FORUM DH-zone.com

Witam.
Pare dni temu kupiłem od uzytkownika "M2ti" Drop offa 110mm 2004 rocznik. Szanowny Pan zarzekał sie ze pękniec na koronie nie ma .. i ze jest wszystko w porządku (oprócz wymaganego serwisu , zmiana oleju itp). Po otrzymaniu przesyłki zauwazyłem na koronie 2 standardowe pękniecia.. Mało tego, oddałem widelec do serwisu i po odebraniu powiedzieli mi ze : Ruła sterowa jest zgięta do przodu , tak jakby ktos niedoleciał tylnim kołem do lądowania. Slizgi w dolnych goleniach są dosc mocno zuzyte ( czyt. LUZ na amorze ). Boster lekko pękniety..

Serwis kosztował mnie 120 zł , wymiana uszczelek , oleju i przegląd czy jest wszystko ok. Po tym incytencie napisałem do uzytkownika o tym wszystkim .. i 0 odpowiedzi !!!!


Zielony (15-10-2007 20:50)
na 100% niema zadnych pękniec na koronie ;>?
2287830 (15-10-2007 20:51)
nie ma
Zielony (15-10-2007 20:51)
to fajnie
2287830 (15-10-2007 20:51)
mialem duzo marzoochi i ten sie trzyma
Zielony (15-10-2007 20:51)
uszczelki trzymają ?
2287830 (15-10-2007 20:51)
ta
Zielony (15-10-2007 20:51)
kiedy ostatnio byl robiony serwis :P ?
2287830 (15-10-2007 20:51)
moge jeszcze komplet dozucic
2287830 (15-10-2007 20:51)
ohohohoho...
Zielony (15-10-2007 20:51)
;d
2287830 (15-10-2007 20:51)
szczerze nie wiem
Zielony (15-10-2007 20:51)
spoko


Po odebraniu :

Zielony (20-10-2007 17:05)
Siemka. Amor doszedł ale na koronie są peknięcia.. ruła sterowa jest wygięta do przodu , a boster lekko pękniety
Zielony (20-10-2007 17:05)
;/
2287830 (20-10-2007 17:05)
gdzie jest buster pekniety i korona?
2287830 (20-10-2007 17:05)
nie zauwazylem tego
Zielony (20-10-2007 17:05)
na koronie są 2 standardowe pękniecia
2287830 (20-10-2007 17:06)
hmm nie zauwazylem ich;/
Zielony (20-10-2007 17:06)
tak jak pękaja dje
Zielony (20-10-2007 17:07)
to juz trudno ale rula sterowa jest wygieta do przodu i boster leciutko pękniety ;/
2287830 (20-10-2007 17:07)
buster nie jest pekniety
2287830 (20-10-2007 17:07)
rura sterowa tez chyba nie jest skrzywiona
Zielony (20-10-2007 17:08)
zrobie zdjęcia i zobaczysz
Zielony (20-10-2007 17:08)
niewiem czy na 100% boster jest pekniety ale tak mi sie wydaje
2287830 (20-10-2007 17:08)
on jest poodzierany
2287830 (20-10-2007 17:08)
ale na bank nie pekniety
Zielony (20-10-2007 17:08)
ok
Zielony (20-10-2007 17:11)
zobacze go jeszcze raz

PO ODDANIU NA SERWIS !!:

Zielony (27-10-2007 22:49)
Siemka
W czwartek oddałem drop offa do serwisu zeby zobaczyli czy wszystko w nim jest ok. Odebrałem go dzisiaj rano..i mocno sie zdziwiłem. Ruła sterowa jest wygięta do przodu ( tak jakby ktos niedoleciał na dircie ) , slizgi w goleniach dolnych są dosc mocno wyjechane co spowodowało ze jest luz na amortyzatorze.. Teflon na goleniach górnych wyjechany. Korona popekana .. Widelec jest raczej na smietnik..Prosiłbym o zwrot pieniedzy za które kupiłem amortyzator. Odesle go jak kasa pojawi sie na moim koncie. NR KONTA : BANK ING 04 1050 1331 1000 0023 1926 5498

Zielony (28-10-2007 16:57)
Siemka. Odezwie sie Pan ? Jak cos mieszkam na slasku .. mam Pana dane .. wiec niebedzie problemu zeby podjechac i zalatwic wszystko na miejscu..

Po tym całym nieprzyjemnym incydencie podaje wam dane kretyna który sprzedaje rozjebane gówna na allegro..

Dane kontaktowe Kontrahenta
Sprzedający: M2ti

Jezeli nie uda mi sie skondaktowac z tym oszustem to przejade sie .. tylko ze wtedy moze byc nieprzyjemnie !!!

też jesteś dobry, zamiast zakładać tu temat i łamać prawo upubliczniając dane osobowe powinieneś zgłosić sprawę do allegro, poprosić sklep w którym robiłeś serwis tego amora o jakies pisemko - rodzaj ekspertyzy, a następnie zwyczajnie udać się na policję i przedstawić sprawę.

Ewentualnie zanim to zrobisz powinieneś poinformować sprzedającego o swoich planach i że je zrealizujesz jeśli nie wpłaci kapusty.

Narwany troche jesteś. Po co podajesz jego adres? Liczysz, że teraz ludzie z dh-zone bedą mu pod domem slęczeć i go gnębić? Jeśli już chciałeś coś podać to wystarczyłoby konto allegro bo reszty i tak ludzie przed wygraniem aukcji nie porównają.

dokładnie... jeden głupszy od drugiego...

Chrabał i co że będzie mieć eskpertyzę??

do sądu z nią pójdzie?

z tego co się orientuję to w Polsce takową opinie mogą wydać 2 osoby, których opinie by coś znaczyły w sądzie

co do danych t fakt.....przesada.....na upartego teraz to koleś może Ci zrobić koło dupy

wiem ze takie ekspertyzy oficjalne robią rzeczoznawcy, ale chodzi o przedstawienie jakiegokolwiek dowodu policji - w sensie że nie jest to tylko twój domysł, tylko masz to poparte opinią kogoś kto się tym, jakby nie mówić, zawodowo zajmuje.

Gdybym to ja był oszustem .. to najwieksze upokorzenie jakie mogło by mnie spotkac .. to oczernienie. Kazdy moze sobie zrobic nowe konto na allegro i dalej robic ludzi za głupców.. A swoich danych juz nie zmieni. Jedyne co mnie ratuje to to .. ze mieszkam paredziesiąt km do tego kolesia.. Niejestem narwany ..ani tez nerwowy , pomyslcie jak by was to spotkało. Za ciezko zarobione pieniądze kupiłem sprzet niezgodny z opisem aukcji - czyli szmelc tylko do wyrzucenia. A co ja mam zrobic ? wystawic na allegro i liczyc na to ze nikt sie nie skapnie ?..

doskonale cię rozumiem, ja też ciężko pracuje na swój sprzęt i wszyscy którzy sie plują, że podał dane niech wyp...... fajnie się gada jak was to nie spotyka...

zagadaj do niego ze jak nie dostaniesz kasy do konca tygodnia, to zglaszasz sprawe na policje... i dla mnie to Tyle

Liwcio słodziutki ale jak koles ogarnie, że on podał to jego dane to bedzie mu łatwiej Aksela udupić niż jemu odzyskać kase za rower. Nie dość, że straci kase wydana na amora to jeszcze dojdzie kara za złamanie prawa. A jak nie ogarnie to co go to boli jak nie wie? I tak sie znajdzie ktoś kto bedzie od niego kupował.

Aksel jakby mnie to spotkało to bym sie juz przedzej spotkał z nim pogadać (bez nerwów) niż wywalał jego dane w neta bo głupio byłoby mi robić z siebie narwanego dzieciaka.

Wiadomo, facet gdyby się uparł zrobiłby koło dupy za upublicznienie danych. Ale... jeśli rzeczywiście sprzedał szajs kłamiąc bezczelnie w opisie aukcji to nie sądzę, żeby się pchał.
Strona o użytkowniku: http://www.allegro.pl/show_user.php?search=M2ti - wydawałoby się, że jest ok patrząc po komentach....

Ja zrobiłbym dokładnie tak jak napisał Chrabał

też jesteś dobry, zamiast zakładać tu temat i łamać prawo upubliczniając dane osobowe powinieneś zgłosić sprawę do allegro, poprosić sklep w którym robiłeś serwis tego amora o jakies pisemko - rodzaj ekspertyzy, a następnie zwyczajnie udać się na policję i przedstawić sprawę.

Ewentualnie zanim to zrobisz powinieneś poinformować sprzedającego o swoich planach i że je zrealizujesz jeśli nie wpłaci kapusty.

1. Ekspertyza ze sklepu.
2. Kontakt z gościem.
A jak nic nie da to:
3. Powiadomienie Allegro
4. Policja (na pewno nie kupiłeś go za mniej niż 200 zł) Dolicz koszt serwisu!
5. Wizyta u niego skoro - tak zrozumiałem - masz blisko.

EOT

Es Aksel pisze:Siemka. Odezwie sie Pan ? Jak cos mieszkam na slasku

lol człowieku jkaby to powiedziec jesteś za mało stanowczy? sprawaisz wrażenie jakby w sumie nic sie nie stao, dostałes rozjeb***, popękany i pogięty amortyzator, ale w sumie co tam...

o qwa człowieku..........wiesz jak wygląda moje zdanie jak np po tygodniu nie dostaje paczki ??? następująco : " jak sie nie odezwiesz do końca tego dnia zgłaszam sprawe na allegro, dzwonie na policje......i mam wystarczajace dowody żeby podac cie do sadu.....podsumowując blokują ci konto i wbija do ciebie policja a jak nie to zakładam sprawe w sądzie i bedziesz musiał sie zgłosić u mnie w mieście......" i tyle.....Jestem bardzo przewrażliwiony na takie sprawy....

Miałem w sumie kilka takich przygody przygód podczas handlu......1 przegrałem bo nie miałem wystarczajacych dowodów żeby podac kolesia na policjie.....a wszystkie inne wygrałem ( przynajmniej zwracano mi pieniądze) tylko dlatego że sie nie pierdoliłem z takimi frajerami.....i tyle...

Es Aksel pisze:Gdybym to ja był oszustem .. to najwieksze upokorzenie jakie mogło by mnie spotkac .. to oczernienie.

Dla uczciwego człowieka upokorzeniem jest oczernienie np na takim forum .... a jak ktoś jest oszustem to sra na takie rzeczy równo, więc ani mu w ten sposób nie zaszkodzisz, ani co gorsza nie odzyskasz pieniędzy. Jedyną drogą jest zgłoszenie sprawy tam gdzie trzeba i ewentualna droga sądowa.

ruła sterowa

aha

bikerman pisze:" jak sie nie odezwiesz do końca tego dnia zgłaszam sprawe na allegro, dzwonie na policje......i mam wystarczajace dowody żeby podac cie do sadu.....podsumowując blokują ci konto i wbija do ciebie policja a jak nie to zakładam sprawe w sądzie i bedziesz musiał sie zgłosić u mnie w mieście......" i tyle.....Jestem bardzo przewrażliwiony na takie sprawy....

omg

ble n/c

Liwcio inteligencją to nie błysnąłeś.........ja potrafie wydać całą wypłatę na jedną rzecz( mało nie zarabiam), ale wydaję te pieniądze z głową.(ty tez mógłbyś się tego nauczyć).....

osobiście wolę wydać kilka stówek więcej i kupić coś w sklepie....przynajmniej unikam takich sytuacji.

i przede wszystkim.....dużo łatwiej dochodzić swoich spraw

a propos podawania do sądu......przyznam szczerze że nie dokońca jest to sens ze względu na czas oczekiwania na rozprawę........ostatnio miałem 1-sze czytanie a sprawa była zakładana jakieś 2 lata temu

Dragon-kr sklep sklepem, po prostu trzeba zawsze być ostrożnym. Ze sklepami też można sie nieźle naciąć ( vide. rózne opinie o beyondbikes)

Z tego też powodu, pomimo że mamy 21 wiek, ja nadal preferuję kupowanie "za pobraniem", z możliwością obejrzenia przed przyjęciem. W szczególności że chodzi o używany sprzęt. Nie sądzę by to kilkanaście złotych więcej (przy towarze za kilkaset złotych) zrobiło jakąś różnicę, a oszczędziło by Ci to kosztów, a nam tego bez sensu tematu. Jak wspomnieli przedmówcy. Powinieneś najpierw wyjaśnić sprawę z gościem, bo może jest to sprawa przypadku że się nie odzywa- np. wyjazd, choroba, itd, a potem obsmarować go na całego. Może akurat okarze się dżentelmenem (czego szczerze Ci życzę) i zwróci Ci całe pieniądze. Jak wtedy będzie to wyglądało??
Ps. Zakoduj sobie w swojej pamięci podręcznej, że pisze się RURA, nie RUŁA;)