FORUM DH-zone.com

czym najlepiej pozbyc sie poslizgu klocków na obreczy i na tarczy??

papierem sciernym :)

papierem to sobie mozesz kolego drogi .....

ale serio pisze

taaa? musialo by mnie popiescic lekko gdzybym mial tarcze papierem napieprzac

kiedys chyba byl jakis post zeby gotowac alob cos takiego nie wiem kup se nowe hample to nie bedziesz mial poslizgu ;]

Użyj jakiegoś odtłuszczacza, płynu do mycia naczyń czy czegoś takiego

Kup rozpuszczalnik bęzynowy- nie myl z rozcieńczalnikiem do farb bo na to też się rozbpuszczalnik mówi. Potem przemyj tarcze i kloce i wytrzyj do sucha;] Ja tak zrobiłem i zero poślizgów

Weź spirytusu (może byc taki kosmetyczny, mamie zakoś), naloż na wacik i wytrzyj tarcze czy co tam mialo byc.

Dobrze ci mówią żeby papierem ściernym przejechac po tarczy...ale jesli chcesz jest drozszy sposónb.. zostaw na noc klocki w jakiejs misce z rozpuszczalnikiem a do tarczy kup spoecjalny płyn w spreyu (kupisz w każdym rowerowym) i przeczyśc dokładnie tarcze.powinno pomóc :]

plyn do mycia naczyn jest dobry:D:D kumple tym robili i byl luzzz:D:D

Mi kumpel proponował żebym an szlifiereczke sobie wrzucił nowiutkie obrecze,twierdził że bedą lepiej brały :P,i tak naprawde robią trialowcy!Jeszcze mają taki myk e smołą że sobie nią pocierająobręcze,no tylko wtedy zero modulacji...dobrym i tanim odtłuszczaczem jest płyn do mycia naczyń lub roztwór wody z proszkiem do prania...

kup sobie plyn do mucia naczyn, odkrec tarcze i ja tym wyczysc a potem ja zajebiscie dokladnie wyplukaj...
a klocki do piekarnika

no wlasnie sie zaczelo od tego ze podpatrzylem trialowca jak kostka smoly naparzal po obreczach, no i to samo u siebie zrobilem ale jak uslyszalem ta syrene jak nastatku ddy lapalem za klamke to mnie krew zalala. a pozniej to sie mozna domylec ze to gowno chcialem sciagnac no i sciagnolem ale slisko jest

no i napisze jeszcze to ze plyn do naczyn nic nie dziala, fakt faktem obrecz juz gitara ale co z tarcza?

zjedz ja lekko papierem albo kup nowa ;]

Co was po...??? papierem ściernym ???????

Ja zawsze do tego używam benzyny ekstrakcyjnej. Rozpuszcza oleje itp. Ściągam zacisk i maczam go w kubku z benzyną. Tarcze przecieram szmatką.

Na początku prawie w ogóle nie łapie ale po jakimś czasie jest wszystko ok.

właśnie Mistrz ma racje. To samo pisałem i to pomaga ;]