FORUM DH-zone.com

Witam! Mam pytanie odnośnie tych amorków . Którego lepiej wybrać? Który z nich bedzie lepszy do lekkiedo latania? Zapewa większość osób odradzi mi zakup obu, lecz niestety nie dysponuuję większą ilością gotówki i jestem zmuszony kupić któryś z nich. Nie jeżdżę zbyt ostro i nie mam zamiaru katować sprzętu. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdro!

jak niezaliczasz dropów i chopek tylko jezdzisz rekraacyjnie to najlepiej epicon a jak juz cos tam skaczesz to duro heh ... ale z duro roznie bywało :/ ja mam w swoim duro triple i nienarzekam ale ja jezdze w lajtowym enduro pozdro i mam nadzieje ze chłopaki tez ci cos poradzą ....

michal15 duro triple jest słabsze od zwykłego duro tak się składa że miałe triple i nie polecam.NIe ma tłumienia.Niby 2pólka i amor do fr a nie dali tłumienia heh
Canderous bierz duro d (najlepiej wersje 07)

juraski ja sobie sam tłumienie zrobilem pfff .... kupiłem tłumik od zwykłego duro i gra gitarka , sciągnieta opaska i wlany olej motorexa 2.5 W ... chodzi podobnie jak Junior T ... w sumie to sie wyglądem teraz tylko róznią lekko :P heh ....

michal15taaaa jasne... ********** farmazony chlopcze widziales kiedys wogole juniora?

JumpintheFiRe jezdziłem na juniorze od kumpla .... z 2004 r i chodzą podobnie

michal15chyba jak se namalujesz i wytniesz :P może chodzą "podobnie" zaraz po wyczyszczeniu duro :P daje mu 2 dni jazdy w syfie i kurzu i inaczej bedziesz gadał. jak dla mnie duro nie powinno sie porównywać z żadnym marcochem oprócz dirt jama bo to jak dla mnie gorsza kupa niż duro (z tym że mocniejsza).

Canderous epicon ma powietrze chodzi bardzo fajnie bez zadnych tuningow ma 140 mm skoku, ktore dziala. Wiec lepiej wziasc epicona. Nie dlugo moze zakupie wlasnie sobie sr epicon i przetestuje go porzadnie w moim stinkaczu (nie stety brak kasy :()

epicon ładnie chodzi, płynnie, ale jest tylko pod tarcze, choć to nieduży problem, ma tę przewage że ponoć jest w nim otwarta kapiel olejowa, myśle że będzie lepszy od duro do enduro

juraski, nie jestem przekonany czy Duro D z 07' jest lepszy od Duro D z 2006r.
Duro D 2006:
"Stanchion tube: Cro-mo
Steerer tube: Cro-mo / Reinforced strong type"

Duro D 2007:

"Stanchion tube: STKM / Black finish
Steerer tube: STKM / Reinforced strong type"

...

Zaliczam chopki i male dropy. Co do rury sterowej Duracza to raczej jej nie zegne, mialem wczesniej XCR`a i wytrzymywal. Epicon podobno ma tylko komore powietrzną i olej, a duro ma sprezynę z olejem. Co powinno się lepiej spisywac??

tylko epicon

Nie posypie sie ten Epicon przy jakieś większej chopie? Na str suntoura w kategori freeride jest duro a picon w enduro. Jeżdził ktoś na tym wogóle?

ja sie nim bawiłem narazie w sklepie, myśłe że 120mm to max, 140 bym nie brał na goleniach 30 mm, chodzi bardzo łądnie i płynnie, komora powietrzna dodaje progesji i ustawiasz jak potrzebujesz, tłumienie też regulowane w szerokim zakresie, bardzo podoba mi sie jego praca, kupie go za pare tygodni to sie wypowiem dokładniej (dla dziweczyny) , teraz mam MX Air 105mm i powiem ze to jest ta klasa amora, do enduro ok, do fr za mało, ale waga spoko, a jak jest mocny wyjdzie dopiero za jakiś czas:)