FORUM DH-zone.com

no właśnie co to ??

p.s. nie wiem czy to dobrze napisłem

jest to styl bmx uprawiany na płskim terenie. Wiesz takie rózne bajery na pinach obracanki itp.

http://strony.aster.pl/wozniak/pic/fatland.jpg < tu masz ladny obrazek, moze Ci sie skojarzy

flat tak ;-)
krzak tak :D
o co chodzi?
nie wiem
chyba za dlugo malowalem
ale te rozpusczalniki ladnie pachnaaaa :DDDD

".... Wiesz takie rózne bajery na pinach obracanki itp."

na pinach???:|:|:|:||:||:|

CHYBA NA PEGACH!!!

chłop sie pomylił :P

flat to jest odmiana bmx do ktorej uprawiania wystarczy kawalek asfaltu. robisz rozne ewolucje przy niezbyt duzej predokosci. w wiekszosci trickow stojisz na pegach. chyba inaczej sie tego nie da opsiac :P

mialem kiedys flatlandowego bmxa, jest bardzo ciezki,pegi przod tyl, oczywicie rotor i ogolnie potrzeba mnostwo czasu na opanowanie trikow :/ mi sie to kojarzy z gosciem w cyrku ale mialem filmy gdzie kolesie tak skakali po calym rowerze jadacym ze szczena opadala no po prostu niemozliwe :/ Byl kiedys taki teledysk Dj FK - Rock The Most o zlocie bmxow w latach 80' :) 90' niezle scenki byly

no i do flata masz freecoster.
ale ja na to bym się nigdy nie skusił. może jestem kontrowersyjny, ale jak dla mnie to za mało przyjemności daje.
domestos ROZPUSZCZALNIKI SĄ ZAJEBISTE. benzyna ekstrakcyjna - polecam. ale zapaszek.

a tak BTW to czym się różni bmx flatlandowy od takiego zwykłego np. streetowego czy dirtowego?

byl o tym topic
flatlandowe sa krotsze, maja tak specjalnie zrobione laczenie gornej i dolnej rury przy rurze sterowej, ze wchodzi tam noga do tailwhipow, maja szersza kierownice zeby noga sie na niej miescila, jak ktos juz pisal freecoster, jest tez czesc flatlandowcow co jezdza brakeless, a jakos specjalnie ciezsze od innych bmxow nie sa

i pegi nie sa gladkie tylko maja taki osprzet zeby noga sie nei slizgala



pozdro

qrfa mac widze ze za duzo z Was nie ma doczynienia z flatem...

"ale ja na to bym się nigdy nie skusił. może jestem kontrowersyjny, ale jak dla mnie to za mało przyjemności daje."

jak przyjezdza kumpel, mamy taka miejscowke gdzie jest plasko, a ednoczesnie od choja murkow... przyjezdza qmpel, to zamiast odpoczywac prosze go zeby mi na chwilke dal faltowke... wiesz ile to frajdy daje? jak ci tailspin wyjdzie? jak zakrecisz i nagle z powrotem wskoszysz? masakra...

a co do flatowek:

przedewszystkich przy glowce ramy rury sa do siebie rownolegle - jak obrocisz kiere nie zmienia sie geometria bika... druga sprawa to niska poprzeczka kiery lub jej brak, zeby mozna bylo nogi przezucic nad kiera bez problemu :) pegi dlugie i grube (mam 4 na sprzedaz - chce ktos? :)))) rowerek jest chojowo krotki, ma male przelozenie, jakies 28 - 14 (to juz we flacie jest duuuzo). hmm... co jeszcze... hmm... kiedys potkalem dziwne rozwiazanie - flatowka miala 2 klamki, ale kazda szla do... przedniego hampla... tak kolo jeden w wawce mial... nie wiem do czego to juz, po co 2 hample przednie? :>>> flatowki sa zazwyczaj lzejsze, i top calkiem sporo, latwiej podciagnac bika :)

amen... pozdrower :)

np. tak:

[url]http://www.gsportbmx.co.uk/custom/frien ... brake.html[/url]

http://www.gsportbmx.co.uk/custom/frien ... brake.html

rany przez te wakacje zapomniałem jak sie linki robi. ZONK.

no, wlasnie o to mi chodzilo :)

i zapomnialem o jeszcze jednym - flatowki maja krociotkie korby,,, starsznie krociotkie ;D