FORUM DH-zone.com

Kurwa dzisiaj ide do schowka a tu nie ma roweru.....
jakis prze **** sie włamał

jak ktoś bedzie widział ten bike to dawać na gg: 2742523
tel (033)4973355

foto w podpisie

co prawda rower niezbyt wypasiony ale przydało by sie odzyskać...

przykro mi ale kto trzyma rowery w schowkach i piwnicach i innych duperelach musi sie z tym liczyc

taa, taki rower straciles... ja jebie! i to w tak ****** sposob... eh

co prawda rower niezbyt wypasiony ale przydało by sie odzyskać...


wiele osob chcialoby miec taki rowerek-a tak na powaznie z tym schowkiem to byl glupi pomysl.

Rower to sie trzyma tylko w domu za stalowymi drzwiami antywałamaniowymi :)

Minuta ciszy dla Twojego bika :(

ziomie głupi pomysł z tą przechowalnią ! ! a co do rowerka to wcale nie jest(był) zly niejeden by taki chciał

No i pieknie .cholerna plaga dotknęła i naszego pięknego miasta, musieli miec cie na oku, nie pozostaje nic innego jak sie rozglądać, i tak tez będe czynił, a na twoim miejscu w centrum kręgu podejrzanych umiesciłbym dresiarstwo z srodmiejskiego. To narazie tyle

jeśli o mnie chodzi, to ja od samego początku chciałem tzrymać w pokoju , ew. na balkoniku , ale niestety starsi nie pozwolili :/

i kupa

no men jakto nie pozwolili kurde trzeba bylo gadac ze rower musi byc w domu bo go ukradna men ;/

heh.. podoba mi sie zajebisty spokuj tego gościa.. ojebali go z bika.. a chlopek na to: 'przydałoby sie go odzyskać' .. jakbym był tak spokojny to uniknąłbym wielu niezbyt miłych sytuacji.. podziwiam.. jakby mi ukradli.. to przecież ***** no nie wiem.. respect :D

taką furke w schowku to nie bylo dobre posuniecie

kur..... kumplowi też zajebali

meride

jak bede miał zdjęcie to dam na forum

Bardzo mi przykro :( Ja tez stracilem rower i wiem co to z bol ... Swoja droga ja mialbym olbrzymi zal do rodzicow, za cos takiego. Mimo wszystko to wspolczuje, bede szukal czesci we wrocku.

wspolczuje! ze swej strony niewiele moge zrobic,ale chociaz bede mial oko na wielu forach i gieldach internetowych...

freeride jak ci nie pozwolili starzy to niech ci teraz hajc oddaja zgon wszystko na nich, a co do roweru to zajebisty a nie "niezbyt wypasiony", pozdro

ehhh no mi tez zajebali kiedys rower z piwnicy. ale makrokesza... tyle ze tylko taki rower wtedy mialem :( i od tamtej pory wstawiam do domu, jak brudny to do wanny i myje zeby sie starsi nie jebali i luz. wole nie ryzykowac. i szczerze życze odzyskania rowerka.

pozdro i powodzenia

mi kiedys zajebali od starego z roboty jakiegos rowera przywiezionego z włoch, i kiedys z piwnicy mi gianta jakiegos zajebali ale nie wiem jaki model bo jak kupoiwałem to nie było naklejek a wtedy sie nie znałem...

Wszystko fajnie, tylko wezcie pod uwage, ze nie wszyscy mieszkaja w domkach jednorodzinnych, albo mieszkaniach z ogromnym metrazem. Ja nawet gdybym chcial to nie mam gdzie u siebie w pokoju roweru postawic, bo bym przejsc na druga strone nie mogl, a po rozlozeniu lozka, to chyba bym pod sciana musial powiesic sprzet ;) Balkon tez odpada bo juz tam masa rzeczy jest...

Dlatego rower trzymam w zsypie. Nie zadnej piwnicy ani suszarni do ktorej kazdy ma wstep. Szczesliwie sie ulozylo, ze stare zsypy okazaly sie niepotrzebne w naszym bloku i pozwolili je adaptowac na pomieszczenie gospodarcze. Zrobilem sobie tam maly warsztacik, od wewnatrz obilem drzwi blacha, zamontowalem stary, kozacki zamek i jestem w miare spokojny. Zeby sie dobrac do tych drzwi trzeba narobic sporo huku ;)

rower zajebisty a ja stary ci wspolczuje sam nie wiem co by bylo gdyby mi sie to przytrafilo,chyba koniec bo to nie mala kasa.pozdro :(