FORUM DH-zone.com

Kupuje właśnie oponki i nie wiem które wybrać:

-nokian nbx 2.5
-maxxis minion dh 2.7
- high roller

proszę jednak zeby wypowiadały się osoby które posiadają któreś z tych opon

dzięki z góry

Mam maxxisa hig rollera na prozdzie i tyle rozmiar 2,7 mieszanka 60a, twarde scianki. Na wstepie bierz opony max 2,5. Po drugie z gruba scianka(ciezsza ale niezlapalem zadnego lacia jeszcze). Po trzecie opona calkiem sympatycznie sie trzyma lecz jest tylko na suche warunki, jesli chcesz uniwersalna bierz miniony na temat nbxow sie niewypowiadam bo nigdy na nich niejezdzilem.

Pozdrawiam i zapraszam na psiokrew.fotolog.pl

Mam nokina nbx 2.5 i moge go z czystym sumienem polecić. Nie dość że doskonale trzyma sie ziemi to jeszcze sie nie brudzi!!! Jest super, nie wiem co prawda jak z przebijaniem bo mam go dopiero 2 tydzień ale myśle że z tym tez nie najgorzej. Jeszcze zobaczymy jak będą sie spisywały w górach ale myśle że będzie ok.
Pozdr.

Ja mam high roller 40 a przod tyl 2,5 ooo człowieku opona chyba najbardziej unoiwersalna w przystepnej cenie Zarabista i naprawde godna polecenia... Daje czadu:D NBX szybko schodza nie sa takie cudowne...A co do minionow sie nie wypowiadam bo niemiałem ale tez sa zajebiste Pozdro i bierz High rollera tylko nie wypowiedziałes sie do czego ci sa potrzebne...utrudnia to sprawe!!

Tak faktycznie zapomniałem, jeżdżę Fr i lekkie DH, lubie pośmigać po wirażach ns'ach dropacha także pojeździć róźnych gorach małym błocie korzeniach, małych kamieniach nie wielkości telewizorów

Mialem i Rollki i miniona i szczerze minion jednak lepiej mi trzymal. Spróbuj wyszukac 2.5 bo 2.7 to nie to zastosowanie i nie ten kraj

Nbxy odradzam, na tyle jeszcze jakos sie spisuje ale jako opona prowadzaca to porazka totalna, na bandach ucieka a o korzeniach to juz zapomniej. Ja bym zainwestowal w Gazzy, moim zdaniem swietne oponki i dobra guma, az tak szybko sie nie zjezdzaja. Mailem komplet w wersji 2,3 i naprawde polecam.

Bombell, ja mam komplet NBX (tył 2.5, przód 2.3). W większości jeżdzę po sciółce leśnej, sporo też kamieni i żwiru. Na ściółce/glinie nie mam żadnego prawa narzekać na ten set, na luźnym żwirze przód czasem trochę ucieka ale mnie to nie przeszkadza (dopóki nie będę gryzł gleby po takim odjeździe).

z tych które wymieniłeś to jeździłe na high rollerze 2.5 i NBX 2.5 (obie miałem na przodzie)
Lepiej jeździ mi się na NBX , opona wygląda trochę baloniasto , fajnie sie trzyma na suchym ,na mokrym póki nie bedzie dużego błota to też nieźle się spisuje.

pozdro

Nie wiem jak z innymi oponami ale jka masz wąską felgę ( a taka miałem jak pierwszy raz założyłem NBX'a 2.5) to straszny balon się wydaje ale aktualnie w komplecie z obręczą Dartmoor Crusher wygląda hardcorowo i naprawdę wiele znosi.
Według mnie dobrze się oczyszcza w czasie jazdy z błota ale i po jakiś ogromnym błocku nie miałem okazji jeździć na razie.

jezdzilem na nbx-ach 2.5, teraz mam miniony 2.7 i powiem tak: na suchym remis, na mokre lepsze nbx, poza tym rozmiar 2.7 jest jzu za szeroki jak dla mnie(szczegolnie tylna opona), maxxis ma jeszcze bardzo cienkie scianki boczne, moze pomyslalbys nad syncrosami?