FORUM DH-zone.com

Co to jest ten freeride co to za styl jazdy bo wiem ze w DH trzeba zpierdalac jak najszybciej w dol !!! Ale co to jest ten freeride

siekaka ciężko ci użyć google :/ ? ehh

czy to takie trudne ?

Freeride - dyscyplina sportowa polegająca na zjeżdżaniu w dowolny sposób ze skał, skoczni(dropów) oraz torów przeszkód przy pomocy specjalnego, przystosowanego do tego roweru.

Rower przeznaczony do tego sportu wymaga wytrzymałej ramy, przynajmniej jednego amortyzatora o dużym skoku, szerokich opon, dobrego przełożenia i w wytrzymałych wielokomorowych obręczy. Rowery tego typu noszą nazwę dual lub poprostu (z ang.) freeride bike.

Sport ten jest bardzo drogi, niebezpieczny i dostaraczający adrenaliny, ale w Polsce od roku 2003 stał się popularny.

ahap4wQ fajna ta regułka :D

siekakaa ty bys naprawde mogl uzyc googli :/

Freeride? to raczej stan ducha niż sport :]

siekaka oj ku.rwa chłopie. nie masz czegoś takiego jak google? po co odrazu zakładac topic? burdel tylko się rabi takimi tematami.

Jaki burdel xD...Moderator posprzątać :p

Kur.wa! Parę wpisów a tylko jeden ma sens.

2II2:
Krótko i na temat. Nie znałem tej ,,definicji'' i uznaję ją za jak najbardziej słuszną. To co Twój ziomek z Krasnego napisał to już w ogóle masełko. ;-) Choć domyślam się, że cytował jakiegoś ,,mądrego''.

Czy freeride to łagodne turlanie się po łąkach i polnych drogach? Czy fikanie po skarpach z flipami - czyli to co robi ostatnio z powodzeniem ,,Szczęki''? Czy może zawody Red bulla w Utah, których zaprzestano organizować ze względu na liczne ciężkie kontuzje?

freeride- z ang. poprostu wolna jazda, wsiadasz na rower i robisz co chcesz, najprostsza definicja...

bodzio2kzaprzestano raczej ze wzgledu na wysoka smiertelnosc wsrod zawodnikow ;).

free-wolna(oczywiście nie chodzi o małą prędkość:P)
ride-jazda
Jeśli chcesz zdefiniować freeride to zaburzasz jego sens.

Louis pisze:freeride- z ang. poprostu wolna jazda, wsiadasz na rower i robisz co chcesz, najprostsza definicja...

Ach, az z rozrzewieniem wspominam czasy, jak jezdzilem w podstawowce na skladaku... :'-)

FR do dla każdego co innego....

Wsiadasz na rower, pojedziesz sobie na dirty, póxniej jakiś streecik, może jeszcze jakiś 4X i to wszystko to freeride, robisz co chcesz

Baunsik pisze:Wsiadasz na rower, pojedziesz sobie na dirty, póxniej jakiś streecik, może jeszcze jakiś 4X i to wszystko to freeride, robisz co chcesz

nie wydaje mi się przecież dirt to dirt a street to street to sa inne style jazdy więc tutaj nie ma co tego mieszać

Dla wielu to przejezdzka po prostej drodze na 2 zacisnietych hamulcach na rowerze zasponsorowanym przez mame ...

omg po co takie tamaty zakładać.... Już któryś z kolei. Może założyć oddzielny dział i wyjaścić co to freeride, dh, dirt, street etc. bo już mnie to denerwuje

A czy kurna wy musicie tak wszystko klasyfikować i definiować? Już mi się rzygać chce gdy widzę kolejną dyskusję o tym czy to drop czy gap, czym różni się urban od streetu albo co to jest freeride, a co enduro.

Jeszcze rozumiem gdy chodzi o dyscypliny typu dh czy dual które są oficjalnie zdefiniowane przez przepisy ... ale zajmować się czymś co jest w sumie niedefiniowalne, zależne od własnej inwencji i stylu, i jest w dodatku mieszanką wielu elementów ze wszystkich dyscyplin - bezsens :P

Chrabał a czym sie rozni urban od streetu ??:D


a tak pozatym forum jest poto zeby rozmawaic a nie zalozyc 1 topick w ktorym jest wszystko napisane co i jak . moze zamienmy forum na jedno wielkie FAQu bo ja tak to widze za niedlugo.