FORUM DH-zone.com

Witam,
mam problem, mianowicie stery tak mocno się zbiły czy jak kolwiek to napisać że nei mogę wyjąć amortyzatora z ramy, zdejmuje mostek z górną półką, wszelkie pierdoły typu podkładki i osłonę sterów i dalej nic..
zalałem wd40 a potem przez deseczke młotkiem waliłem w rure sterową ale ani drgnie.
stery to th industries, wydaj mi się że maszynowe, od góry idzie aluminiowy klin (rozcięta stożkowa obejma) pewnie wszystko by było tak jak wszędze gdyby udało sie wyjąć ten klin ale nie da sie tego zrobić.. jakieś pomysły ? postaram sie przesłąć fotki jesli trzeba

będę wdzięczny za wszelkie pomysły i rady :)
pozdrawiam

tak to wygląda:
http://sn.home.pl/temp/stery1.jpg
http://sn.home.pl/temp/stery2.jpg

wez maly srubokret wsadz w ta szczeline w klinie (w tym miejscu gdzie jest rozciety) i przechyl go lekko:) kombinuj nim az wylezie:)

Nie wierze żeby stery zapiekły się tak mocno żeby ich się nie dało wyjąć co do problemu mozesz puknac (ale z wyczuciem ) w rurę sterową i bedzie dobrze. możesz też śrubokretem i młotkiem próbować na początku wyjąć klin. w każdym bądź razie jesli nie jesteś łajzą to sobie z tym poradzisz

mialem podobny problem przy sterach contest DH, a nawet nie wiem czy ta sprebrna podkładka rozpychająca nie jest identyczna:) ja poradziłem sobie z tym problem w sposób opisany przez p0olek, wsiadzilem srubokret w to rozciecie, pokrecilem, powazylem i wyszlo

powodzenia!

weź młotek i bez deski pierdolnij... mi pomogło =)

Wyjmij jakos klin i będzie po sprawie...

polecam jebanie mlotem na przemian od gory i od dołu oczywiscie przez deseczke

lol, mlotkiem to sie sami jeb***cie wu trzeba najpierw klina wyjac bo jak bedziesz wlil na chama w rure to on bedzie sie coraz mocniej tam blokowal!! pokombinuj z srubokretem tak jak radzi p0olek i powinno wyjsc, ewentualnie walnij lekko przez deske, albo gumowym mlotkiem w korone, od spodui znowu proboj srubokretem wyjac klin

PO to jest ta szczelila zeby pokombinowac srubokretem i go wyjac. Probuj, napewno jakos pojdzie. Mi sie zawsze jakos udawało.

z takiego założenia wyszedłem na samym początku, ale sklin siedzi tak mocno że nie można go ruszyć, już próowałem różnymi śrubkowkrętami i innymi przedmiotami ale nie chce się ruszyć wogóle, spróbuję lekko walnąć młoteczkiem od dołu może to da rady, bo od góry nei ma mowy.. idę przetestować pomysły jakieś jeszcze sugestie ? mam nadzieję że nie bedą potrzebne ale tak na wszelki wypadek

rozwwrzyj ta szczeline musi wtedy wyjść, podważaj i kombinuj:)

dało rady ale nei wiem czy ten klin się jeszcze do czegokolwiek nadaje no i uszczelka też :/ choelra skubaństwo mocno siedziało, a wianuszki zżarte kompletnie, porażka :/
pewnie coś jescze z tego bedzie jutro rusze na zakupy kupić te wianki (a ja myślałem że tam maszynówki są
dziękuję wsytkim za porady

lloll666 nie mam zamiaru skorzystać z twojej rady, jak bije się przez drewienko to nie rozwalisz sobie sterówki, tylko wibracje powstają a nic tak nie rozpier***a sztywnych połączeń jak właśnie wibracje ten sposób testowałem wielokrotnie

Btw ta szczelina jest raczej po to żeby klin mógł się zacisnąć.