FORUM DH-zone.com

Hej Bikersi. Mam pytanie. Czy giant glory dh to dobra maszynka Czy ma dobrą ramę [/img]

Chodzi ci o caly rower? a to ma byc twoj pierwszy rower?

niedobra, wez gtixa

marcin34 pisze:Hej Bikersi. Mam pytanie. Czy giant glory dh to dobra maszynka Question Czy ma dobrą ramę Question [/img]

Jest to BARDZO dobra maszynka

Rame ma Dobrą

napisz co dokladniej co cie interesuje.

a jak presa wazyła 6,5kg to wszyscy pierdolili, że za cięzka, a to, że giant tez tyle wazy to juz nikogo nie obchodzi, tak tak bo to flagowy model gianta



oczywiście nic nie mam do obu ram i jak ktos posiada to daj ci Boże

Trochę mnie zatkało po przeczytaniu pierwszego postu, ale cóż. Glorka to bardzo fajna maszynka, ale też dość droga w tej cenie można dostać coś dużo lepszego do DH, ale i tak uważam że jest GIT, swoją wagę rekompensuje pracą zawiechy pozdrawiam

Nie jest zły tyle, że ciegła koszmarna i jeśli wolisz przeskakiwac przeszkody zamiast jechac po dnie to nie zawieszenie dla ciebie.

Dokładnie, bo glorka to taki trochę czołg osobiście do racing DH wzią bym np. intense socom, bo ramka lekka i tak bardzo nie pływa

A zobacz Lapierre DH-230, dużo lżejszy od Glory a z nowoczesnym zawieszeniem i wspaniałą geometrią. Tylko nie patrz na Polską cenę, bo jest chora, można zorganizować taka zabaweczkę za znacznie mniejsą kasę!

Hmmm... trochę stereotypowe są niektóre wypowiedzi.
Glody DH jest ciężka, dla niektórych nawet bardzo. Lecz co z tego? Ile waży V10 z 888WC czy FOXem 40??? Koło 20, ale rzadko się słyczy o jej "ciężkości". Ta rama ma najniżej umieszczony środek ciężkości wśród zjazdówek co wpływa na sterowanie rowerem, a szczególne zakręty które na glory pokonuje się nieporównywalnie z innymi zjazdówkami? Dlaczego? ZAWIESZENIE... Wprowadzenie Maestro do Glory kosztowalo firme miliardy, tylko po co to robili? Po to zeby w ich ofercie znalazl sie rower z najlepiej dzialajacym zawieszeniem na swiecie. Glorka nie jest lekka i nie jest przeznaczona dla chlopaczka wazacego 55kg, potrzeba sily aby prowadzic ten rower, ale zaznaczmy jedna rzecz- glory dh to maszyna do zawodniczego DH. Tu nie ma zabawy, chcac dobrze jezdzic musisz dbac o kondycje, regularnie odwiedzac silownie i nie ma mowy o fajkach. Chcesz rower do zabawy i jezdzenia po lasach i skakania po hopkach 2metrowych- nie tedy droga. Geniealne zawieszenie i dobrany odpowiednio osprzet rekompensuje w 200% nadwage Glory ktora chowa sie wtedy do kąta. Zaznaczam, ze w modelu DH na 2008r, jest nadal FOX40, DHX5, ale sa tez bezdetkowe opony Michelin DH24 z miekka mieszanka, hamulce Saint i osprzet Diabolus DH z napędem XT2008. Waga bedzie oscylowala w okolicach 20.2kg.
A cena? Nadal 15tyś? czy to dużo? V10 na podobnym osprzecie wyjdzie ok. 18tys, a według wszystkich recenzji na swiecie zawieszenie Maestro przewyższa VPP pod wieloma względami w żadnym nie ustępując. Norco DH Team kosztuje 19tysięcy, Trek Session 10- 20tyś. I jak można mówić że Glody DH jest droga? Oczywiście mówimy o nowych rowerach w cenach katalogowych. A co do sprowadzania to Glory też można wyrwać kilka klocków taniej- jest jeden tylko problem- rowery schodzą jak bułki w piekarni.
Tak więc jeśli chcesz zjeżdżać na poważnie, masz drugi rower ( przy dh musisz mieć) i nie chcesz sie przejmowac sprzetem to bierz Glory DH, tylko najpierw stan na wage i troche zelaza poprzenos.
ps.
Tak dla wyjaśnienia- pracuje w sklepie posiadajacym przedstawicielstwo firmy Giant, mialem okazje testowac Glory DH 2007 w terenie i przeczytalem setki opinii o tym rowerze wiec powyzsze slowa sa w pelni uzasadnione.

Buahahahaha. Cały dh-złom - 10 wpisów i jeden do rzeczy. Osobiście jeżdżę na Glorce ale trudno mi cokolwiek na jej temat powiedzieć - po prostu jeździ. Trudno wejść z nią na wyciąg ale w dół jej masy nie czuć. Zdarza się zaku.rwić z korby w kambura i tyle. Wolałbym jednak Sunn Radical evo.

Ac extreme nie za bardzo wierze, że glory dh ma najniższy bb wśrod zjazdowek . Podaj mi wyskokość to może sie przekonamy. Zreszta testowałes glorke i nie przecze fajny rower ale testowałes inne czolowe maszyny do DH (Turnera?Morwewooda?Commencala?Sundaya?etc.)

A co masy to jednak masa ramy glory jest po prostu straszna. Ile to było? Ok 6kg? Mowiles, ze v-10 z foxem wazyc bedzie podobnie? Zastanawiam sie jak kiedy przy hydroformowanych rurach ramka oscylowała ponizej 5kg, a na 08 bedzie odchudzana(pomijam fakt, ze moim zdaniem v-10 to akurat zle porownanie bo to jest bardziej fun dh bike niz racowka bo nie czujesz trasy w nim). Z tych 20kg to ja tez jestem ciekawy czy ważyliscie to czy to waga producenta bo tam sie az tak wiele nie zmieniło od rocznika, w ktorym podawano wage 22.5kg. Zreszta mam wrazenie, ze uwazasz, ze waga jest nie wazna jak ma sie pare. Mylisz sie bo od tego zależy jak szybko bedziesz przyspieszać i zwalniać.

Bodzio Nowy radical wyglada fajnie tylko mnie jedno zastanawia. Kto go robił jak wiekszosc teamu projektowego dawnego sunna jest albo w Commencalu albo w Bos (notabene wspolpracujac z firmą Maxa). Troszke choplaki, zeruja na pracy poprzednikow.

Powiem tak Kolega ACextreme, typowo po Polsku przesadza poza umiar, bo chciaż zarabiasz kolego pieniażki sprzedając Gaianty w sklpeie to nie przesadzaj że projekt takiego zawieszenia kosztował miliardy, bo tak nie było to nie w tej branży takie koszty.

Co do zawieszania to każdy chawli swoje ale jest kilka produktów na rynku o niskim środku ciężkości i virtualnym zawieszeniu. Każda konstrukcja była robiona z jakiś zamysłem i wiedzą, wobec czego geneza każdej z tych konstrukcji jest inna.
Moim zdaniem tak jak każdy ma inna budowę tak tez inny trochę styl i dlatego rower powinien byc objeżdzony, to znaczy że każdy który chce wydaę kasę tej wielkości powienien empirycznie sprawdzić czy dany model mu pasuje. Tak jest i ani Giant ani inny producent tego uniwersalnym panaceum nie załatwi. Jeden jest za czymś co pasuje Nicko a drugi za rozwiązaniem dla Cederic'a i nie ma co wpadać w fanatyzm.

Natomiast co do nisko umieszczonego amora to jest niezle pomyślane nie wszystkie zawody wygrywa Glory czy Lapierre - czemy wiele wygrywa V10 czy Commencal?

A tak na szybko, to takie mocowanie amortyzatora stosuje od dawna także kilka innych firm:
Alutech - http://www.alutech-bikes.com
Lapierre - http://www.lapierrebikes.com/lapierre/e ... .lapierre2

I ostatnia kwestia, to ciężar, który w DH jest coraz wazniejszym paramatrem i obecnie czołowe marki zeszły w DH poniżej 18kg. A Glory ma ciężką ramę i odchudzanie poprzez komponenty niewiele tu zmieni!
Obecny model Gianta do DH ma analogiczny mankament co poprzedni model - jest cieżki jak żaden innego producenta.

połowa z was pewnie nawet nie siedziała na tym rowerze...

Groochas o to akurat nie trudno bo na zawodach u nas trudno jakis inny rower zobaczyc ostatnio

Do Spaced:

Chętnie bym zmierzył, lecz nie ma w polsce już modeli 2007, ale będę jutro w Warszawie na oficjalnej prezentacji kolekcji 2008 i postaram się wyrwać wymiary. Turnera nie testowałem, bo trochę o to ciężko. Za to miałem pod sobą Session 10, Sunday,a , VP-free (ale to raczej nie do DH;-) i V-10. Tak czy siak Glory je przebija (dla niektórych niestety). Co do twojej "radicalnej" mani to Radical waży podobno ok 16.5kg więc jest to sprzęt dla bikerów w pełni profesjonalnych- sprzęt racingowy. Nie wypowiadam się o pracy itd. bo nie jeździłem, ale wiem jedno- to nie dla nas za bardzo. Dlaczego? Kojarzycie takie sprzęty jak Giant DH Team czy Orange 223? Na pewno, bo są dla niektórych czołowymi maszynami do zdazdu do dziś, lecz wielu już te ramy połamało- takie są fakty. Dlaczego połamało? Bo to jest DH. Zjazdówka dla przeciętnego dobrze jeżdżącego Polaka będzie musiała znieść najczęściej wielometrowe dropy i hopy, kilka nieudanych lądowań i inne przeciążenia. Jednym słowem nie ma u nas możliwości czystego zjazdu jeśli nie mieszka się w myślenicach czy szczyrku. Zjazdówka dla większości z nas, oprócz zawodów będzie odwiedzała lokalne trasy fr i inne miejscówki. Myślę że Glory to jest zjazdówka dla każdego po prostu. Zawodowiec będzie myślał o Sundeyu, czy radicalu bo mają do perfekcji wypracowaną technikę i będą robili co się im podoba na rowerze ważącym 16kg nie martwiąc się o wytrzymałość.
A co do tej nieszczęsnej wagi. Niech sobie jest wysoka i niech na to narzekają zwolennicy lekkich maszyn. Jednak dam wszystkim którzy nie mieli okazji zjechać na tym rowerze z poważnej góry jedną radę: jak tylko będziecie mieli okazje to się nie wachajcie- wtedy zrozumiecie o czym piszę takie tasiemce.
Czekam na dalszy ciąg tematu

Czemu wygrywa się na innych ramach? Bo takie maszyny jak glory, V10, Intense, Iron Horse działają po prostu super i dla zawodowca jest to kwestia jedynie sponsora i upodobań. Steve zdobedzie puchar swiata i na jednozawiasie Orange'a i na V10, a jakby dostal Glory to zrobilby to samo. Dla nich liczą się całkiem inne rzeczy. A dla nas? Może po prostu trzeba by się bardziej skupić na jeździe niż na posiadaniu najlepszego sprzętu do dh na swiecie, bo mysle ze wiekszosc z nas po otrzymaniu w łapki takiej Glorii czy V-10 nie wykorzystało by nawet w 40% potencjału tych sprzętów. Pomijam w tych słowach czołówkę polskiego DH wraz z nielicznymi wyjątkami.

AC co do wagi sie zgodze, ze niektorzy przeginaja w doł za bardzo, a niektore ramy maja problemy z wytrzymaloscia(do 06 sunday z gornymi pivotami, wachacz 223 bodajze). Ogolnie glory jest bezpieczne tylko po prostu glory to jednak jest tez trosze slabiej wykonana ramka od konkurencji i dlatego tak waży. Jak ma sie pare w łapach to czemu nie ale jak sie waży mniej (ja np. waze 60kg [ale to akurat wina 5 miesiecy rehabilitacji w tym sezonie :/]) to jednak trzeba celowac w cos co łatwiej wyrwać, a znajdą sie wytrzymałe ramy o niższej wadze (chociażby wiele jednozawiasow, a jednozawiasy wbrew pozorom maja rozniez swoje przewagi nad virtalami).

A co do kwesti wykorzystania to wiesz, ja uważam, że kazdy powinien jezdzic na jak najlepszym sprzęcie moze bo wtedy nic go nie bedzie ograniczac. 40% z dobrego bika to czesto lepiej niż 80% z gorszego czy przestażalego.

A co do radicala to zastanawiam sie jaka bedzie prawdziwa waga jak ktos go zważy bo 16.5 kg na stockowych czesciach to bardzo mało. Rama musiałaby ważyc tak jak socom albo mniej.