FORUM DH-zone.com

Witam 2 dni temu kupiłem Foxa Dhx 5.0 air 2007.Mój problem polega na tym że damper dobija.Waże 83 kg.Przy normalnej jeździe chodzi pięknie lecz żebym potrzebował dampera do normalnej jazdy nie kupił bym tego foxa.Wystraczy nie wielki uskok a damper dobija.Nie próbowałem skakać nie większysz bo nie chce dobijac co raz sprzętu.W tej chwili moje ustawienia to
210 PSI w komorze głównej
propedal odkręcony
boost out wkręcony na maxa
w zbiorniczku boost valve 150 psi.
Co jest nie tak powiedzcie mi :(
Moja długość dampera to 190 mm damper siedzi w Giancie AC1.Porsze o szybką pomoc bo chce normalnie poskakać z droperek :(

mam ten sam problem tylko ja mam dhx 3.0 cisnienie to około 180 psi waże 76 kilo a damper siedzi w signie fr

Jak temu zaradzić przecież to nie może dobijać.Od kiedy masz swego dampera ?? Ja to wiem że odrazu coś nie tak robie bo sprzęt tej klasy jest do ostrej napierdzielanki.Tak więc nie powinno go dobijać przy smiesznych uskokach :(

to nie sa dampery do ostrej napierdalanki tylko technicznej jazdy w dh ewentualnie

spoko ja musze swojego napompować dobrze i powinno być lepiej ;]

thomas1988 pisze: to nie sa dampery do ostrej napierdalanki tylko technicznej jazdy w dh ewentualnie

No nie gadaj że przy uskoku 40 cm ma mi sie damper dobijać :|? Jest ktoś kumający foxy tu :D

KaczorAC1 napisz do mnie na gg 3048530 pilnie!!!!

jakie max cisnienie wchodzi ? probowal poprostu wiecej nabic ? wiadomo twardszy bedzie na poczatku ale nie powinnoi byc dobicia , nie zna dobrze tego damper , ale ma chyba regulacje kompresji ?

nerke oddam za osobe która zna się na dhx air 3.0 ze speca enduro z roku 2006 która wytłumaczy mi jak zapobiec dobijaniu ;]


3.0 nie ma regulacji dobicia ani kompresji

czyli tylko tlumienia ? to w sumie nie ustawisz tego, zostaje ci danie odpowiednieo cisnienia zeby nie byla zbyt miekki

a może więcej/gęstszego oleju wlać? tak analogicznie do przednich zawieszeń :) może głupi pomysł ale ja bym tak kombinował

ja mam dhx 4.0 air i siedzi w signie ma 216 mm dlugosci, jest naplompowane 200 psi, w reservoir jest standard i dobija, rzadko ale tylko przy skokach itp.

to niebieski pokretlo to jest regulacja propedal i nic wiecej.

cos mi sie wydaje ze do droperki to nie bedzie dobry damper

"Niemal na pewno powietrzny amortyzator nie będzie pasował (nie będzie miał odpowiedniej charakterystyki pracy) do ramy, w której producent fabrycznie montował sprężynowca. Objawy takiej niekompatybilności to zapadanie się zawieszenia, mimo napompowania dampera do granic możliwości. (...) Temat jest śliski i trzeba dokładnie przestudiować dokumentację techniczną ramy i amortyzatora" źródło: katalog BA 06

a teraz was zapytam, czy ktoś zaglądał aby troszkę do dokumetacji ramy i dampera?? nie musicie mi odpowiadać, sami sobie jesteście winni a nie dampery na które wywaliliście tyle kasy...

malo ktory damper powietrzny ma jakis system antydobiciowy powiedzmy , te damper do droperki nie nadaja sie

szczerb_ a wiesz ile kosztuje serwis takiego foxa ? to nie amor tak latwo oleju sie nie doleje , nie mowiac ze zmieni sie charakterystyka tlumienia wiec trzeba by metoda prob i bledow sprawdzac i to masa zabawy i koszta chyba ze ktos ma obcykane jak rozbierac damper i jak nabijac azote bo pewnie w foxach jest

No właśnie gdzieś ostatnio czytałęm że sporo użytkowników fox'a nabija zbiorniki zwykłym powietrzem i nie narzeka. Dlatego rzuciłem ten pomysł. Moje zetknięcie z damperami było krótkie i nie wiele wiem naprawde bo fulla miałem coś koło 1 sezonu i jeździłem właściwie tylko na tanich sprężynowcach. Miałem też przez chwile ALPS 4 ale to był dość prymitywny damper bez żadnych regulacji i bez zbiornika. Wiem natomiast że łatwo go było rozebrać.

W każdym razie zakładam że jest tam jakiś tłumik kompresji tylko bez regulacji - więc kompresje reguluje się lepkością oleju. Jeśli go nie ma to podejrzewam że ilość oleju ma wpływ na kompresję pod koniec skoku. Więc tak czy siak jeśli ktoś jest w stanie sam ten damper rozebrać i złożyć poprawnie to sądze że moja uwaga miała jednak jakiś sens.

Siema!
Odkopuje stary już sprzed 4 lat temat, mam dhx-a 5.0 air-a, i nie trzyma mi powietrza...
Napompuje go do 130psi (pod moją wagę), przejadę się z 50m, po czym sprawdzam ciśnienie, to już jest 50-70psi maks... w booton out mam w 3 i troche powietrza, trzyma cacy.
Dodam, że zaczyna mi się pocić na tłoku.
Jest może ktoś z Katowic/okolic kto by się podją naprawy i wymiany uszczelek?
POZDrower!

diesel2117 pisze:Napompuje go do 130psi (pod moją wagę), przejadę się z 50m, po czym sprawdzam ciśnienie, to już jest 50-70psi maks

A wiesz, że powietrze ze zbiornika idzie do pompki jak wkręcasz?

diesel2117 pisze:Jest może ktoś z Katowic/okolic kto by się podją naprawy i wymiany uszczelek?

Kup uszczelki i zrobisz serwis sam Poczekaj chwilę na nowy numer 43ride, tam rozpisałem jak się robi serwis DHX 5 Air. Co prawda wymiana oleju i odpowietrzenie, ale uszczelki są na wierzchu więc bez problemu wymienisz

Vin_OSW
Wiem, że jak się przykręci pompkę do zbiorniczka, to ucieka trochę do niej powietrza
A nie wiesz może, czy nie ma gdzieś do kupienia do niego takiego service kit-a jak do RP?
http://allegro.pl/fox-float-rp23-rp3-rp ... 13814.html
Takie coś

Napisz do tego sprzedawcy. Może sprowadzi i dla DHXa