Strona 1 z 2

banshhe chaparral vs big hit??

: 31.12.2006 19:34:14
autor: tomeks
siema. mam dwie mozliwosci kupna roweru w roznych konfiguracjach:( wymieniam te czesci ktore kupuje bo nie wszystko biore )
pierwsza to: banhee chaparral 05 na gwarze, manitou 4-way, amor pike, kolo tylne mavic d521, piasta winzip, szprychy dt champion, opony maxis i detki tez, hebel hfx9, mostek ns radiator, kiera bad mama, manetka deore, kaseta deore, przezytka xt, suport dartmoor hard barr, stery reborn blodlines, siodlo tioga, sztyca od banshee. czyli rower biore bez korby, przednego hebla i kola za 4200.
druga wersja jest taka: ten rower http://img354.imageshack.us/my.php?imag ... 002yg2.jpg , za ten daje 4200 i dokladam moje nowe kolo na dm24, da bomb hs, dt champion, a koles odejmuje heble, korbe i napinacz.
waze 60kg, chce jezdzic fr, lekkie dh, czasami na zawody.
co bedzie lepsze? dokladnej specyfikacji big hita nie znam ale jutro to dopisze. pozdr

: 31.12.2006 19:39:20
autor: tomeks
a i jeszcze powiem ze na banshhe sa papiery i gwara, i na jakies czesi inne tez sa jakies papierki. na speca nie ma gwara ale sa papiery od czegos tam. sam nie wiem co mam brac

: 31.12.2006 20:11:04
autor: p0l0n3zz^
jak lekkie dh i fr to chyba lepiej banshee, tym bardziej ze masz gware itp. BH jest fajny ale nie wiem czy monster nie bedzie Ci przeszkadzal, bo raczej odchodzi sie teraz od takich klockow...
nie wiem, wybor ciezki, ale ja bym wzial chyba chaparrala...
pzdr

: 31.12.2006 21:40:21
autor: tomeks
jak juz wytrzezwiejecie to napiszcie co o tym sadzicie;] wczescniej jezdzilem na sztywniaku z amorkiem ktory wazyl okolo 4kg. jakos dawalem rade, no wlasnie sam nie wiem. na banshee przynajmniej moglem pojezdzic bo rower jest mojego kumpla wiec wiem jak to wszysto chodzi. a BH skolei tez nie jest zle a na dodatek fajnie wyglada, ale nie wyglad jest moim priorytetem, raczej praca i dobry osprzet. banshee wazy 19kg, jutro dowiem sie wagi i osprzetu BH.

: 31.12.2006 21:43:58
autor: sudi
Zdecydowanie Banshee... Za Big Hta nawet jak na mój gust przepłaciłbyś... Bo tak : Jest to stary fsr ... tak więc ta ramka ok 1800zł mniej więcej stoi... do tego monster 1200-1300zł ...kolo - no ok 500zł ( zalezy co to dokladnie jest ... bo moze tez i 250zł... ) ... no a Dostajesz jeszcze w sumie kilka pierdóek które raczej nie sa ąz tyle warte.
Banshee jest fajną ramką, bardziej praktycznym rowerkiem to będzie... ale bym targał na 4000zł... bo reszta osprżetu tez jakoś nie powala na kolana.... ale porażki napewno nie ma - jest kilka fajnych partsów :) No i licza się papiery i gwara...

: 31.12.2006 21:54:53
autor: Coilerdh
za tą kase zdecydowanie darował bym sobie bighita po prostu sie nie opłaca a po 2 to stary model możliwe ze nawet ma 150 skoku

: 31.12.2006 21:58:16
autor: tomeks
no osprzet jest calkiem wporzo: no ej za 4200 dostaje rame z damperem, amor, naped bez korby bo byla przutka przednia, przedneigo kola, no chyba ze bym swoje sprzedal i wzial mavica d521 i dal za niego 150, ale raczej zostane przy swoim kole. tak wiec do banshee musialbym tylko kupic korbe, napinacz i tyle bo narazie bym sobie pojezdzil z jednym hamulcem. a pozniej bym kupil dwa juicy 5 i bylo by ok.
ale pytenie co do hayesa hfx9: hamulec hamuje ale troche piszcze i klamka dochodzi do kiery, co moze byc tego przyczyna?? i ile naprwa?

: 31.12.2006 22:07:34
autor: muras
o BH nic nie powiem ale mam chaparrala i moge powiedziec ze to bardzo uniwersalny sprzet. co prawda ten to rocznik '05 czyli ma 150mm skoku ale i tak nadaje sie w zasadzie do wszystkiego. wspomniales ze dla ciebie wazna jest praca a to jest jedyny mankament chapa; powiedzmy ze zawieszenie nie pracuje w nim rewelacyjnie, pod tym wzgledem na pewno ustepuje specowi ale suma sumarum chyba wzialbym chapa, z tym widelcem to idealna machina do enduro/ fr i bardzo lekkiego DH a spec to raczej tylko FR/DH tak wiec przemysl dokladniej jak chcesz jezdzic bo moim zdaniem to rowery do roznych zastosowan

: 31.12.2006 22:11:56
autor: tomeks
w tym chaparralu jest 4-way, i mi sie bardzo podoba jego praca. fakt ma 150 skoku ale mysle ze mi to wystarczy, raczej zdecyduje sie na banshee, a za jaka kase oplacalo by sie tego speca? jak bym kiedys mial kase to bym zmienil tego pike na 66, albo travisa single, ale pike tez bardzo ladnie pracuje.

: 31.12.2006 22:13:48
autor: tomeks
to napiszcie za ile kasy oplaca sie tego speca. ale bardzo odzuca mnie to kolo tylne ktore ma 24" :/

: 31.12.2006 22:21:08
autor: tomeks
a ile moze to byc warte bez przedniego kola i przedniego hamulca? i jeszcze ewentualnie bez korby? http://allegro.pl/item152574612_iron_ho ... azja_.html ODP

: 31.12.2006 22:31:37
autor: Coilerdh
ten sgs co zapodałeś to chyba odpowiedz na twoje pytanie :D licencja speca, bardzo dobry osprzęt , kupił bym iron horsa :)

: 31.12.2006 22:34:34
autor: tomeks
gosciu chce za niego 5200, mysle za 5100 by puscil, teraz odejmijmy od tego korbe, przednie kolo i przedni hamulec, no ewentualnie napinacz bo w *** drogi i w *** drogi. musi wyjsc 4200, i jak??

: 31.12.2006 22:36:26
autor: tomeks
mialo byc: w *** drogi i w *** dobry;]

: 31.12.2006 23:01:19
autor: Coilerdh
pokombinuj z kolesiem mysle ze oplaca sie

: 31.12.2006 23:06:13
autor: tomeks
bo kolo mam;] bez przedniego hebla tez mozna jezdzic, kupuje korbe i sobie smigam elegancko. ale on pisze ze nie sprzedaje na czesci wiec nie wiadomo czy sie zgodzi, ale pogadac zawsze mozna;]

: 01.01.2007 09:57:03
autor: tomeks
jak juz dzisiaj wrocicie do normalnosci to napiszcie cos dobrego na ten temat;] pozdro

: 01.01.2007 14:17:37
autor: MaxDamageDA
Monster 03 - 1200zl?! :O lol

: 01.01.2007 14:27:01
autor: Sulring
No tez wydawala mi sie cena zam onstera za bardzo okazyjna dodaj 600 zl i masz normalna cene za jaka chodza.