Choć nie jestem z Mylenić to tam często bywam wieć tak:'
- wjazd na górę starym krzesłem
- z drewnianej najzdówki jak prowadzi trasa
- na koncu lasu hopa w dół (w prawo) i masz nowš pucharówę (niestety czteroosobowe kszesło nie działa, bo własiciel gardzi baikerami)
- dojeżdżasz do końca pucharowej i masz dwie opcje;
* walisz asfaltem w dół i skręcasz za mostkiem - dzięki temu wyjedziesz na główny parking pod wyciagiem
* za okršgłym drewnianym budynkiem dajesz z pedała (dosłownie parę obrotów na maszynie DH i jeste na jednej z tras DH która prowadzi na parking pod wycišgiem
Co do jedzenia to nie ma problemu, smacznie i tanio masz w Reklincu - przy centralnym parkingu lub 100m dalej kilka barów nad rzekš.
Co do parkingu to wal na ten przy wycišgu nad rzekš, bo pod nieczynnym wyciagiem kanapy na końcu pucharowej nie ma parkingu, czyli jak staniesz autkiem to wlepiš kanary mandat ( i na to tylko czekajš).
Co do spanka i edzonka masz wszystko na stronie:
http://www.myslenice.pl/new/index.php?g ... =turystyka
PS. Na gorze Chełm w Mylenicach jest 6 oznaczonych tras FR/DH - kolorowymi kropkami na drzewach