witam. otóz chciałbym pomóc poczatkujacemu bikerowi z miasta i próbuje go odciagnac od zamiaru kupienia 6 letniego suntoura(80mm sprezyna i elastomer) wyjetego z gianta do xc i proponuje mu zakup sztywnego widelca firmy accent(cromo).rower ma byc do katunku street dirt itp(rama jbrawo)Moze sie myle ale wydaje mi sie ze sztywny duzo lepszy pomózcie mu:)pozdrower
według mnie lepiej wziąsc sztywny widelec ..... ehhh Santour na dodatek 80 mm pewnie z goleniami 28.6 lub mniej nienadaje sie do streetu/dirtu ... takie amortyzatory mają przeznaczenie przewaznie do XC .... najlepiej wziąsc uzywke duro jezeli chce zeby jakies tam skoki to wytrzymało .... ale ogólem to ja stawiam na ten sztywny widelec pozdro
kurcze wiadomo ze marchoch jakis z1 z 98 roku to niezle cacko ale suntour w tamtych latach nic ciekawego nie robil, zreszta teraz super sprzetow tez nie robi.Jabolo napisz ile masz kasy to cos poradzimy.
czytac dokładnie temat a nie farmazony pisac! typu
Bombell pisze:b]Jabolo[/b] napisz ile masz kasy to cos poradzimy.
bo widelec nie dlamnie tylko na powicjusza..wiec poco mu trek:>?taki widelec spokojnie wystarczy mu na rok czasu i bedzie sie mógł niezle podszkolic na nim a trek z tego co pamietam to troche wazy wiec to nie jest zbyt dobry pomysł jak dla osoby ktora buduje swoejgo pierwszego baja i nie umie jezdzic
To jak taki madry jestes to powiedz tu koledze a nie farmazony piszesz :) Kłocenie sie o kilkadziesiat zlotych. Na poczatek to i capa t4 mu starczy, miesiac potrzyma :) Ale nawiasem mowiac sprzet najbardziej dostaje w tylek podczas nauki wiec mimo ze trek ciezki to warto go wziasc albo chociaz cos zblizonego koncepcja do widelca dirtowo streetowego np. CMP albo destro
sztywniak ;) ostatnio pojezdzilem troche i powiem, ze fajna sprawa (patrz podpis :). jesli chcesz katowac go ostro to bierz jakiegos treka/da bomba, jesli nie to mozesz cos innego jednak te są najpewniejsze.
dwa skarby razem http://img105.imageshack.us/my.php?image=dsc00032qu9.jpg