Strona 1 z 1

Azot w damperach

: 10.06.2007 19:57:01
autor: ThoRx
Witajcie !
Jako ze jeżdżę na sztywniaku a moje chęci do poznawania roweru są nie zawężone chciałbym was zapytać o stosowanie azotu w damperach. W jakim celu jest on stosowany? Poprawia prace ? Mozna odczuć jakieś różnice w pracy miedzy damperem z azotem, a bez ? Ma to jakiś szczególny wpływ ? Czy taki azot można spuścić z dampera(w jakim celu?) i ponownie damper napełnić ? Najbardziej mi zalezy na wypowiedziach ludzi ktorzy spotkali sie z tym rozwiazaniem, co nie znaczy ze teoretykom dziekuje. Piszcie co wiecie.
Pozdro360

: 10.06.2007 20:04:43
autor: Jozan
Ja miałem go w swoim DHX 5.0, ogólnie służy do tego żeby olej sie nie pienił tak bardzo, można go spuścić i napełnić ponownie w jakimś servisie zapewne ale ja tam kiedyś to spuściłem i jeżdżę na powietrzu atmosferycznym.

: 10.06.2007 20:08:35
autor: Ufik
azot jest mniej wrażliwy na temperaturę i nie zmienia zbytnio swojej objętości.
Spuszcza sie przy serwisie to wiadomo i tak samo potem można go napompować patrz FOXY a co do pracy Foxa RC najpierw na azocie a potem na powietrzu nie odczułem znacznej różnicy

: 10.06.2007 21:42:13
autor: ElvisFR
azot stosuje sie tez dlatego ze jest to gaz obojetny dla gumowych uszczelek..:)

: 10.06.2007 22:15:23
autor: virus_rider
wedlug mnie nie ma zadnej odczuwalnej roznicy ;p

: 11.06.2007 01:29:49
autor: ReplaY
Azot byl koniecznoscia w damperach starego typu (bez membrany oddzielajacej gaz od oleju). Teraz wystarczy dowalic powietrza i nie ma problemu. Zwlaszcza w DHX'ach (pierwsze slysze, zeby w DHX firmowo pakowano azot, ale rozne ludzie prezenty dostaja...).

: 11.06.2007 08:04:33
autor: ravfr
Hihihihihihi sranie w banie , na szkoleniu foxa panowie coś bredzili o dużych cząsteczkach azotu , że niby przez to nie przełażą przez uszczelkę - bzdety! Poza tym, powietrze zawiera ok 78 % azotu.
PS. To samo było z olejami Foxa , że niby tylko na nich dampery dobrze działają - gadka się skończyła gdy zabrakło im orginalnego oleju . Okazało się ,że ciecze innych firm tez dają radę.
rav\g3r

: 11.06.2007 08:12:59
autor: speedy
A rozbierał ktoś FOXA Float R? z cannondale Yekyll (rocznik ok.2000 zwykły damper tylko z regulacją tłumienia powrotu)
Bo mam niby napompowane niby na maxa ale ciutkę za miękki dkla mnie jest, a waże 67 kg:)
No i zastanawiam się nad serwisem...ale serwis w autoryzowanym serwisie kosztuje 320 zł!!(to ja mniej za ramę z damperem dałem) więc chcę się zabrąc sam...może się uda:)
Jakieś porady?

: 11.06.2007 10:17:13
autor: Azdarak
Akurat Floata mozesz sam zrobic prosty jak konstrukcja cepa na stronie foxa jest manual do tego. Co do azotu to jest gazem obojetnym w związku z tym nie powoduje korozji (powietrze zawiera pare wodną) pozatym ma lepszy współczynnik spręzania niz powietreze tak mówili na szkoleniu z foxa...

: 11.06.2007 11:13:11
autor: gruczniak
Speedy, masz autoryzowany serwis w Bydgoszczy, który podawał mi zupełnie inna kwotę zawierającą wymianę uszczelek i płynów.
Dzwoń do centrumrowerowego.pl i się dowiaduj.

: 11.06.2007 14:39:14
autor: speedy
gruczniak pisze:Speedy, masz autoryzowany serwis w Bydgoszczy, który podawał mi zupełnie inna kwotę zawierającą wymianę uszczelek i płynów.
Dzwoń do centrumrowerowego.pl i się dowiaduj.
no właśnie od nich mam taką cenę...
Chyba że dampery im się popieprzyły...