Strona 1 z 2

<WAZNE>Sposob na kradzieze<WAZNE>

: 30.07.2004 13:34:12
autor: Gall_Anonim
Ludu moj ! Jest sposob abysmy sie czuli troche bezpieczniej bedac na biku. Otoz plan jest taki:
Kazdy kto ma koma bedzie mial nr innych gosci z tego samego miasta. Zapisujemy sie okolicami np. jezeli mieszkam na osiedlu "niebieskim" kolesie z innych rejonow miasta maja mnie zapisanego jako "osiedle niebieskie" a ja mam ich zapisanych jako osiedle"czerwone" itd.

1. ktos zostanie napadniety od razu zdwoni do innych i mowi gdzie mial miejsce rabunek.
2.Wyjezdzamy na miasto i szukamy tam gdzie mieszkamy.
3.jezeli zauwazymy skradziony rowerek od razu dzwonimy do tego i innych bikerow i na "policje" :P
4.jestesmy w kontakcie, zbieramy sie w grupe, sledzimy kolesi i albo dzialamy albo czekamy na policje.

Zaczynamy od sierpnia:
Idziemy miastami:
Wawa<1 sierpien> , Krakow<2>, Wrocek<3>, Gdansk<4>, Gdynia<5>, a potem inne miasta.

Wysylamy sobie nr telefonow w wiadomosciach prywatnych. Oto scemat "Uzytkownik, Miasto, Dzielnica i telefon" np. "Dziaadd, Gdynia, Centrum (czyli rynek i te sprawy) 684-586-586" :)

czy uwazacie ze to moze wypalic?? pozdro

Gall_Anonim :)

: 30.07.2004 13:53:13
autor: krawiec
Mialem podobny plan... :P ale nie wiem czy by wypalil :) ale jak sie postaramy to bedzie good i moze rowerki sie zaczna znajdywac a dresy mniej krasc :)

: 30.07.2004 14:04:40
autor: Dejv_d3
moze wypalic

dawid. ok gwardi -centrum gliwice 509125304 - nie nosze z soba kom na rower ... i plan lega w gruzach :D

pozdro

: 30.07.2004 14:05:47
autor: Święty
Pomysł jest bardzo dobry, ale sądze że bedą problemy z wprowadzeniem go w życie.

: 30.07.2004 14:09:58
autor: krawiec
ale przeciez caly czas nie jestesmy na rowerach wiec moga chyba byc takze telefony stacionarne a wiec komorka na 100% a jak ktos chce to moze byc i domowy :) ale trzymajmy sie terminow zaczynamy od sierpnia :) wszyscy musimy miec poprawnie wypelnione okienka skad :)

: 30.07.2004 14:56:34
autor: MadCow
MadCow, Kraków, Prądnik Czerwony (prawie os. Oświecenia), 506-593-996

hehe. mam nadzieje ze wypali bo pomysl ok

: 30.07.2004 15:30:53
autor: Marcel
a może założyć krajową baze ewidencji (nr ram)???czy coś takiego... dodatkowo

: 30.07.2004 15:35:37
autor: m4kar0n
Makaron Śledziejowice-Wieliczka :D Czesto na bieżanowie...

: 30.07.2004 15:39:03
autor: m4kar0n
Ehhhhhhhh....Numer: 501591124

: 30.07.2004 16:31:01
autor: Qcor
nie mam koma :)

: 30.07.2004 16:35:00
autor: badam
jak kradna rower to zostawiaja telefon??

: 30.07.2004 16:58:05
autor: punkers
pomysł dobry ale pewnie wypali dopiero jak rowery przestana kraść

: 30.07.2004 17:03:50
autor: siejezdzi!
zajebiście dobry pomysł tylko wymaga czynów a nie pier...

: 30.07.2004 17:50:29
autor: krawiec
ludzie ale trzymajmy sie terminow i przesylajmy nasze nry tel w wiadomosciach prywatnych( to takie tam powyzej wyloguj :P) nie robmy obory!!! podtrzymujcie tego posta jak najdluzej zeby go wszyscy widzieli i wiedzieli kiedy napisac swoj numer

: 30.07.2004 18:08:52
autor: MadCow
eeeeeeeeeeeee... a jak sie tego uzywa?? jeszcze niemialem przyjemnosci tego uzywac :) To jest poprostu forum dla zarejestrowanych uzytkownikow czy jak??

: 30.07.2004 21:58:17
autor: Marcel
jestem za a nawet przeciw;))
tylko niech ktoś mi powie dokładniej o co tu biega...najlepiej narysóje...
znaczy tak:
jak ja jestem z gdyni to kiedy mam pisać te dane i do kogo ??
znaczy piątego sierpnia do wszystkich koleśiów z gdyni dzieląc ich na dzielnice??? a oni mi dają swoje namiary??mic nie kumam ...
to przez te słońce od 3 dni:))

: 30.07.2004 23:19:53
autor: Sedrik
i tak **** z tego bedzie...ale sprobowac warto.
problem nr. 2 !
ja mam abonamen wiec nie ma problemut, ale nie kazdy zawsze ma kase na karcie ! :(

: 31.07.2004 00:08:17
autor: 8!k3r
e ja proponuje leprzy sposob jak widac ze cos nieciekawego jest przypinasz sie stalowa linka do ramy a klucz polykasz czy cosik i co wtedy ? myslisz ze cie zakatuja na smierc niesadze

: 31.07.2004 06:21:14
autor: erenes
najpierw zrób sobie dziurke przez brzuch na wylot na linke, chyba że chcesz ja inaczej przez przewód pokarmowy przewlec. Wywloką Cię na wylot, o to już nie ma obawy.