Strona 1 z 2

PLUSY I MINUSY HAMULCÓW TARCZOWYCH

: 02.05.2007 16:57:10
autor: R00bert3d
Chciałbym, abyście się wypowiadali na temat plusów i minusów hamulców tarczowych mechanicznych.
Jeszcze jedno pytanie, czy trzeba dużej siły aby wygiąć tarcze hamulcową??

: 02.05.2007 17:06:44
autor: MLYNoBIKER
Minus to napewno drogie klocki

: 02.05.2007 17:13:12
autor: ElTorro
+ działaja w deszczy, śniegu itp.

+ droższe tarczówki hamują doskonale, napewno lepiej niż v-ki

- cena (dla początkujących wydatek 300 zł na dwa hample to masakra)

- lubią sie przegrzewać

- drogie klocki

- ciężej czasem ustawić dobrze hampla

- jak masz hydrauliczne tarcze to muszisz umieć odpowietrzać

To chyba tyle :]

: 02.05.2007 17:30:27
autor: Jaca
jak zobaczysz, jak hamują dobre hamulce, to wymienione minusy się zacierają :]

na klocki raz na jakiś czas się znajdzie, a to, że droższe... mój hayes hfx9 trzyma się już 4 lata, od 2,5 nic przy nim nie robię, tylko wymieniam klocki, nie zapowietrza się, fajnie hamuje. Ogólnie to sama radość :D

: 02.05.2007 17:35:53
autor: LinksFR
jeszcze taki minus ze jak cos uszkodzisz to generalnie za naprawy placisz tyle co za v'ki :P w sensie kabel w hydrauliku, tloczek nie mowiac juz o calym zacisku


no ale co tarcza to tarcza... bardziej odporna na warunki, w sumie moze i troche lepsza moulacje ma, ale z drugiej strony w gorach mozna przegrzac - a zeby ktos spalil obrecz nie slyszalem jeszcze :P

: 02.05.2007 17:46:17
autor: tomeks
LinksFR pisze:, w sumie moze i troche lepsza moulacje ma,
a gdzie masz w v'kach modulacje:D?

: 02.05.2007 18:41:30
autor: dualbike
no i przede wszystkim tracze mozna skrzywić.POZDR

: 02.05.2007 18:51:25
autor: mozartt
Klocki nie takie drogie, bo te od vek sie o wiele szybciej ścierają. Wychodzi na to samo.

: 02.05.2007 19:21:17
autor: Pedro 47
O nawet spoko temat :)

Plusy:
- Sprawność (siła/modulacja) choc niektóre mechaniki maja dwa położenia - stoisz/jedziesz dlatego warto kupić markowego mechanika, nawet jakiś Shimano 475 ma poprawne działanie.
- Większa odporność na warunki pogodowe (zależnie od klocków)
- Wspomniana i jakże istotna centra koła nie wpływa na działanie hamulca i to wydaje mi sie największy plus.
- Ustawianie "raz a dobrze" plus ewentualna korekta położenia kolcka nieruchomego (mechaniki) w miare zużycia. W przypadku V-ek każda centra koła stwarza spore problemy z poprawnym ustawieniem hamulca.
Minusy:
- Wymagają uwagi aby nie zabrudzić tarczy czymś tłustym.
- Eksploatacja: mechaniki praktycznie tylko klocki, zaś hydrauliki dodatkowo odpowietrzanie*.


*- Tutaj zaznacze że dla osób jeżdżących po mieście najlepszymi bedą klocki żywiczne (tańsze). Z własnego doświadczenia wiem że np. klocki żywiczne Shimano chwytają lepiej od metalowych, ale metalowe skolei sa niemalże niewrażliwe na wzrost temperatury i dlatego polecam je do jazdy DH/FR gdzie żywiczne puszczają. Klocki Clarks są bardziej skuteczne rozgrzane od zimnych. Avid Juicy z oryginalnymi klockami jest żylętą na zimno :D

A co do odpowietrzania... Shimano to banał i nie trzeba płacić tak wiele za płyn hamulcowy hihihi :D

: 02.05.2007 19:26:36
autor: Zaborowski1
Wiadomo że tarcze lepsze od pozostałych Hamulców , i jakoś niebardzo widzę minusy hamulców tarczowych :/

: 02.05.2007 20:36:26
autor: froger34
Dla mnie jedyny minus hamulców tarczowych to gnące się tarcze często mam z tym problemy albo pecha po prostu, dość często muszę prostować tarczę bo się krzywi :/ i nieco drogie sa dobre klocki bo w te tanie to nawet nie warto inwestować.

: 02.05.2007 21:06:18
autor: kar0l
Większość dobrych obręczy robiona jest pod hamulce tarczowe.

: 02.05.2007 21:33:28
autor: dhcyc
Plusów napewno więcej niż minusów, v-brake to już przeżytek nie wspominająć o cantliverach czy jak się to pisze...ale prawda jest taka ze przeciętny biker nie potrafi robić przy rowerze i czy będzie miał te czy tamte to róznicy w hamowaniu nie będzie. Pisząc na przykłądzie hayesów mx2 uwarzam zę hamulce nie są złe, ale brakuje im czasami siły, gdy tarcze są mokre nie hamują rewelacyjnie, ale pozatym są ok, jak się je dobrze ustawi. Klocki wcale nie muszą być droższe, bo jak ktoś łąduje do innych tanie klocki to wiadomo ze będą hamowac do dupy, a do tarcz nie ma już takich podróbek jak to hamulców starszych typów. 5 dych i po sprawie. Są generalnie bezawaryjne, ale mając za soba mechanika, a jeżdżąc na hydrauliku skłaniałbym sie ku tym drugim, kosztują ale warto...jedynym ich minusem jest to, ze nawet za 5 stów nie dostaniemy hamulca ze wszystkimi regulacami jakie byśmy chcieli, ale hamowanie bedzie jakie powinno być. Jednyną przewagą mechaników na hydraulikami jest to, że linka to linka, a pancerz z płynem to pancerz z płynem, trzeba bardzo uwarzać i go chronić, bo jak się przerwie to po zaawodach... no i w hydraulikach sa rewelacje z odwracaniem roweru, zapowietrzaniem itd.

: 03.05.2007 00:35:19
autor: Sulring
Fakt faktem, ze w dh i fr v-ki nei istnieja to nadal do streetu, xc itp zostaja jednak gora. Powiem jedna taka ciekawostke jezdizlem juz na wielu hamulcach hydraulicznych mechanicznych, ale zaden nie mial takiej sily hamowania jak v-ki + klamki xtr-a z klockami corrteca. Co smieszne zestaw ma 8 lat i obrecz ma scianke w ksztalcie polksiezyca, wieck locki stykaja sie z obrecza moze w 15%, a zaden hamulec do tej pory nie mial wedlug mnie wiekszej sily.

: 03.05.2007 06:50:02
autor: dj2
Sulringty chyba na fizyke nie chodziles,jak moze v;ka miec wieksza sile.


Jedynym minusem tarczy jest nauka jej obslugi.Nawet z dobrym heblem i z duza tarcza co jakis czas trzeba to ustawiac,Ale cos za cos.

: 03.05.2007 08:31:58
autor: sebonk
LinksFR
kto uzywa v'ek w gorach ?:P
a ja slyszalem z opowiesci ludzi ktorzy jezdza na rowerach trekkingowych dajmy na to na dluzszych zjazdach w gorach (na szosie), ze detki czasem lubia strzelic - wlasnie z powodu przegrzania obreczy....

: 03.05.2007 08:35:28
autor: wookie85
http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=18752 masz czytaj sobie kiedys sie napocilem teraz mi sie nie chce tego znowu pisac

a sulring rozpatruje pewnie tak - szybko blokuje = duza sila , wiekszosc tak robi a to nie swiadczy o sile hampla i jego efektywnosci , no jesli nie to sory , ale z pewnoscia ta vka nie ma tak duzej sily jak dobre tarcze

: 03.05.2007 10:08:02
autor: DonJuan
ElTorro pisze:
- cena (dla początkujących wydatek 300 zł na dwa hample to masakra)

Najciekawiej to bylo jeszcze kilka lat temu - np rok 2000-2001. Wtedy ceny byly nieporównywalnie wyższe mimo, że wybór tarczówek również był bardzo duzy (Shimano [wtedy byl tylko model XT oraz dwa modele Deore - hydro i mechanik], Magura, Hayes ( dwa modele: mech i hydro), Hope, Formula itd). Avid w tarczówkach był wtedy zielony i robił tylko (bardzo dobre) V-ki.

Gdy skladalem swoj pierwszy bike to bylbym najszczesliwszy na swiecie, gdybym mógl wydac 300 na dwa tarczowe hample :) wtedy minimalny wydatek to bylo 350 za sztukę - taniej nie bylo, koniec kropka.

A teraz? Najtanszy mechanik to chyba za 80 zeta można kupić :O natomiast za 120 to juz calkiem dobre hamulce. Ale my tylko na tym skorzystamy :)

Troche OT, ale tak mi jakoś się przypomnialo.

Co do samego tematu (plusy/minusy) - przy obecnych cenach hamulec tarczowy taki jak np mechaniczny avid praktycznie nie ma minusów w stosunku do V-ek. Kiedys bylaby to cena, ale obecnie róznica jest w mojej opinii na tyle nieznaczna, biorąc pod uwagę przepaśc pomiędzy wspomnianymi dwoma typami hamulców, że należy ją pominąć.

Drogie klocki? Ja w swoim XT mam zamienniki za 30zl - hamują zajebiscie. Swego czasu jak ktos kupowal Hayesa to nie bylo zamienników, a oryginaly kosztowaly 100zł - to dopiero okazja - aż strach hamowac, bo kazde nacisniecie klamki to kilkanascie groszy :)