Strona 1 z 1
Szpindel - trasy
: 31.08.2007 10:54:21
autor: KUPERnick
Witam!
W przyszły weekend wybieramy się do Szpindla. W związku z tym mam prośbę - czy moglibyście opisać mi jak dostać się na traski? Ostatnio jeździliśmy tylko pucharówką, która kończy się przy kortach tenisowych. Słyszałem że są tam jeszcze trasy z jakimiś dropami i innymi fajnymi rzeczami. Proszę o opis jak tam dojechać.
: 31.08.2007 20:53:23
autor: ReplaY
No to się pewnie tam spotkamy. Generalnie pucharówka jest bardzo absorbująca i ja osobiścnie nie marnuję czasu na dwie pozostałe ze Svatego Petra. Inne trasy są na drugim wyciągu - Horni Misecky. Widać go po wjeździe do Spindla po prawej stronie drogi. Możesz spróbować tam pośmigać, z tego co wiem, to Czesi ostatnio tam wolą jeździc.
Do zobaczenia!
: 01.09.2007 12:31:21
autor: emu_100
zakładka "Szukaj"

ale spoko
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... leruv+mlyn
tu ^^ temat który już był zapraszam

: 02.09.2007 15:53:33
autor: babolfr
Ja oprócz na pucharówce zjeżdżałem jeszcze turystyczną ale żeby na nią trafić musiałbys mieć jakąś mape, i jeszcze jest taki fajny odcinek zjeżdżasz jedną nartostradą na jej końcu jest tak droga jedziesz w prawo. Jest zajebusty asfaltowy odcinek spokojnie można grzać 60km/h a na zakrętach fajnie mozna sie składać, tylko musisz uważać na pieszych. Aha i jeszcze polecam takiego przyjemnego dirta: jadac od szklarskiej po prawej stronie na pewno go zauważysz. Hopy może nie są imponujące ale mają zajebisty basen z gąbkami. Polecam
: 02.09.2007 19:33:38
autor: ReplaY
Zjazd asfaltem to niezbyt freeride tylko raczej Tour de France :P
: 02.09.2007 20:39:50
autor: Spaced
Ale niezly hardcore moze byc jak sie potrafi. Ja prawie nie miałem czołowego z furgonetką wlasnie w szpindlu jak z tej turystycznej na lżejszym rowerku wracalem
Btw. Misecky jest po lewej jak sie do spindla wjezdza, troche za skretem na pucharówke. Po prawej jest Svaty petr i ten wyciag zaraz po wjezdzie to czesc kompleksu petra.
: 02.09.2007 23:11:22
autor: babolfr
ReplaY pisze:Zjazd asfaltem to niezbyt freeride tylko raczej Tour de France
Oczywiście nie chodzi mi o całą trase asfaltową(wykończyć sie można tak płasko) tylko o końcowy odcinek, co prawda nie można tego zabardzo nazwać FR ale całkiem fajnie zjeżdża, po np całym dniu na pucharówce.
Pozdr