FORUM DH-zone.com

W sumie myslalelem, ze nigdy nie zaloze takiego topicu, ale jednak (:
Wiec w sumie wkoncu udalo mi sie uciulac na nowy uginacz peirwszy raz w zyciu mam kase, ktora nie wiem na co przeznaczyc i wacham sie.
Amorka bede uzywac do wszystkie poczawszy od xc, enduro 4x ... itp
W sztywnej ramce jb. Glowny priorytet to dzialanie, waga, uniwersalnosc.
I teraz tak wacham sie miedzy pike 409, marzocchi z1 fr 3, marzocchi z1 150 sl (jak dorwe gdzies na allegro), sherman, nixon, noi myslalem tez nad schvierem sc. W czym tak na pike 409 musze czekac az wookie je wkoncu bedzie miec. Pozostale moge albo miec, ewentualnie musialbym chwile poszukac po allegro. W sumie najbardziej z tych wszystkich amorkow chcialbym pike albo schviera ( takie marzenia z przed lat) no ale chcialbym poznac wasze zdanie. Pozdro.

Chyba Pike najlepiej. Blokada skoku, skuteczne tlumienie no i jakosc pracy. Jesli nie musi byc na sztywna os, to pomysl nad Revelation albo jakis wyzszy model Tora.

pytanie ile chcesz kasy przeznaczyc?

z Shiverem SC różnie bywało - pekały przy koronie... sam sie prawie naciąłem z 2 lata temu,bo chcialem kupic ShiveSC 'w idealnym stanie' - ale zgadalem sie z chlopem, ktory znal sprzedawce i pwoiedzial ze amor jest 'zajechany', potem gadalem z innymi ludzmi z Shivami i mowili ze mimo fajnej pracy amory sa dość delikatne, ogolnie ze tak mały USD nie ma sensu np. przy streecie - gdzie ida dosc duze obciazenia przy roznych trikach. Napisalem co słyszałem - widziałem fotki, ale co z tego, wszystko jest do zajechania - osobiscie amor mi sie b.podoba. Tu masz troche faktów od użytkowników, same pochlebne opinie http://www.dh-zone.com/sprzetownia/rece ... =pr&SID=94


o Pike'ach nie mam zdania - jezdzilem na Teamie 2005 i mi sie spodobał, pełna regulacja, full wypas... ale jakosnie lubie RS'ów.
Co do Z1 - moze Z1 SL 2006? Gregorio ma na wyprzedazy chyba po 1800zł - tez bardzo ladna praca, tyle ze pelny pneumat, waga niecale 2kg...

Osobiscie skłaniałbym sie do Z1... ale duzo ludzi tu jezdzi na Pike'ach to pewnie zdementują moje propozycje. Od dawien dawna jezdze na marcochcach i nie narzekam - nie zrazilem sie do tej firmy i poki co nie mam zamiaru zmieniacfaworyta;-)

generalnei nei wiecej nzi 900 zeta. Wiec wiekszosc amorkow, ktore wymienilem beda kombinowane lub uzywane.

http://www.allegro.pl/item146753302_mar ... sl_03.html
to jest piekna zabawka ale niestety braklo by ci na nia pieniazkow, mysle ze pike to dobre rozwiazanie , jesli nie bedziesz szalal w skateparku to nie powinno nic sie z nim dziac, widzialem na pb kilka zlamanych na boosterze po jezdzie w betonowym skateparku, 3-6itp

emhyrprawda jest taka ze ten amor tu lezy od roku (jak nie wiecej) - cena jest po prostu chora... Sam w sobie ten amor byl fajny, ale nie w wersji SL tylko zwykleji (HSCV) na sztywną ośke... SL jest za delikatny wg. mnie do skakania - ale to tylko moje zdanie.

Osobiscie mialem Z1 FreeRide 2002 QR20 i bylem bardzooo zadowolony - praca miodzio, lux... do xc/enduro/fr/4x w sam raz... mozna jeszcze dorwać takie 'rodzynki' czasem. Ja sowjego sprzedalem za 650zł w stanie idealnym (kupilem nowiutkiego rok temu, a sprzedalem na jesień bo sie przesiadlem na coś wiekszego - wiec mozna dorwac te amorki w niezlej cenie)...

Noi zero pomyslow? Kurcze Ciezko cos wybrac.
emhyr ten amor twojego kumpla jest wpytke, ale troche za duzo jak dla mnie ;/

Ja wyrwałem za tysia nowego z1 fr 20044 na sztywną oś. HSCV, 130mm, skoku blokada skoku, teflonowe golenie, sztywny. Myśle że w tej cenie używanego byś kupił tylko że problem z tym bo mało ich jest :)

może chcesz marzoccha all mountain 1 z 2005 roku ?? pod twoj styl jazdy powinien tobie przypasic, lekki (2 kg ze sterówka) posiada blokade skoku i regulacje kompresji.

a ja się tak podłącze do tematu czy warto kupic takie manitou http://www.manitou.com.pl/index.php?id=stance6x06

bartoszko moim zdaniem tego stanca nie warto. Poniewaaz jest sporo gorszy od kazdego wymionego w tym topicu. Jak wkoncu sie zdecydowalem i zakupilem pike Race.

ja widziałem pike-a i ci go moge polecic bardzo ładnie pracuje o innych niemam zdania

Jezeli bys chciał to mam z1fr3 150mm:)

mam ramkeJB tak jak ty i mam w niej z12003qr i powiem ze jezdze tak jak ty czasem traske, osttnio 40km, skacze w miescie troszke, czasem jakies fr lekkie jak na moje warunki, bierz z1 jest najmnij awaryjne, 1 do roku serwis prosty, ewentualanie nawet co 2 lata. teraz bym bral model starszy niz 2002 ze wzgledu na mase, moj wazy okolo 2,3-2,5kg, a tamte z1 wazylo okolo kg lub nawet mniej. moj 2003 jest zajebisty, pracuje idealnie, tlumienie dziala zajebiscie, a ety nie uzywam nie lubie blokad. w tej cenie spokojnie kupisz wszytkie z1 <2003 roku w bardzo dobrym stanie.

priorytet to dzialanie, waga, uniwersalnosc - uwazam ze z1 spelnia te wymagania bardzo dobrze

aco do shivera sc to tez jezdzilem ale na tym 120skoku z 2002 roku, btm bral tez super chodzi, wcale nie jest wiotki w endurocz 4x