Strona 1 z 1
skracanie łańcucha
: 25.07.2007 20:24:17
autor: marcin4546
kupiłem nowy łańcuch i jest roche za długi. nieweim o ile go skrócić zeby był dobry i na co mam patrzeć przy skracaniu .
proszę pomóżcie bo wakacji dużo nie zostało:p
: 25.07.2007 20:31:57
autor: Bombell
Sa roznie teorie ale najlepiej to skroc tyle ile trzeba, zeby łańcuch byl odpowiednio. Najwzyej potem skrocisz jeszcze.
: 25.07.2007 20:37:12
autor: marcin4546
no tak tylko nieweim ile mam go skrócić.,żeby był odpowiednio naprężony.
: 25.07.2007 20:39:52
autor: ThoRx
to tak jak sie skraca na serwisie rowerowym: zebatka z przodu najmniejsza, z tylu najmniejsza i doprowadzasz do tego zeby tylna przerzutka byla w osi pionowej(os kola i os dolnego kolka).
to jest odpowiednia dlugosc.
: 25.07.2007 20:44:27
autor: marcin4546
aha czyli tak jakby pod kątem prosty do łańcucha?:D
: 25.07.2007 21:05:35
autor: PoleK
tak ale ja mam krotszy i to daje tlye ze przerzytka nie wali o rame;) tak jak z dluzszym lancuchem;) jak wrzuce 32:21 to mam przerzutke rownolegle do tylnych widelek i mi z tym dobrze bo mam zablokowana na 32:13 obecnie;)
ale jak kto woli;) zlap sobie rozpiety i przykladaj tak zbey dobrze wg ciebie wygladal:P( w sensie funkcjonowania) i tyle:)
: 27.07.2007 16:09:44
autor: wilku_dh
Sądze że to:
http://img513.imageshack.us/my.php?image=chainao9.jpg
powinno rozwiać wątpliwosci XD pozdro600 XD
: 27.07.2007 16:41:58
autor: marcin4546
wilku_dh dzieki to się wydaje najbardziej czytelne :D
: 27.07.2007 20:48:26
autor: Net.
a jak wlasciwie rozkuc łancuch ? i skuc go zpowrotem
: 27.07.2007 21:31:17
autor: Bombell
Musisz miec rozkuwacz/skuwacz do łancucha. Koszt ok 10-30zł zalezy od firmy.
: 27.07.2007 21:49:24
autor: Johnyk
Kup se rozkuwacz i spinke do lancucha i bedzie git. Chyba ze wez gwozdzia i mlotek i wal w ten sworzen i wypadnie kiedys, to sie rozkuje....
: 27.07.2007 22:16:39
autor: KrBiker87
Najprostrza metoda na skracanie łancucha jest taka: Zakładasz łancuch obwijajac go dookoła najwiekszego blatu korby i najwiekszego kasety (pomojając przerzutkę), po takim załozeniu patrzysz jaka długosc jest potrzebna zeby to obiąć i dodajesz do tej długosci dwa ogniwka. Następnie skracasz łancuch o ta zaznaczona długosc i zakładasz go, tym razem uwzgledniajac przerzutke tylną. To najprostrzy i najszybszy sposob na skracanie łancucha.
: 27.07.2007 22:19:32
autor: KrBiker87
Ten sposob ktory napisałem to jest rysunek numer dwa ktorego link podał wilku_dh
: 28.07.2007 11:23:34
autor: Pedros
panowie ale ktos tu zapomniał wspomiec ze tak sie dobiera jesli rower to sztywniak lub ramka 4zawiasowa bo jesli nie to sie troszke komplikuje bo w momencie ugiecia zawieszenia łancuxh sie napina i wiec nalezało by dobierać długość pod obciążeniem bo w przeciwnym wypadku w momencie skoku moze nawet dojsc do wyrwania przerzutki.
: 28.07.2007 14:46:06
autor: marcin4546
Pedros pisze:panowie ale ktos tu zapomniał wspomiec ze tak sie dobiera jesli rower to sztywniak lub ramka 4zawiasowa bo jesli nie to sie troszke komplikuje bo w momencie ugiecia zawieszenia łancuxh sie napina i wiec nalezało by dobierać długość pod obciążeniem bo w przeciwnym wypadku w momencie skoku moze nawet dojsc do wyrwania przerzutki.
ale ja na szczęscie mam HARDTAILA:D
: 28.07.2007 14:48:04
autor: marcin4546
Net. pisze:a jak wlasciwie rozkuc łancuch ? i skuc go zpowrotem
ja swój skuwacz kupiłem za 12zł w sklepie GIANTAa ale możesz rozkuć go i póżniej założyć spinkę:)
: 28.07.2007 14:55:33
autor: Bombell
Każdym rozkuwaczem mozna z powrotem skuc, tylko ten trzpien nie moze do konca wyjsc z ogniwa.
: 28.07.2007 16:47:24
autor: lloll666
zapinka to dosc glupi pomysl(przynajmniej dla mnie) bo latwo sie psuje(zapinka) i czasami blokuje sie w przerzutce, a rozkuwanie gwozdziem to juz kompletna porazka, tak to mozna lancuch rozwalic, kup sobie imadelko do lancucha za ok 10 -20zl i gita skuwac to mozna lod z podjazdu:D)
: 28.07.2007 18:34:49
autor: marcin4546
lloll666 pisze:zapinka to dosc glupi pomysl(przynajmniej dla mnie) bo latwo sie psuje(zapinka) i czasami blokuje sie w przerzutce, a rozkuwanie gwozdziem to juz kompletna porazka, tak to mozna lancuch rozwalic, kup sobie imadelko do lancucha za ok 10 -20zl i gita skuwac to mozna lod z podjazdu:D)
ja sobie kupiłem zapinke SRAMa i też sie troche wali bo czasem sie rozpina a raz to o mało łańcucha nie zgubiłem:/ ale wydaje mi sie że to przez to że jak wymieniłem łańcuch to też zębatki trzeba zmieniać i troche sie łańcuch zacina i przeskauje:/