FORUM DH-zone.com

Dzisiejszy artykuł z Gazety Krakowskiej na temat Krakowskiego Lasu Wolskiego i problemów wokół niego.

Duży plik, do zapisania na dysk:

http://bike.ovh.org/gazeta.jpg

Mniejszy plik, lepszy do czytania w przeglądarce:

http://bike.ovh.org/gazeta_male.jpg

Tak, tylko żeby znów nie wyszło "Chcieliśmy jak najlepiej a wyszło jak zawsze"...

moze tym razem sie uda. powodzenia ;)

ja tylko przypomne dlaczego trasa nie moze miec takiego przebiegu jak miala-bo w 20 (bodajze) miejscach przecina sie ze szlakami pieszymi...

Piotruś - kto mówi, że musi lecieć tak jak łopata?

Sudi mówił coś o jakimś wąwozie, może dałoby się tam trochę miejsca wynegocjować.
Aż się zdziwiłem, że ktoś sobie w końcu uświadomił możliwość potencjalnych zarobków na tym sporcie...

wlasnie Sudi rozprawial ze doszlo do porozumienia z lesniczym i na wiosne planowanie i budowa,
najlepszy jest pomysl straznika naszej sciezki:d

ten stranik to co tam ma niby robic???
stac z radarem i wyzucac tych co zawolno jadom?? czy co?? a moze zeby drasy nieukradli hopek:D??

MadCow tylko lepiej żeby sobie ten ktoś zabardzo nie uświadomił tych potencjalnych możliwości zarobkowych bo jeszcze każą płacić za wjazd...

szczerze wątpie, że coś z tego wyjdzie... a strażnik to jakaś kompletna bajka

z tego co wywnioskowałem z tekstu to strażnika chcą tam wstawić bo "...trasa nie mogłaby być ogólnodostępna....."
czyli pewnie każa wam tam w całym rynsztunku jeździć, a małolatom w obecności rodziców.

ciekawe kto by za straznika zaplacil:D zyski z 4/5 zawodow w roku raczej nie zrekompensuja jego zaplaty za caly rok! Po za tym to co sprawdzac bedzie? tak jak wujekeman pisze? heh mzoe ze bez kasku wstep wzbroniony? heh troche to dziwne ale oby sie udalo : )

mnie to pasuje ze nie mozna jezdzic bez kasku.jakies symboliczne ceny za korzystanie tez moga byc,pod warunkiem ze sami hopy usypia bo jak bedziemy mieli placic za cos co sami zrobilismy to ja to pierdole...
egro-pieknie,ale nierealnie :)

W momencie gdy urzędy mieszają sie do takich spraw zaczyna się padaka...oni za wszelką cenę będą chcieli wszystko zrobić zgodnie z prawem, tu siateczka, tu poduszka, tu strażnik, ogrodzone, spełnia jakieś normy, tylko w naszym mniemaniu takie zabiegi nie maja najmniejszego sensu, no może poza obwiązywaniem drzew w miejscach, gdzie może dojśc do kolizji...Ciężko będzie liczyć na prawdziwa trase, bo dla ludzi siędzących na stołkach w gabinetach to jak my jeżdzimy i po czym to czyste wariactwo, nie wyobrażam sobie, zeby taki człowiek zezwolił na sekcje z kamieniami, korzeniami, dołami i do tego między drzewami. Moje zdanie jest takie, że dopuki trasa jest robiona przez nas- ex bikerów, utrzymywana i rozbudowywana według tylko naszych pomysłów, doputy będzie to prawdziwa trasa. A w takim wypadku będzie tyle rania sie co doublu bo jeszcze się ktoś wywróci bo nie zdąży wylądować skręcić' i wyszło co wyszło. Życze, żeby się udało przepchnąc Wasz plan, ale będzie to mozolne i nie łątwe a końcowy efekt może nie być taki jak oczekujecie :/ Nop chyba ze oni zrobia swoje, a wy to przebudujecie na swoje bez kontaktowania sie z zarządem, wtedy moze coś z tego wyjdzie konkretnego.

dhcyc Zgadzam się Cholera zgadzam się a to wcale a wcale mi się nie podoba. Że niby gdzie oni trasę wyznaczą? pewnie tam gdzie płasko i mało ciekawie. Znajomy opowiadał jak w Rzeszowie kazali im zrobić lustrzanme odbicie toru bo burmistrz stwierdził że ktoś wpadnie na ogrodzenie 5 metrów za bandą.... PARANOJA!!! Nie wieze żeby to się udało. Pozatym uprawiamy w sumie free ride a ONI chcą nas ograniczyć przepisami? No shit...Dla mnie zjazd bedzie tam gdzie ja tego chce i żaden urzędas nie powie mi że hopa ma miec nie wiecej niż 70 cm i predkość maksymalna 30 km/h powiem tyle bede dalej smigał łopatą bo jest kultowa.

a wg mnie poduszeczka moze byc,
zreszta jesli dostarczymy im bezpieczny projekt, czyli taki ktory nie bedzie sie przecinal z innymi sciezkami to ok, nigdzie nie jest powiedziane ze to oni beda robic trase, tylko ze najwyzej ja oznakuja, co bedzie dobre bo jak ktos zrobi cos pieszemu to nie bedzie za to odpowiadal.

podsumowujac kilku rozsadniejszych ludzi powinno sie zebrac i znalezc dobre miejsce w wolskim

a ja się zapytam co to za wypadek wspomniany w artykule, bo osobiście wcześniej o tym nie słyszałem?

jak na moje oko to oni wyznacza taka trase ze beda 4 metrowe dabelki zamiast 10-12 i jakas trase pewnie zeby młodsi sie tam nie pozabijali(chociaz niektorzy bez problemu by sobie na niej poradzili)zeby sie tylko dualu nie dotykali;]

ja również obawiam się co do jakości trasy ponieważ czytajac ten artykuł mam wrażenie że to bedzie trasa dla dzieci bez wiekszych rzeczy żeby była bezpieczna, ale mam nadzieje że bedzie inaczej i że my ja zbudujemy po swojemu oni niech tylko wyznaczą teren. A co do straznika jestem za żeby nie wpuszczał osób bez kasku, ale bez przesady znowu z zbroją:P

fajnie jeśli zalegalizują :)