Strona 1 z 1

Ubezpieczenie roweru

: 07.02.2007 19:24:39
autor: Brzunio
Witam pół roku temu skradziono mi rower Meride UMF dirt kick.Nie kosztowała ona Bóg tam wie ile ale naprawde poulepszałem ją i wyszedł fajny rowerek, lecz pewniego dnia mi ją skradziono.

Nie tak dwano temu złożyłem nowy rowerek troche lepszy. Trzymam go już w domu i uważam ale jednak sie boje o niego. I tu wynika moje pytanie czy wie ktoś w jakiej firmie najlepiej ubezpieczyc rower i ile będzie to kosztował itp itd :D

: 07.02.2007 19:29:30
autor: ble
a wez i poszukaj

: 07.02.2007 19:45:41
autor: wookie85
bylo iles tam razy

nie ubezpieczysz go odrazu mowie , nie ma sensu

: 07.02.2007 20:09:50
autor: Wooyek
http://tiny.pl/wzj4

Masz lekture na najblizszy miesiac - po przeczytaniu wszystkiego mozesz zostac rowerowym agentem ubezpieczeniowym ;)

Ale w skrocie: da sie, ale w ograniczonym zakresie, drogo i nie warto. A jak trzymasz w domu, to masz ubezpieczony razem z domem (ale warunki dot. zabezpieczen sa tak kuriozalne, ze i tak nic Ci to nie da).

: 07.02.2007 21:45:23
autor: B_Barczul
Wy wszyscy, którzy tak mówicie jesteście pindy i pedały! BrzunioMiałem tak samo, wiem co to za katorga jak jakiś gonoj podpierdala ci rower... ubezpieczyłem go w pip krutko 4 dni? może więcej ale to drogie i krótkie:/ 3 miesiące i odnawiasz i nastepne 3 miesiące i odnawiasz i tak w kółko macieja i za te 3 miesiące płacisz 150zł :/ Ja boje się jak stoin w domu:/ ale cuż takie zycie, GÓWNODAJNE! Mimo wszystko radze ci ubezpieczyć bo masz komfort psychiczny że coś tam blebleble...

: 07.02.2007 22:24:23
autor: Wooyek
B_Barczul => Gorzej Ci, czy cos? (to odnosnie calej Twojej wypowiedzi)

A poza tym gowno nie komfort psychiczny - nie korzystales z ubezpieczenia, to nie wiesz, jak ubezpieczalnie podchodza do takich spraw. Poczytaj sobie pod linkiem, ktory podalem.

: 07.02.2007 23:17:50
autor: 000Marcin000
Brzunio Lepiej idź do PZU czy innego ubezpieczyciela i się zapytaj, bo gwarantuje że większość nie ma o tym pojęciam, a tam napewno ci powiedzą!

: 08.02.2007 08:17:42
autor: wookie85
B_Barczul licz sie ze slowami


Jak ma ci wycenic rower ? to raz , zmienisz COKOLWIEK musisz isc do ubezpiczyciela znow aneks do umowy i nanowo wycena , paraonoja, nie mowiac o zuzyciu roweru itp sprawach. Ubezpieczenie jesli bedzie to drogie i nie oplacalne.

: 08.02.2007 15:44:03
autor: B_Barczul
Wiem co się robi bo miałem ubezpieczony rower...WooyekJa miałem i nie wiem jak inni, którzy ubezpieczyli rower, gówno możesz mówic sobie przed lustrem

: 08.02.2007 16:34:15
autor: Wooyek
B_Barczul => ŁAŁ, miales ubezpieczony rower??? No co ty??? I jak bylo??? Opowiedz nam o tym!!!!!!!!!!111jedenjeden

HINT: Czytaj ze zrozumieniem, czlowieku, bo robisz z siebie idiote (tresc twoich wypowiedzi) i chama (ich forma). To, ze miales ubezpieczony rower (tez mialem), to nie znaczy, ze KORZYSTALES z ubezpieczenia. Wiec zanim zaczniesz znowu sie wydurniac, poczytaj wypowiedzi bardziej kompetentnych osob pod linkiem, ktory podalem.

: 08.02.2007 17:17:05
autor: czaju
ja sie to takiego ubezpieczenia przymierzalem ale znajomy w ubezpieczalni mi odradzil.... Trzeba udowodnić ze rower byl idealnie zabezpieczony i sznasa na wyplate takiego odszkodowania nie jest duża....

: 08.02.2007 19:04:20
autor: Brzunio
blePo co napisałeś tego posta ja zadaje pytanie a ty mi dajesz odpowiedź weź i poszukaj . Moim zadniem bez sensu jest pisać takie posty :)