FORUM DH-zone.com

Ostatnio nasunęło mi sie takie pytanie czy powinno się smarować Z1? teoretycznie posiada kąpiel i jest smarowana. Do tej pory tego nie robiłem ale przypomniało mi się jak jeszcze nowa rzygała jakimś smarem na golenie(znaczy że była smarowana:)) i stąd moje pytanie! pozdrawiam

Producent w niekttorych gwarancjach zaleca smarowanie goleni gornych smarem teflonowym.

A jak jest z marcokiem w tym konkretnym modelu?

w manitou niektorych jest tak zalecane ale w marzocchi wadpie

Kup sobie Brunox i psikaj.

Jak nic nie bedziesz robil (tylko kompletny serwis raz na sezon), to nic sie nie stanie. Ale dodatkowa dbalosc na pewno poprawi dzialanie. Mam na mysli:

- Brunox pod uszczelki (odgiac paznokciem lekko tak, zeby B. wplynal pod nie), kilka ugiec amora, wytarcie. Jak najczesciej. Naprawde dziala.

- smar staly miedzy uszczelki - tzn. miedzy olejowe a kurzowe. Olejowe sa ponizej, wiec kurzowe juz kontaktu z olejem nie maja (a przynajmniej nie powinny ;)). Napchanie tam dobrego smaru stalego na pewno nie zaszkodzi ;) Ja przed tym sezonem tego nie zrobilem, ale nastepnym razem jak bede grzebal przy amorach (2 rozne Bombery), to na pewno to wyprobuje.

Kup pędzelek. Po każdej jeździe wymiataj pędzelkiem kurz spomiędzy uszczelki a goleni. Ja do smarowania goleni mojego bombowca używam finish line teflon plus. Nalewam go trochę na chusteczkę, czekam aż odparuje trochę rozpuszczalnika i wtedy smaruję goleń za pomocą owej chusteczki.

Polecam Brunox. Wydłuża on prace uszczelek ;)