FORUM DH-zone.com

witam
mam problem z moim marcokiem-model jak w tytule,mysle ze z1 fr sl duzo sie od niego nie rozni.a wiec do meritum-dostalem go dzisiaj ,byl za mocno napompowany wszystko dzialalo super,pospuszczalem z niego powietrze (z 3 wentylkow),odkrecilem prawy korek (ten z ecc5) i normalnie wyciagnelem korek i razem z nim przyczepiony do niego patyk-na koncu nagwintowany.mialem wczesniej 66 rc i nie dalo sie wyciagnac tego korka z patykiem z korpusu tlumika.to jakby tworzylo jego integralna czesc,a tutaj te 2 czesci osobno.i tutaj pytanie-czy cos rozwalilem ? czy wszystko jest ok, tylko zle poskladalem,lub tez czy do tej gwintowanej koncowki powinno byc cos dokrecone,i czy da sie to naprawic bez kupna nowego tlumika ? i tak jutro za dzwonie do gregorio-ale chcem dzisiaj spokojnie zasnac wiedzac czy mam do wydania 150zl-sam seriws czy jakies 500zl czyli tlumik z serwisem...:)
pozdrawiam
ps. dolaczam rysunek z painta powinien troche naswietlic sytuacje

wyglada na to jakby patyk wykrecil sie z tloka, ktory jest wewnątrz korpusu tłumika. To sie wykreca ale tylko po rozwaleniu obudowy tłumika.

a dzialalo tlumienie zanim go rozebrałeś??

Wydaje mi sie ze to defekt tłumika. Wszystkie tłumiki tego typu, czyli ETA, HSCV, ECC5, TST5, itp maja ten "patyk" przykrecony na gwincie do korka, a nastepnie zablokowane przeciwnakrętką. Drugi koniec tego "patyka" jest w nierozbieralnym sprasowanym fabrycznie tłumiku ktorego nie da sie rozebrac, mozna go jedynie na chama rozerwac Widelce Marzocchi tego typu opieraja swoja budowe tylko na tłumiku, bo jego bebechy trzymaja sie tylko za korek i dolna srubę, a nie tak jak w DJach, Drop Offach na dole goleni gornej metalową opaską. Wydaje mi się ze poprostu rozerwało Ci tłumik, czyli tłok odpadł od "patyka". Nie chce Cie straszyc ale w tym przypadku to juz wydatek przynajminej 300zł.

kurna mialem nowa rame kupowac,a chyba wyjdzie na to ze kupie nowy tlumik.tak tak,jak dostalem amora to wszystko ladnie dziaalo,wiec to chyba musialo sie odkrecic jak odkrecalem korek.jak wroce ze szkoly zadzwonie do gregorio i dowiem cie co w trawie piszczy.
ps.
moze mi ktos polecic jakis dobry i tani serwis ?najlepiej zeby byl jak najblizej woj.lubuskiego.

po co tlumik odrazu opanuj sie , gdyby to bylo uszkodzone to pewnie bylo by urwane , rozbierz amor i sprawdz moze sie wykrecil jakims sposobem tylko , moze brak przeciw kontry i jak korek wykrecales to razem z pretem tlumika rozne sa opcje

wykręcił się albo urwał.....wszystko mozliwe...ale najlepiej rozbierz go i sprawdz co jest tak jak wyżej pisali....a jak coś bedzie zjebane to pomyśl może da sie zrobić jakiegoś handmada zamiast kupowac tłumik który tani nie jest....

Może jak wyciągnesz korpus tłumika i opuścisz tłoczek, to uda sie go zablokowac przez dziurki, którymi wychodzi olej. Jeżeli gwint nie pękł to uda sie wkręcić.

Mnie pękł gwint na patyku, ale w miejscu gdzie wchodził w korek, na granicy jego i czerwonej kontry :/ Pomyślałem i sprawny tokarz dorobił kńcówke patyka, uciał go nieco poniżej gwintu i dokręcił dorobioną. Działa (w Z1 FR1 2005)

Nowy tłumik do Z1FR1 ~ 400zł, ale ciezko z dostępnością