FORUM DH-zone.com

Witam
Sprawa dla mnie jest zabardzo nie jasna oto jak pekla mi opona.
I mam nadzieje ze mi odpowiecie co sie stalo.

Ostatnio zlapalem "kapcia" zmienilem detke na nowa a stara wkleilem w opone zeby kolo bylo bardziej odporne na uderzenia o krawzenik itp. Napompowalem pompka kolo tak zeby dojechac na stacje benzynowa i tam przy kompresorze wszystko elegancko zrobic. Posiadam opone SCHWALBE SPACE 2,35 i pisze na niej zeby pompowac 2,5bara ale niestety licznik na kompresorze byl popsuty i pompowalem tak na wyczucie. Nastepnego dnia schodze po rower do wozkowni i widze ze mam kapcia znowu plus rozdarta opone ! Ojciec mi mowil ze jak rano bral swoj rower to tego nie bylo. I teraz sie zastanawiam czy opona mi pekla dlatego ze za duzo powietrza bylo? Jeszcze myslalem ze to sprzataczk i przebily bo wala na mnie z dupy ze kolem otwierem sobie drzwi a ona pozniej tego nie moga domyc.

Oto foto rozdartej opony
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/272 ... 134ef.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3ad ... 1d2ea.html

Czekam na komentarza... Pozdrawiam

Według mnie to od za dużego Ciśnienia

wedlug mnie to wina sprzataczek badz jak kto woli pani dozorczyni... pewnie przyszla przebila Ci kolo zebys nie mogl jezdzic

jestem pewny w 98% ze to Tioga i chyba factory dh ;/ (zal) te opony maja scianki z papieru i kiedy walnoles o np kamien to sie przetargalo jak kartka;/ sam ostatnio zrobilem w tej oponie tyle dzior ile mialem w detce .;;/

konapike zastanów się co mówisz przecież napisał jaka to opona !

Sprzątaczki raczej tego nie zrobiły bo łatwiej by było przekuć/przeciąć oponę niż ją porwać.
Może opona była naderwana lub drut pęknięty/przełamany albo coś ostrego w obręczy
ewentualnie za duże ciśnienie

niechce mi sie wierzyc zeby tak od siebie sie to stalo nawet przy duzym cisnieniu podczas stania roweru, wrecz niemozliwe. Musial ktos zadzialac. Mam ta opone, pompuje czasem do 4,5 i nic sie nie dzieje. Gdyby pekla od cisnienia to pekla by od razu albo w czasie jazdy a nie jak rower stoi cala noc

maciej76 a wlasnie kumplowi tez oponoa wybuchla jak rower sobie na ziemi lezal po prostu stoimy, gadamy nagle huk myslalem ze ktos oetarde rzucil ale to oponka wybuchla a dziura miala dlugosc 20cm

Na celowe rozwalenie to mi to nie wygląda, o ile owej sprzątaczce nie wyrastają 5cm zęby i biega po nocy po klatce to mogła to być ona .
Na serio to zdaje mi się że to od ciśnienia i też jakość opony się do tego przyczyniła bo o ile się nie mylę nie widać drutowania na ściankach tylko sznureczki.

Myślę ze ciśnienie .. chyba za mocno napompowałeś hehe ale zdarza sie lloll666 miałem to samo ale w kolarce
..pozdro..

no to musiało być ciśnienie, kto by sie tak trudził zeby wycinac w oponie wzorki...

Dzieki za komentarze.

Dzisiaj kolo rozebralem i zadnych gwozdzi,szkiel itp nie znalazlem w srodku wiec jedynie co moglo to byc to owe cisnienie z ktorym przesadzilem.
Cóż bedzie trzeba kupic taka sama oponke bo w miare tania i do zimy na niej jezdzic. Pozdro.

PS. Od wczoraj rower trzymam w domu bo myslalem tez ze mi probowali zajebac albo poprostu mnie ktos nie lubi w klatce a wiecej strat nie chce miec

Moim zdaniem opony o tak małej ilości oplotu tak mają. Jesli dodatkowo napompowałeś na "czuja" to zwyczajnie oplot nie wytrzymał i strzelił (czesto się to dzieje w tym modelu!!!
Zobacz ile nitek cordu masz w tej oponce a ile mają opony Intense, czy Maxxis?
Nie wietrz w tym dywersji czy podstępu - zostaw takie spiskowe teorie dla obłąkanych kaczorów.

to raczej wygląda na uszkodzenie przy montażu opony

enduromaster pogielo cie?? chyba ze ty zakladasz opone gwozdziem albo stalowym pretem

no ja mysle ze to szczur jakis sobie przegryzl :p

enduromaster mam plastikowe lyzki do zakladania opon i nimi zakladam i zdejmuje opone.

wystarczy ze opona była lekko uszkodzona a ciśnienie już dokończyło

Dzisiaj kolo rozebralem i zadnych gwozdzi,szkiel itp nie znalazlem w srodku

to jeszcze sprawdź obręcz.

lloll666 nie pogięło, wystarczy że druty w oponie będą miały wadę produkcyjną i każde naciągnięcie opony coraz bardziej ją uszkadza

camels możesz nawet sylikonowymi, to nie ma nic do rzeczy jeśli się przeciągnie


mi się tak w motocyklu stało, pękł drut, dętka wywaliła na zewnątrz(0.7 bara) i koniec jazdy . trzeba było oponę flexem wycinać tak się biła między koło a wahacz :P

obręcz też może być przyczyną uszkodzenia, trzeba dokładnie wewnętrzną stronę obadać , jak będzie jakiś zadzior to pilnikiem potraktować


nie ma rzeczy idealnych

Tak to jest jak się kupuje tanie opony Ciesz się, że pękła Ci w domu, a nie na jakimś wyjeździe. Ewidentnie to wada konstrukcyjna.