 ... x-hub.html
Proszę Cię bardzą. Oto piasta z fc i mocowanie pod tarcze o rozstawie 135mm. Z kasetką 9z. Czyli tak jak przypuszczałem takie piasty istnieją.
To jest KHE LOLITA .. w standarowej wersji KASETOWEJ (nie FC) rozstaw BMX kosztuje u nas 325 zł. Dodaj wiec troche na FC i jeszcze troche na mocowanie tarczy. Na moje oko... 450 zł jak nic.
Napisz do gości z BMX Forver, to oni są chyba dystrybuotrami KHE. Niby KHE podaje ze to Krakowski Dimension, ale nie widze zeby SZoti cos pisał o tym stronie.