FORUM DH-zone.com

Witam chcialbym sie dowiedziec jak to jest z ta gwarancja w Gregorio. Czy sprzet u nich kupiony podlega wymianie gdy posiada okres gwarancji czy tylko gdy uszkodzenie wyniknie z winy producenta a nie mechanicznie poprzez uzytkowanie. Posiadam amortyzator od nich ktory jest OEMem ale mam go w raz z NsMetropolis. 7 Anna odsylala mnie do nich, a to co otrzymalem:


Witam
Instrukcja obsługi produktów Marzocchi wraz z warunkami gwarancji jest dostępna na stronie producenta www.marzocchi.com (przy każdym modelu widelca).
Gwarancją objęte są wady materiałowe i wykonawcze produktu. Do uszkodzeń mechanicznych (które nie podlegają warunkom gwarancji) lub ich przyczyn pośrednich lub bezpośrednich należy między innymi przeciążenie sprzętu i intensywność eksploatacji, która to może stanowić ekwiwalent nawet kilku lat normalnej jazdy. Przeznaczenie widelca nie oznacza automatycznie, że jest on niezniszczalny. Użytkowanie sprzętu uszkodzonego może za sobą ponieść ryzyko wypadku. W celu uzyskania ekspertyzy technicznej amortyzatora Marzocchi należy przesłać go za pośrednictwem punktu sprzedaży do naszego serwisu (F.H.Gregorio ul. 3 Maja 24A 43-450 Ustroń) na własny koszt (nie ponosimy kosztów transportu w żadną stronę - patrz warunki gwarancji). Jeżeli widelec będzie możliwy do naprawy (w wypadku uszkodzenia nie podlegającego warunkom gwarancji) możemy jako serwis dystrybutora produktów Marzocchi w Polsce zaproponować naprawę po obniżonych kosztach, ale bez oględzin amortyzatora nie podejmujemy żadnych decyzji - priorytetem jest właśnie bezpieczeństwo użytkownika.
Pozdrawiam
F.H.Gregorio

Teraz moje pytanie czy to prawda?

Raczej podlega ale zapewne nie każda czesc podejrzewam ze chodzi o amorka ;] to zalezy co mu sie stalo jak poszlo cos w srodku to masz szanse na nowy amork badz tez jego naprawe natomiast jesli sie zlamal lub cos podobnego to raczej czarno to widze i pojdzie pod uszkodzenie mechaniczne
Pozdro

www.exsite.pl

[=Groove=] pisze:Czy sprzet u nich kupiony podlega wymianie gdy posiada okres gwarancji czy tylko gdy uszkodzenie wyniknie z winy producenta a nie mechanicznie poprzez uzytkowanie.

Masz napewno karte gwarancyjną i napewno masz tam warunki gwrancji. Sprzęt podlega wymianie/naprawie przez okres gwarancji gdy jest to wada meteriałowa prducenta. (Czyli jeśli amortyzator miał fabryczną wade, np nie wiem... jakaś skaze, był krzywy, no nie wiem, wadliwy).

Nie podlegają gwarancji uszkodzenia powstałe mechanicznie na skutek zbyt intensywnej eksploatacji lub wypadku. Proste rozumowanie, niby jakim prawem maja Ci wymienić widelec jeśli jebiesz nim po drzewach, lub non stop jebiesz dropy z murków na płaskie, niedlatujesz hop przodem, przelatujesz je na płaskie. Tego nie ma prawa wytrzymac zaden sprzęt.

REASUMUJAC:

Jesli sprzęt był waldiwy - podlega gwarancji.
Jesli go poporstu rozdupcyłeś - NIE podlega.

==============================================

[=Groove=] pisze:ytkowanie sprzętu uszkodzonego może za sobą ponieść ryzyko wypadku. W celu uzyskania ekspertyzy technicznej amortyzatora Marzocchi należy przesłać go za pośrednictwem punktu sprzedaży do naszego serwisu (F.H.Gregorio ul. 3 Maja 24A 43-450 Ustroń) na własny koszt (nie ponosimy kosztów transportu w żadną stronę - patrz warunki gwarancji). Jeżeli widelec będzie możliwy do naprawy (w wypadku uszkodzenia nie podlegającego warunkom gwarancji) możemy jako serwis dystrybutora produktów Marzocchi w Polsce zaproponować naprawę po obniżonych kosztach, ale bez oględzin amortyzatora nie podejmujemy żadnych decyzji

Gregorio pisze Ci wyraźnie. Wysyłaj im widelec z kartą gwarancyjną. Zrobią oględziny i podejmą decyzje - jeśli to ich wina, naprawa za free. Jeśli stwierdzą ze nie była to wada materiałowa - naprawią Ci taniej, niz zwykłemu szarakowi który stargał widelec z USA.

Kumasz juz ??

Jesli chces mieć jakąkolwiek linie obrony, musisz im to odesłać i dostać pisemną ekspertyze. Wtedy możesz ew. dalej sie z nimi wykłócać.

motomysz pisze:Masz napewno karte gwarancyjną i napewno masz tam warunki gwrancji. Sprzęt podlega wymianie/naprawie przez okres gwarancji gdy jest to wada meteriałowa prducenta. (Czyli jeśli amortyzator miał fabryczną wade, np nie wiem... jakaś skaze, był krzywy, no nie wiem, wadliwy).

Pytanie tylko, czy jeżeli Groove kupił cały rower (nie jest to jasno napisane ale wygląda jakby widelec był kupiony z rowerem/ramą), to sklep (7Anna) nie powinien w ramach swoich obowiązków zająć się sam reklamacją. Bo jeżlie kupiony był cały rower w 7Anna, to oni powinni się zajmować realizacją gwarancji a nie użytkownik.
Kluczowe pytanie, co Groove kupił - sam widelec czy cały rower lub zestaw rama+widelec?

Kupilem ns metropolis razem z dirt jam compem ktory zaczal pekac na koronie. Moze ktos cos dopisze???

musisz wyslac widelec do ekspertyzy.

yoonior no to tez moze byc kwestia tego na jakich warunkach 7anna wzieła widelce od gregorio, czyli jak sie umówili w kwestii rozpatrywania gwarancji.

Kupilem ns metropolis razem z dirt jam compem ktory zaczal pekac na koronie. Moze ktos cos dopisze???

Wikszośc marochów pęka na koronie, raczej Ci tego nie uznają. Ale wysyłaj to do nich.

Cięko to widze... ten dirt jam to pomyłka... bebechy z suntoura xcp 75 itd...
Jako,że jest to amor oemowy,może podlegać innym warunkom gwarancji;]

jesli od początku nie byl pekniety to nie masz raczej szans na gwarancje. lepiej juz dac johnemu do sklejenia.

Durf dżony skleja podkowy a nie korony :P