Strona 1 z 1

Super T a Boxxer

: 02.06.2007 21:25:39
autor: Wooyek
Mial ktos mozliwosc porownac bezposrednio prace Super T 2003 i Boxxera Race (mam na mysli zarowno wersje HC2 jak i MotionControl)?

Pytanie glownie pod katem zjazdu - czulosci, trakcji, niekoniecznie lykania dropow itp. Ktory lepszy to takiej jazdy?

Wprawdzie pytanie dosc teoretyczne, bo w swoim Super T jestem zakochany, ale sporo downhillczykow zachwyca sie Boxxerami i ciekaw jestem, jakby wypadlo takie porownanie (a nie mam mozliwosci pojezdzic na RS-ie) ;)

: 02.06.2007 22:14:08
autor: ThoRx
z tego co pamietam super t 03' ma HSCV ? jezdzilem na jurku z tymi tlumiakami, jezdze na HC2, a u znajomego mam Motion Control. motion control nie posiada takiej czulosci jak hscv a co dopiero HC2. starsze boxxy chodzily swoja charakterystyką, nowe juz maja to tlumienie, mi sie tak wydaje, bardziej przystosowane pod fr.

trakcja - Boxxer, bez patrzenia na system.

glowna roznica miedzy tymi amorami to zakres pracy w trakcie jazdy, HC2 pracuje calym skokiem, HSCV zdrowo sie utwardza przy 60-70%, Motion Control tak samo.

to są moje osobiste odczucie, wiec mowie jak to jest u mnie, moze sie tym zasugerujesz, moze nie ;)

: 02.06.2007 22:27:43
autor: ed3ride
kazdy amor mozna ustawic tak ze bedzie wykorzystywal 90% i wiecej wystarczy mniej oleju a jak dolejesz to jest oczywiste ze bedzie sie bardziej utwardzal pod koniec,a co do tego super t to chodzi lepiej od boxxera(chyba race to byl 03?? nie wiem)napewno w dh by sie lepiej sprawdzal niz tamten boxxerek

: 03.06.2007 01:03:27
autor: lukasz_olawa
Ja jakiś czas temu też miałem podobny dylemat. Tylko ze z braku kasy nie rozpatrywałem kupna Super T tylko Juniora 'o3. I tak szczerze mówiąc spodziewałem się troche więcej po Marcoku i się troche zawiodłem (ale tylko troche bo ogólnie jak zrobiłem mu remont to złego słowa na niego nie powiem ;) ). Dlatego jakbym miał wybierać drugi raz to chyba jednak wybrałbym Boxxera. A jeszcze po 2oo3 roku jak wprowadzili nowe tłumiki w RS amory przestały dobijać od byle czego to napewno bym się nie zastanawiał ;) Gdybym miał wybierać jeszcze raz to wziąłbym Boxxera, ale i tak nie zmienia to faktu że Juniory (jak się o nie dba) są zajebiaszcze ;) POZDR

: 04.06.2007 11:25:38
autor: drMadej
Mialem boxxera race 04 a teraz mam super T 04 , miedzy nimi mialem jeszcze juniora T 04... wiec mam porownanie . Powiem tak : jesli nastawiasz sie glownie na zjazd , i nie masz zamiaru kasowac typowo freeridowych dropow czy gapow bierz boxxera , widelec wykorzystuje pieknie caly skok , wybiera wszytko .Jesli lubisz zjazd ale np. nie mieszkasz w gorach i na codzien raczej skaczesz jakies gapiki czy dropiki to wez superTa , dziala bardz , bardzo przyjemnie , fajnie tlumi dropy , dodatkowo jest duzy zakres regulacji tlumienia co pozwoli ci go idelanie dopasowac pod swoj styl jazdy . Na koniec napisze jeszce kilka oczywistych faktow : boxer jest lzejszy , ma 8mm wiecej skoku , jest zaa to mniej sztywny i wyzszy niz superT , promien skretu z boxxerem jest mniejszy , latwo jest tez pourywac gwiny w boxxerze , duza zaleta superT bedzie bezawaryjnosc co w przypadku rock shocka nie jest takie oczywiste.Pozdrawiam

: 04.06.2007 11:30:36
autor: groochas
Jak dla mnie jedyny pozytywny aspekt boxxera to jego waga. Nic poza tym. Widelec ktory sie krzywi od hamowania to lekka porażka, nie mówiąc o uszczelkach które leją po jednym sezonie.

Super T 2003 - to jeden z najlepiej dzialajacych widelcow marcocha. A do tego wszystkiego jest sliczny :P Wada jest sposob mocowania osi, ktory jest dosyc delikatny.

: 04.06.2007 14:07:58
autor: Liwcio
wadą superT 03 jest jeszcze mało miejsca pod oponę, zostało to częściowo wyeliminowane w modelu 04, ale ten z kolei ma dla mnie poronione tłumienie, bo w jednej goleni ma hscv a w drugiej ssvf, jakby miał dwa hscv to juz by było cód miód i malina ;)

: 04.06.2007 16:34:48
autor: ata_jg
a jak porownojecie super T RV z boxxerem ride 2005 HC2?? jak działa to tłumienie w RV