FORUM DH-zone.com

Siemka. Otóż mam taki problem. Mam Krossa Signa FR2 z Boxxerem World Cupem i Foxem Vanilla R. I miałem taki pomysł aby sprzedać ten rower i złożyć porządnego sztywaniaka. Co sądzicie o tym. Powiem że jeźdze raczej Freeride i Downhill i niewiem co lepsze. Aby kupić nową rame Fulla musiał bym wydać ok.3000 zł na taką dobrą rame, a tyle raczej nie wydam a czuje że jeżdze już na takim poziomie że ta rama nie wytrzyma.

sam nie wiem, narazie mam sztywniaka a fullem bym nie pogardzil;) Wiesz jak to ma nie wytrzymac, to dobry sztywniak tez niekoniecznie musi.. wazne zeby Ci sie dobrze jezdziło:)

Ps: Jak coś to ile byś chciał za całość?

Jak polamiesz to wymien..Wtedy bedziesz sie zastanawial co robic..

Hec <JABIKES>

Ile ty byś zaoferował ??

Rama:Kross Sign FR2 Damper:Fox Vanilla R
Amor przód: Boxxer World Cup 2002 r.
Hamulec tył: Hope 6 Ti
Hamulec przód: Jakiś mechaniczny Shimano
kiera; Ns bad mama
mostek: ns super moto
koło przód: Alexrims DH 32

A reszta ze Scotta YZ 4. mozes sobie sprawdzic na stronie scotta.

czajnik dhczekanie az sie zlamie nie jest dobrym pomyslem bo tego nie sprzeda

Zabora a jak czujesz? Tzn jezeli masz dobry poziom to raczej nie powinienes niszczyc sprzetu. Wiec widac twoj poziom nie jest wystarczajaco duzy. Wracajac do tematu ja mialem fulla. I pomyslalem, ze jednak wezme i zloze sobie porzadnego sztywniaka. I teraz zaluje i kombinuje tylko co zrobic zeby miec miekki przod. A za rower i tak nie wezmiesz wiecej niz 3k wiec sprzedawanie jest bezsensu.

taa po sztywniaku bedzie szkoda fulla:)
jak dla mnie głupi pomysł
jak "raczej jeździsz freeride i downhill" to raczej głupotą było by wracanie na ht
A sign nie jest taka złą ramką. Dość ciężką tak, ale raczej mocną
Raczej signa nie złamiesz, bo czy do tej pory ktokolwiek złamał (o ile masz model 2006, a nie 2005- tamte miały jakąś wade z fabryki w jedej serii;] )??:)

Zabora a nie bedziesz na czesci spylac roweru ?

Cóż za konfig wogóle...;D Tył Hope mono6, przód "jakiś tam mechaniczny"... Brawo jasiu za pomysł ;) Hamuj tyłem, daleko zajedziesz :P

Dla mnie zejście z fulla na sztywnego przy jeździe FR/DH to jakiś nonsens...
abstchując od tego że ja na sztywniaka już wogóle nie wsiąde..

konex pisze:że ja na sztywniaka już wogóle nie wsiąde..

odmienne masz zdanie kilka tygodniu temu chciałeś wyjechać na P3 :)

froger34 To było kilka! tygodni temu, co full to full... Dojrzejecie, zaczną Was kości i stawy boleć i dojdziecie do tego wniosku co ja...

konex Mnie to trzeba koparką pierdolnąć abym na fulla się przesiadł :P sztywniaki ruullezzzale taka Sintesi Bazooka nie pogardze :P hehe

konexłoj ales ty stary że aż tak Cie kości bolą :]

kiedys mialem podobny pomysl co Zabora ale jak sie przejechalem chwile na sztywniaku brata to zaraz zrezygnowalem

ja bym nie zmieniał na sztywniaka ...pewnie dlatego że sam mam sztywniaka i chętnie bym się przerzucił na fula