FORUM DH-zone.com

Od razu zaznaczam, że użyłem "szukajki" ale satysfakcjonującej odpowiedzi nie uzyskałem.
A czytając sprzętownię i topic o tanich ramach dostałem dopiero mętliku bo wychodzi, ze większość ram nadaje się do wszystkiego a zazwyczaj jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego


Moje pytanie kieruję przede wszystkim do tych którzy jeżdżą na sztywniakach w FR (dropy, przelotki, ns'y, lasy, góry :) ).
Aktualnie ujeżdżam Draga 16" z DropOffem 150mm. Polubiłem tę ramę ale im dłużej człowiek jeździ tym więcej wymaga. Odkąd zacząłem latać wyżej i dalej pojawiły się problemy z operowaniem sprzętem w locie. Podejrzewam, że w jakimś stopniu przyczynia się do tego brak skilla jeszcze ale wydaje mi się, że główny problem leży w geo/rozmiarze ramy. Moim zdaniem problem ze stabilnością lotu (bardzo ciężko mi korygować balans przód-tył) wynika albo ze zbyt małej ilości miejsca na prace nóg (mam 176 cm wzrostu) lub z długości Draga w rozmiarze 16". Lub z jednego i drugiego.
Zastanawiam się nad przesiadką na Draga 14" ale nie wiem czy to marnowanie czasu i pieniędzy.

Zwracam się do Was z prośbą o sugestie na co mógłbym się przesiąść zakładając wydatek powiedzmy do 500 PLN (biorę pod uwagę używki jak i nówki).

PS. Ludziom polecającym mi jakąś ramę bo myślą, że się sprawdzi z góry dziękuję. Zależy mi na opinii kogoś kto ujeżdża w ww sposób sztywniaka o podobnym configu.

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

Mam 188 wzrostu, jeżdżę na 14 i podnosze nieco siodełko bo wydaje mi się za mała, ale to kwestia gustu. Ja zastanowił bym sie nad pidbullem, za tę kasę naprawdę fajna ramka.

drag 14 ma krótszy rozstaw kół od 16 (wiem bo sam mierzyłem) ale problemy z ustawieniem w locie rowera raczej nie wynikają z geometri dragstara, drag jest taki "neutralny", powinieneś więcej latać i już

No ja mam np 177cm i szczeze moge polecic Dm.Ds 2.0 albo3.0. W ramie mam 170skoku i na zadnym rowerze niejezdzi mi sie tak dobrze. Jesli mial bys okazje mozesz tez kupic pitbulla(ze 150,, powinno byc ładne geo), ewentualnie dc cock kumpel miał w nim boxxera teraz ma drop offa 3 i tez dobrze sie jezdzi(lata).
Draga 14 ja osobiscie bym sobie odpuscił (trzeba sie rozwijac ) ale jesli masz sentyment do draga (badz mało kasy) to bedzie to dobra rama. 300 nowka chyba kosztuje.

A ja mam 170cm i mam pitbulla 14' na początku gdy sie przesiadłem na niego z JB wydawał mi sie taki toporny, malo zwinny ale teraz juz jest ok bardzo fajnie mi się jezdzi i mam juniora w nim.

Destroyer Evo, jeżdze na niej dh w kat hardtail, spisuje sie bardzo dobrze. Dodatkowo jak gdzies konkretnie wyglebisz to od razu nie masz pogiętej całej ramy

A ja powiem, że fajny i zwinny jest Dartmoor Street Fighter, którego mam od 4 dni To znaczy, przesiadłem sie na niego z ramki do xc. Mam rozmiar 14 cali. W drugim dniu jazdy zaczolem nim sterować w locie tzn. spokojnie robie (whipa dość sporego) i tabletopa z dropów od 50 cm do 120cm na płache (dopiero sie zaczynam go uczyc ale juz cos wychodzi). A co do bunny hopa to skoczylem na wysokosc 80 cm z hopki co ma 20. Zreszta fotka jest w mojej galerii. Bardzo ladnie sie nim steruje Aha, co do jego zwinności w zakretach to jest bardzo fajna. Zwłaszcza na nowym sigletracku dh (moze niedlugo wrzuce z niego fotki)

Aha. Czy to nie jesteś Ty czasem ?? http://www.pinkbike.com/photo/1465015/

pitbull fajne ramka i dobre geo ale ci odradzam bo pekl mi po 3 miechach z amorrem 130mm. Moze poszukaj uzywki bitcha jesli nie zalezy ci na wadze. Fajnie zduzymi amorami wygkada dm ds.

na pitbullu jeździłem fajna ramka i mogę ci polecić. mam w sumie go na sprzedaż napisz na gg 6853438 dam ci info. Sorry wiem że to nie giełda.pozdro

Slopstyler Nie, to nie ja

Zastanawiam się nad Johnym Bravo 14.5" tylko nie mam pewności, że sprawdzi się DropOff'em. Co sądzicie o takim wyborze pod kątem lotów na hopach (pomijając dirt), ns'ach i niedużych dropach (góra 3 m).

Slopstyler przepraszam cie bardzo ale powiedz mi co to do cholery znaczy "na plache" sory za oftop

hm, ja jezdzilem na dragu 16 z shiverem dc - przy wzroscie 172 cm nie mialem zandych problemow z balansowaniem nim, niestety sobie pekl i od 6 dni jezdze na bitchu - w moim subiektywnym odczuciu jezdzi sie lepiej, baze kol mam krotsza o 5cm, latwiej nim sterowac i ogolnie jest bardzo fajny : D, nie odczuwam pol kolo wiecej wagi.

JumpintheFiRe Wydaje mi się, że ma na myśli "na płaskie". Jeśli o mnie chodzi to ta forma jest dość dziwaczna. Wolę normalną.

sebonk Wiesz, każdy ma inaczej ja ogólnie nie narzekałem na mojego Draga ale jestem dość skromnej budowy i odkąd zacząłem latać troszkę dalej i wyżej zaczęły się problemy właśnie z korektą toru lotu - wiem, że ma na to wpływ brak skilla ale czuję wewnętrznie, że ogranicza mnie w pewnym stopniu rama.
Stąd decyzja aby przesiąść się na coś mniejszego i ciut krótszego - pytanie czy dobra,...

MacGyver Znam tego typa zapewne chodzi o Gawora spoko rider lata wielkie rzeczy ale tego DC Cock'a nie polecam jest zbyt toporny, a tobiearmdragger chodzi o zwiność.

Od siebie moge polecić hmmm... Destroyera Jump albo DM DS 4.0 to genialna ramka, lekka (2.3) geometrie ma superową i ta wytrzymałość myśle że nawet najbardziej wymagającemu riderowi przypasi
Zastanów się nad nią zwłaszcza że teraz chodzi !nówka! po 549zł

POZDRO

B_Barczul no oczywiscie ze o gawora mi chodzi:) , miałem z nim 2 raz jechac do gdyni ale miałem operacje i tegoroczny sezon juz mi sie praktycznie skonczył :/
co do dm ds to albo 2 albo 3 bo 4 to juz troche inna jest inne geo i wzmocnienie pod główką niby mniejsze. ja mam 3 i daje rade. (był juz taki temat o dm i tam było dokladnie opisane czym sie roznią)

JumpintheFiRe Chodzi mi o na płaskie (czyli po mojemu na płache).

Nie, żebym zachwalał swoja rame ale według mnie bedzie lepsza od JB. Dużo ludzi wsadzilo do SF amorka 150mm i śmigaja a rama trzyma.

johnego sobie odpusc od razu. Ta rama nie wytrzyma. Bombell ty od dawna w kazdym temacie o sztywniakach piszesz to samo. mialem pitbulla fajny ale mi pekl nie polecam.. miales pecha? trudno... Ja sam naprawde polece ci pitbulla. Jezdzilem na modelu 2004(pekaly w hakach) zepsul sie dostalem nowego znow pekl i dostalem wkoncu model 2005, który do tej pory jezdzi i nadal ma gwarancje i nic sie z nim nie dzieje(ja lekki nie jestem waze ponad 90kg i ramy nie oszczedzalem). Sprzedalem go bo sie na fulla przerzucilem. Rama moze i wydaje sie toporna ale jest sztywna i naprawde dobrze sie na tym smiga po trasach DH a i z lotami problemu nie ma. Geo ze 150 powinno byc naprawde fajne. Jesli dostaniesz model 2k6 to bedzie juz dozywotnia gwaranacja, wiec jak peknie dostaniesz nowego.. po prostu. I nawet nie mysl o 16" ramie.. tego nie pomniejszysz a w 14" zawsze mozesz podniesc siodlo(ja mam 178cm i jezdzilem na 14). A jak nie chcesz pitbulla to szukaj moze serio jakiegos dartmoora, bo destroyera sobie odpusc... kumpel jezdzil na tym fr pekla pod głowka mieli mu wymienic rame.. to zaspawali zeszlifowali od zewnatrz i ladnie pomalowali. Szkoda ze to bylo w takim miejsuc ze jak sie wlozylo palca w glowke(tam sa dziury) mozna bylo spokojnie wyczuc spawy

Ja od siebie mogę szczerze polecić Ci Bitch'a. Rama idealnie sprawdzała się wszędzie gdzie jej używałem. W górach jest miodzio :] Mam małe porównanie, bo wcześniej jeździłem na dragu 14'. Drag był napewno mniej zwrotny od"dziwki". Za 500 zł powinieneś wyrwć używkę, a jak nie to naprawdę warto dopłacić te 50/70 zł.

O rozmiar się nie martw, ja mam 193 wzrostu i rozmiar jest OK, gdyż jeżdżę na wyciągniętej sztycy. Jeśli nie przeszkadza Ci waga (prawie 3 kg) to bierz!

pozdro

EDIT:

Zapomniałem dodać że jeżdżę z amorkiem 140 skoku i w tym setupie rama ma naprawdę świetną geometrię

matejGK No fajne ma geo twój rower