Start w zawodach DH czy nie zawcześnie ?

Zaborowski1
Posty: 1952
Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Start w zawodach DH czy nie zawcześnie ?

Post autor: Zaborowski1 »

Witam. mam taki problem. mam 13 lat i jezdzę już jakieś 3 lata... i mam taki problem , niewiem czy niejest jeszcze za wcześnie na starty w zawodach DH. Chcę się w to narpawde wciągnąc, wyrobić licencje... Bardzo prosze o pomoc... niewiem czy mam takie umiejętności , a niechcę zamykać list wyników...
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
manieq
Posty: 154
Rejestracja: 19.09.2006 20:21:43
Lokalizacja: Amerika
Kontakt:

Post autor: manieq »

Sprobowac zawsze mozna. Ja mam 16lat jezdze juz dluugo ale dopiero teraz kupuje pozadny rower. Tez sie zastanawiam czy wziac udzial juz w jakichs zawodach. Na poczatku nie chodzi nawet o miejsce co o przejazd na miare swoich umiejetnosci. takze jak maz okazje to zapisuj sie i pokaz co umiesz.
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

Wyrabianie licencji moim zdaniem nie ma sensu. Dużo jest cup-ów na których jest ona kompletnie nie potrzebna, a takie zawody dostarczą Ci napewno więcej fun-u.
MLYNoBIKER
moderator
Posty: 2872
Rejestracja: 20.12.2004 13:51:28
Lokalizacja: Canada
Kontakt:

Post autor: MLYNoBIKER »

no, co ci szkodzi wystartowac to jest tlyko zabawa :P
ahap4wQ
Posty: 608
Rejestracja: 08.04.2007 23:02:03
Lokalizacja: krasnystaw
Kontakt:

Post autor: ahap4wQ »

Zaborowski1 no można ale nie wiemy jak jezdzisz
:}
EVANGELION
Posty: 186
Rejestracja: 24.07.2005 05:01:07
Kontakt:

Post autor: EVANGELION »

Forum szalonych 13-stek sie zrobiło.A ja myślałem że ten sport jest zarezerwowany tylko dla osób pełnoletnich którzy maja kase na wyjazdy i na dobry rower.

Okazuje sie ze prawda jest inna.Tzw moda na niskie siodełko,przecież dobrze wiecie ze zadna siksa w waszym zasranym wieku na to niepoleci :]
jadzie !!
łukiś
Posty: 1586
Rejestracja: 19.08.2005 17:57:56
Lokalizacja: Krasnystaw
Kontakt:

Post autor: łukiś »

EVANGELIONnie rozumiem do końca... to chyba dobrze że zaczyna w młodym wieku...
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9975294 rower na czesci !
dhcyc
Posty: 6524
Rejestracja: 03.11.2004 23:14:55
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: dhcyc »

13 lat to moze troche mało, ale najwięcej zależy od kondycji fizycznej i siły, techniki, tego jak jesteś zbudowany i doświadczenia, bo jak ktoś jest mały, i słaby to poprostu nie wydolisz i gdzieś stracisz kontrolę i nie będziesz miał siły opanowac roweru. No i 3 lata jazdy to się różnie ma, bo jak ktoś jezdził 3 lata w swojej miejscowości, nie wychylał z niej nosa to moze mniemać że potrafi dużo i jezdzi the best i wogóle, a na prawdziwej trasie ścigając się z innymi przychodzi wielkie rozczarowanie. Dodatkowo jakbyś sobie wyrobił licencję, to ścigałbyś się teoretycznie z tymi najlepszymi, a nie wiem czy zdajesz sobie sprawę jaki tam jest poziom. Pojedz na byle jakie zawody z rowerem, pojezdizj po trasie nawet się nie zapisując, poprostu doświadcz tego, zebyś głupoty na samym pozczątku nie zrobił...
http://dhcyc.pinkbike.com
Paul
Posty: 3656
Rejestracja: 07.07.2004 05:21:01
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Paul »

EVANGELIONuspokuj sie, może chłopak dobrze jeździ? nie wiesz. zresztą nawet jak nie to na co mają lecież 13-latki? przecież nie na auto :) to ze my mozemy sie wozić beemkami i podrywać panienki to nie znaczy ze on moze od czegoś trzeba zacząć :P


Zaborowski1 jak Ty nie wiesz czy masz takie umiejętności to skąd my mamy wieidzeić, a poza tym zamykanie list to nie tragedia, nauczysz sie przez to jeździć, chyba ze na siłe chcesz być 1, ale niestety czasem nie o to chodzi, i jeśli zależy Ci na wygrywaniu a nie na jeżdzie to sobie odpuść ten sport. Tu chodzi przede wszystkim o zabawe.
Blanka
Posty: 75
Rejestracja: 18.04.2007 17:22:14
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Post autor: Blanka »

ja mam 16 jezdze tak jak jezdze...mam zamiar zmienic rower na lepszy i tez bym chciał wystartowac w zawodach narazie na tym co mam i sie sprobowac ale zobaczymy coz tego bedzie...A co do licencji nie ma sensu moim zdaniem:)Dorobisz sie fajnej bryki i postarzejesz sie z deka i bedziesz dalej jezdził to wtedy bedziesz myslał o licencji...Do tego trzeba miec kase i troche czasu zawodow nie brakuje :)A jesli chodzi o zawody jak cie dopuszcza to startuj od czegos trzeba zaczac:)
Wariot
Posty: 269
Rejestracja: 24.07.2006 13:07:11
Lokalizacja: Wlck
Kontakt:

Post autor: Wariot »

EVANGELION rece mi opadły...
o i tak
NoFuckinName
Posty: 834
Rejestracja: 19.08.2006 20:25:31
Lokalizacja: Zgierz/koło Łodzi
Kontakt:

Post autor: NoFuckinName »

Wariotmnie też też nie jestem jeszcze pełnoletni i co z tego?jeżdze i nikt mi tego nie zabroni.

Zaborowski1 jeżeli czujesz się na siłach to nie widzę przeszkód. Jak nie zdobędziesz jakiejś nagrody to będziesz wiedział nad czym musisz jeszcze popracować. Ale ja bym startował na Twoim miejscu jak Cię to kręci.
JumpintheFiRe
Posty: 1011
Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
Kontakt:

Post autor: JumpintheFiRe »

Zaborowski1 no wlasnie jak czujesz sie na silach to startuj moze na poczatku zaczac od jakichs mniejszych zawodow albo wystartowac na dobrze znanej trasie, wtedy na pewno bedzie ci latwiej
g3riders.com
http://matash.pinkbike.com/album/Freeride/
mar3k
Posty: 881
Rejestracja: 03.02.2006 21:25:53
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: mar3k »

Zaborowski1 licencje w tym wieku sobie odpusc, bo sie mozesz zniecheci jazda z najlepszymi ; ) a co do zaczynania w takim wieku, ziomus w wieku 17 lat bedziesz mial wiecej doswiadczenia na trasach niz pewnie polowa twoich qmpli razem wzietych... jedz chodzbys mial byc na szarym koncu :) w tym wieku to sie raczej doswiadczenie bedzie liczyc niz miejsce;) ja jestem staruch a tez dopiero na 1 jade sie scigac tak to tylko troche tras DH po za contestami :). Jak tak wczesnie zaczniesz jak mowie za 3/4 lata mozesz sie wbijac juz na pudlo lub wysokie miejsca; ). TRENUJ TRENUJ TRENUJ!:>
mozartt
Posty: 867
Rejestracja: 21.04.2004 19:51:01
Lokalizacja: Lubliniec
Kontakt:

Post autor: mozartt »

Jak nie byłes jeszcze nigdy w górach pojeździć, to lepiej sobie odpuść zawody, tylko jedź sobie spokojnie pojeździć.
Wszystko niby fajnie, ale moim zdaniem do góry trzeba czuć respekt i wiedzieć jakie są zagrożenia.
MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

Dla mnie to jest jak RPG.

Na poczatku jestes leszczem i Cie mobek bierze na 2 razy, a pozniej Ty go na raz...

To, ze Cie nawet zdubluja na poczatku nic nie znaczy. Jezdzisz bo Cie to kreci, a czasy miej w dupie. Po prostu sie wyrabiaj. Czas sam bedzie sie poprawial :)

Jestes mlody, zdazysz!
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
bielek
Posty: 333
Rejestracja: 15.11.2006 18:13:49
Lokalizacja: sadlinkicity i 3city
Kontakt:

Post autor: bielek »

No właśnie mają tu racje trzeba sobie jeździć i sie nie przejmować wynikami ktoś wkoncu musi być ostatni ja uważałbym za satysfakcje przejechanie trasy bez gleby to już jest coś;) Sam nie jeżdże na zawody bo nie mam jak a pozatym jakoś nie wiem czy chcem się z kimś ścigać może kiedyś a puki co to chodzi o zabawe bo raczej mało który wiąże z tym sportem swoją przyszłość trzeba się bawić i jeszcze raz bawić a zawody to też może być niezła imprezka żeby poznać innych zioomów zobaczyć sprzęty i jak można brykać ja tak uważam. pozdro
http://www.pinkbike.com/photo/1238478/
Dareczek2006
Posty: 71
Rejestracja: 04.01.2007 15:42:06
Kontakt:

Post autor: Dareczek2006 »

Wiek tu nie ma roli liczy są umiejętności, kondycja i pewność siebie. jeżeli czujesz sie na silach to sie nawet nie zastanawiaj i jeźdź na najbliższe zawody, a co do licencji to może jeszcze poczekaj
_______________
http://allegro.pl/item188371377_destroy ... azja_.html
for sell
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 3 gości