Strona 1 z 1
Zdejmowanie bierzni z amortyzatora.
: 08.05.2007 20:07:51
autor: krawiec
Siema jak w temacie. Jak to zrobić żeby nie zepsuć amora ?? Amor- RS Pike (bierznie nie chodzi na nim jak np na dirt jumperze tylko jest silnie przyczepiona) dzieki za odp :*
: 08.05.2007 20:10:27
autor: Bombell
Bosze co to za buzka na koncu :-/ Wez jakis plaski, nie gruby srubokret i z przodu i z tylu na koronie powinienes miec naciecia walsnie zeby srubokret wsunac. I pukaj delikatnie mloteczkiem a potem to juz wal do woli.
: 08.05.2007 20:11:13
autor: krawiec
Genialne rozwiązanie ale nie skuteczne bo mi ryzuje korone ;(
: 08.05.2007 20:16:57
autor: Durf
no a czym chcesz to zdjąć ? myslisz, ze jest jakis specjalny klucz do tego ? a od porysowanej korony chyba ci korona z głowy nie spadnie. zresztą jesli umiejetnie postukasz to nie trzeba nic rysować.
: 08.05.2007 20:23:07
autor: krawiec
dobra ide na akcje ;) zobaczymy co z tego wyjdzie
: 08.05.2007 20:35:11
autor: morthias
Durf pisze:no a czym chcesz to zdjąć ? myslisz, ze jest jakis specjalny klucz do tego ? a od porysowanej korony chyba ci korona z głowy nie spadnie. zresztą jesli umiejetnie postukasz to nie trzeba nic rysować.
Jest do tego specjalny klucz (takie imadelko), ale rysuje korone jeszcze bardziej niz srubokret ;].
: 08.05.2007 21:15:38
autor: bikerman
Ja pierdole....masz wcięcie i jak to umiejetnie zrobisz to nie porysujesz korony...płaski + młotek i jazda....
: 08.05.2007 21:30:48
autor: SeraaX
morthias pisze:Durf pisze:no a czym chcesz to zdjąć ? myslisz, ze jest jakis specjalny klucz do tego ? a od porysowanej korony chyba ci korona z głowy nie spadnie. zresztą jesli umiejetnie postukasz to nie trzeba nic rysować.
Jest do tego specjalny klucz (takie imadelko), ale rysuje korone jeszcze bardziej niz srubokret ;].
chu.. prawda :] nie rysuje. jak chcesz mieć wgniotki po śrubsztaku to rob domową metoda.
Ale dla mnie tak to można tylko w duro itp. Droższych rzeczy szkoda.
Idź na serwis A Ci to ładnie zdejmą.
Mi wczoraj ściągali starą bieżnię w juniorze dokładnie takim park toolem :
http://tiny.pl/dnld
wystarczy zobaczyć fotki jak sie tego używa i widać,ze to "zdrowe" dla korony ":)
oczywiście u mnie po zdejmowaniu nie było nawet najmniejszego śladu
: 08.05.2007 21:32:32
autor: Renio
bierzesz jakiś porządny nóż przykładasz go w miejsce szczelininy pomiedzu bieżnia a korona i pukasz delikatnie po tym nożu młotkiem obracając non stop amorem. najlepiej robi sie to w 2 osoby. jest to moim zdaniem najmniej inwazyjna metoda
: 08.05.2007 21:34:01
autor: morthias
SeraaX pisze:morthias pisze:Durf pisze:no a czym chcesz to zdjąć ? myslisz, ze jest jakis specjalny klucz do tego ? a od porysowanej korony chyba ci korona z głowy nie spadnie. zresztą jesli umiejetnie postukasz to nie trzeba nic rysować.
Jest do tego specjalny klucz (takie imadelko), ale rysuje korone jeszcze bardziej niz srubokret ;].
chu.. prawda :] nie rysuje. jak chcesz mieć wgniotki po śrubsztaku to rob domową metoda.
Ale dla mnie tak to można tylko w duro itp. Droższych rzeczy szkoda.
Idź na serwis A Ci to ładnie zdejmą.
Mi wczoraj ściągali starą bieżnię w juniorze dokładnie takim park toolem :
http://tiny.pl/dnld
wystarczy zobaczyć fotki jak sie tego używa i widać,ze to "zdrowe" dla korony ":)
oczywiście u mnie po zdejmowaniu nie było nawet najmniejszego śladu
Heh, wlasnie mnie uswiadomiles ze mam dwie lewe rece, bo uzywajac podobnego narzedzia (nie park toola i zaciskanego tylko na dole rury sterowej) porysowalem sobie korone w miejscu tych dwoch wglebien tak samo jakbym zrobil to srubokretem :))).
: 08.05.2007 21:41:56
autor: SeraaX
morthias bywa ;) hehe
Tego park toola zaciska się na samej bieżni,
Jedyne co może sie stać to zerwać uścisk, jak się mocno bieżnia trzyma.
Wtedy wystarczy poprawić skręcić mocniej tym imadełkiem i w końcu wyskoczy. Park dobry sprzęt :D
BTW: Lublin- polecam nowy serwis Inżynierii Rowerowej na ul/ Rusałka- fachowcy, autoryzowany serwis foxa i marzoka, maja parktoola CAŁY warsztat - nawet taki zajebisty stołek hehe
mieć takie cuda w domu....
: 08.05.2007 23:03:39
autor: JumpintheFiRe
no bez przesady ale nie poszedlbym nigdy do serwisu z taka rzecza bo mi sie moze jakas tam rysa zrobic, przeceiz chyba nei macie rowerow na wystawe
: 09.05.2007 00:15:12
autor: SeraaX
nie? :)
ja poszedłem bo i tak nie musiałem za to nic płacić. A i tak miałem zajechać.
I naprawdę, jak na sprzęt wydałem ciężko uciułaną kasę to nie chce mi się go orać tylko dlatego że było by szybciej.
jakbym miał sprzęt w domu to jasne że zrobił bym to sam.
A tak wystrzegam się używania w serwisie roweru, młotka, noża, kombinerek, żabki, francuza (ten jedynie do klucza do suportu) itp
: 09.05.2007 08:45:34
autor: FreeMan
jest jeszcze innego rodzaju kluczfirmy UNIOR cos jakby w sztalcie litery U, zakalada sie go pod korona, i od doslu stuka mloteczkiem, byl ostatnio na allegro
: 09.05.2007 11:18:31
autor: Thrash
Walczylem kiedys ostro z bierznia i poleglem na max'a , za cholere nie chciala zejsc i pogalopowalem do serwisu , mam pytanie , czy pod bierznia jest jeszcze jakas uszczelka czy cos w tym stylu??? na czym to polega ze bierznia sie tak mocno trzyma???
: 09.05.2007 12:01:40
autor: mozartt
Thrash Na dobrym spasowaniu (tak jak sterówka w koronie)
: 09.05.2007 18:19:03
autor: szczerb_
po prostu sterówka się rozszerza na dole