Strona 1 z 1

Kółeczka racingowe wycinane cnc...gdzie?

: 27.04.2007 05:08:08
autor: sudi
Hej!

Z racji, że ostatnio przypaliłem dość mocno kółeczka w mojej przerzutce ;D ( http://www.pinkbike.com/photo/1291145/ ) -duża kadencja ... A chwilowo założony shit na tulejach...za 5zł... raczej nie jest szczytem mych marzeń i boskim wytworem w sensie współpracy i wytrzymałości.

Poszukuję kółeczek do przerzutki - racingowe, wycinane metodą cnc ze specjalnie obrobionego alu... fajnie by było, gdyby były barwione - najchętniej na czerwono - naturalnie na maszynach :D . Nie jest to sprawa na dziś, ale poprostu po grooberze w myślenicach, chciałbym już to ew założyć... no max po DHC w Szczyrku.

Widział ktoś może taki " bajer " w krakowie, tudzież ew. jakiś sklepach www?

Pozdrawiam!

sudi

: 27.04.2007 07:11:18
autor: piotrex
sudimam takie koleczka,anodowane (wg mnie) na niebieskie,lozyska maszynowe,cena 49zl za pare.kupilem je w Warszawie,bo w Krakowie nie moglem znalezc zadnych...

: 27.04.2007 07:22:31
autor: wookie85
KCNC na allegro sa nawet leniu nie zajrzales ;] 70 zl komplet imnho lozyska masz dla mnie to lipa - potrafia sie szybko zatrzec w tym miejscu slizg lepszy. Sa tez TACX po 40-50 zl komplet.
Te koleczka wcale racingowe nie sa , generalnie poza aspektami wizualnymi to niczym nie przewyzszaja standardowe.

: 27.04.2007 09:02:22
autor: piotrex
wookie85dokladnie-maja "szybki" wyglad :D

: 27.04.2007 09:55:48
autor: Kriz

: 27.04.2007 14:05:42
autor: sudi
Thx wszystkim :)

Na allegro właśnie nie mogłem coś znaleźć...( ślepy jestem ) . A co do bikestacji - thx bo smiertelnie zapomniałem o tym sklepie. Sprawa mega pilna nie jest, ale warto wiedzieć skąd to brać.

Dlaczego takie a nie inne ? i czemu ja to nazywam racingowymi ? Poprostu - łatwiej jest połamać plastik niż takie cnc...Mniejsze szanse na uszkodzenie napędu tym samym . Może to głównie aspekt wizualny i rzecz drobiazgowa... Ale poważnie myślę nad zaopatrzeniem się w takie coś:)

Pozdro i jeszcze raz wielkie dzięki !

: 27.04.2007 21:31:24
autor: wookie85
Eeee jak mozna koleczko zlamac/ulamac ? :> no chyba ze zdrowo pierdolnie sie w kamiec caloscia to moooooze ;] przemysl ten zakup i kwestie maszynowych lozysk

: 27.04.2007 21:47:48
autor: dhcyc
No też kminie i nie moge zrozumieć jak się do stało, musiało przejąć ładną siłe, moze łańcuch sie gdzieś zaczepił cyz co, bo wątpie żeby od kręcenia ;p Ja to takie jeżdże do zdarcia, nie wpadłbym że można je na lepsze wymieniac ;d

: 27.04.2007 22:46:19
autor: GiantAc
jeżeli ma się kasę na te kółeczka to czemu nie ;) ja bynajmniej postępuje tak jak dhcyc