Strona 1 z 1
złamany klucz -zapiecie
: 26.10.2007 09:12:39
autor: czerwony
Witam
dzis rano musiałem podjechac do jedenego z krakowskich urzedów.
Odpinając rower złamałem kluczyk od zapięcia . i teraz moje pytanie a raczej prośba , nie mial by kroś pozyczyc jakiejs szlifierki (rower jest stary ale nie ukrywam ze jest mi potrzeby) oczywiście służe transportem, za pomoc czeka nagroda. pozdrowienia
wrazie czego prosze o podanie numeru telefonu na maila
lukasz19780@autograf.pl
oddzwonie
: 26.10.2007 09:46:10
autor: Jaca
spróbuj ...brzeszczotem
wbrew pozorom niektóre zapięcia idzie tym przeciąć w mniej niż 2 minuty (kiedyś zgubiłem klucz do zapięcia

: 26.10.2007 11:39:24
autor: lloll666
ja bym wzial oba kawalki klucza i pojechal do punktu w ktorym dorabiaa klucze, oni na pweno sobie poradza z dorobieniem takiego klucza
: 26.10.2007 12:00:21
autor: czerwony
nie poradzą sobie bo klucz został w zamku(złamał sie), zreszta takie e dorabianie kosztuje około 200zł tyle co rower
: 26.10.2007 12:01:47
autor: lloll666
no to bierz brzeszczot i do roboty

: 26.10.2007 12:24:45
autor: Blady214
czerwony pisze:dorabianie kosztuje około 200zł tyle co rower
Dorabianie klucza to jest koszt około 5zł, no w tym przypadku z racji że złamany to trochę więcej ale nie 200zł, max. 10zł, ale nie o tym mowa. Wracając do tematu, to tak jak wcześniej powiedzieli bierzesz brzeszczot i heja. No chyba że masz zapięcie takie za 5zł z TESCO to możesz wziąść ostroszczyp i obciąć, tylko jak będziesz to robił, to lepiej miej ze sobą tą złamaną część klucza, bo możesz mieć problemy.
: 26.10.2007 13:02:11
autor: Wrona
Właśnie,
Blady214 dobrze mówi - nie zapomnij mieć czy sobie drugiej części klucza, bo ktoś może podpatrzeć i wezwać policję, będziesz się musiał tłumaczyć :> Skoro klucz się złamał to nie było to chyba jakieś mocne i super zapięcie...
Ja kiedyś w piwnicy swojej co prawda ale też musiałem przepiłować zapięcie (zgubiłem klucz) i udało mi się zwykłym brzeszczotem - jakieś 5 minut piłowania...
A ja tak sie zastanawiam czy nie dałbyś rady może jeszcze sprobować "kropelką" przykleić jakoś tą drugą połowę (nie lać kropelki na ten kawałek co został w środku tylko na ten co masz w reku)... Ale wątpię, żeby to pomogło, chociaż ja raz altankę tak otworzyłem :>
Ewentualnie jak wystaje Ci kawałek klucza to kombinerkami przekręć

: 26.10.2007 14:02:15
autor: Liwcio
zapewne przypiołes do słupa, weź tasme ze sobą, "obwin na słupie część zapięcia, tak żeby do niego przylegało i pierdolnij raz a porządnie siekierką, robiłem tak juz pare razy (nie jestem kradziejem rowerów żeby nie było :P) albo inny motyw, ustaw zapięcie tak, żeby siła z jaką szarpniesz rower "rozerwała" zamek (tzn ta część gdzie łaczysz, bo tam tylko mała blaszka to trzyma, dobre ustawienie, szarpniesz i bike twój
haha zaraz poleci "to ten co ukradł mi rower :P"
: 26.10.2007 19:32:02
autor: siedzocy byk
to ten co ukradł mi rower!!!
nie no ja bym gadał żeby to potraktować starym dobrym brzeszcącym kotem
: 26.10.2007 23:18:07
autor: xTasior
a nikt nie pomyslal zeby zadzwonic na straz pozarna?
koty sciagaja z drzew itd, to i utna to zapiecie jak pokazesz jakis dowod,bo zlamany kluczyk... no coz mozna wsadzic inny i zlamac ;]
: 27.10.2007 07:52:24
autor: czerwony
sprawa załatwiona, cęgi do stali zrobiły swoje.
dzieki za pomoc
pozdrowienia
: 29.10.2007 20:34:06
autor: tilk8
Pozwulcie że zboczę troszkę z tematu.
Blady214 pisze:tylko jak będziesz to robił, to lepiej miej ze sobą tą złamaną część klucza, bo możesz mieć problemy.
Hmm... Niedalej niż 3 tyg. temu gdy podczas zakupów w Zabrzańskim M1 wyszedłem na zewnątrz się ,,przewietrzyć" ( no dobra - dokarmić raka ), zauwarzyłem ,,pana" który grzebie coś przy rowerze. Podszedłem bliżej - sprawdzić co się stało ( może pomoge ), ,,pan" na oczach dziesiątek przechodniów próbuje przeciąć zapięcie rowerowe ( na kierownicy wisi brzeszczot, w rękach gość ma kombinerki. Nikt nie reaguje. Po 10 minutach gdy minęło go już ok 50 ludzi i 2 ochroniaży i nikt nie zareagował podeszłem do ,,ochroniarza" i powiedziałem mu co i jak. A on na to: ,,ja tutaj pilnuje samochodów, a nie rowerów" - no, ja mu na to kilka ,,miłych słów" ( co o nim myślę ). To jest Polska. Mam nadzieję że nikt nie rozpacza za rowerem ( niebył to drogi sprzęt ). Żałuję że sam do tego ,,pana" nie podszedłem.
: 30.10.2007 01:54:45
autor: Wrona
tilk8 pisze:Nikt nie reaguje.
tilk8 pisze:To jest Polska.
tilk8 pisze:Żałuję że sam do tego ,,pana" nie podszedłem.
I pozostawię bez komentarza...
: 03.11.2007 16:43:11
autor: elMo
Wrona good point ;]
: 04.11.2007 11:39:22
autor: bikerman
tilk8 gadasz że ochroniarz taki zły....jak nie chciał zareagować to czemu sam tego nie zrobiłeś ???
: 29.02.2008 23:43:54
autor: mazic
odswierzam co by nie zakladac pytanko:
Co jesli mam blokade ale nie mam kluczyka a blkokada jest na stale ze sie nie da tego wymontowac ani nic
sa jakies sposoby zeby dorobic kluczyk?
: 01.03.2008 08:53:01
autor: Blady214
W takiej sytuacji będzie ciężko o dorobienie klucza, masz dwie opcje:
1. Jeżeli nie zależy Ci na odzyskaniu blokady to ją po prostu przetnij...
2. Jeżeli jednak zależy Ci na jej odzyskaniu, to możesz skorzystać z usług ślusarza, ale nie polecam, bo i tak kluczyka nie dorobisz...
: 02.03.2008 13:01:04
autor: KefirQn
i taki off top :P