Strona 1 z 1

kontuzja Jody

: 15.11.2007 16:13:48
autor: tomo
tu przeczytacie o kontuzji Macka http://www.freestyle.pl/new/news.php?id=1976 , szybkiego powrotu do zdrowia!

: 15.11.2007 20:24:09
autor: babolfr
Szkoda go:/

: 15.11.2007 23:21:22
autor: R_O_S_A
o jezu szkoda.... zdaza sie w koncu taki sport... a co wy tak go zalujecie? bez przesady, reka sie zrosnie i bedzie dalej smigal

: 16.11.2007 09:45:23
autor: ACextreme
trzeba sie cieszyc ze to pierwsza tak powazna kontuzja- az dziwi...
a poza tym w przyszlym sezonie znow bedzie jednym z najlepszych

: 16.11.2007 13:52:00
autor: fridge
szkoda zawodnika ale to ryzyko jest w ten sport wliczone (i to jest piękne)

: 17.11.2007 16:14:42
autor: t_jaworze
Kosci sie zrastaja i wiekszosc z nas o tym wie takze napewno nie bedzie wolniejszy na trasach:)

: 17.11.2007 17:57:44
autor: TK
nie miał gleby na rowerze, więc psychika nienaruszona, także nic tylko życzyć SZYBKIEGO powrotu do zdrowia !

: 17.11.2007 19:14:08
autor: Spaced
fridge co jest pieknego w możliwosci połamania sie w dh? Można przed siksami poszpanować? Chyba jeszcze poważnej kontuzji nie miałeś. W tym roku miałem łącznie 5 miechów rehabilitacji i uwierz mi, na moim miejscu pieknie to by ci sie wydawało gdyby moznabyło przebić sie glową przez drzewo bez drasniecia (nie nie to było powodem mojej kontuzji).

: 18.11.2007 15:11:23
autor: Korean_Boy
Spaced pisze:W tym roku miałem łącznie 5 miechów rehabilitacji
widac po aktywności na forum :D

jedziemy na jednym wózku (nie rehabilitacyjnym na szczescie)- ja juz nie licze ile mam rehabilitacji w tym roku ale tak z 5 miesiecy spokojnie i jeszcze do lutego bede walczył :D

: 19.11.2007 14:19:27
autor: bolas
A było jeździć ostrożnie, Korean Boy..;o) Pozdrawiam - ziom z karetki - Puławy '2006 ;o)

: 19.11.2007 18:24:59
autor: EDDIE
R_O_S_A - żenująca jest Twoja wypowiedź... i nie będę więcej pisać na ten temat

Jeśli chodzi o wypadek Jody, to na pewno nie jest to komfortowa sytuacja dla niego, czyli sportowca uprawiającego różne dyscypliny na wysokim poziomie przez cały rok, a deska jest jego mocną stroną więc, myśle że szkoda, a nie "o jeeezuuu".
Po prostu szkoda, ale wiadome jest, że Masta Joda daa raadee 8)

: 19.11.2007 22:15:34
autor: Spaced
Korean_Boy ja przerwe miałęm wiec zdarzyłem sobie smaka narobić. Najbardziej bola 3 dni jazdy na snowboardzie przez ostatnią zime, które miałem :/

: 19.11.2007 22:44:48
autor: Korean_Boy
Bolas jak noga ? Mam nadzieje ze juz wszystko ok ? bo z tego co widzialem to nie wygladalo najlepiej


Spaced - ja w sezonie zimowym 2006/2007 zjechalem 7 (doslownie siedem) razy i koniec jazdy-> helikopter-> szpital

Ale najbardziej zaluje tego ze odpadl mi cały sezon windsurfingowy - pierwsze wyjscie na wode - mega "katapulta" (taki rodzaj gleby na desce) i przywalilem barkiem w maszt :/

: 19.11.2007 22:59:01
autor: Spaced
Puławy w ogóle jakies pechowe były. Na treningach sie skonczyło. Urwałem 2 przerzutki (1 zablokowała mi tylne koło na stepdownie i też juz karetke widzialem ale jakims cudem skondtrowałem nose manuala i skonczyło sie tylko na wyrwaniu siodła tyłkiem ;) ). Taka fajna trasa, a z tego co słysze to dużo ludzi tam sie załatwiło

No ale kontuzje pozwolilby mi wybrać nowego dobrego baja (oj złe miałem plany na starcie, oj zle) i dorobic kasy na dirtówke wiec coś tam z tego jest ;)

Na snowboardzie tez mnie heli zbierał, potem 2 tyg w łóżku bo nie bede przeciez innym wyjazdu psuł. Dobrze, ze zawsze ksiazek na zapas biore. Gdzie heli(u mnie pod koniec pierwszego dnia w soelden, na nowej desce :/)?

BTW. Jak wyrabiasz z czasem na bike, snowboard i windsurfing. Ja mam zgrzyt, że dla bika troche ze snowboardu zrezygnowałem(w sumie wieksze szanse miałbym w tym na sukcesy), a 3 sport to by mnie chyba zabił czasowo.

: 19.11.2007 23:58:19
autor: Korean_Boy
Helikopter na slowacji wysokie tatry- male sprostowanie -aktualnie nie jezdze na snowboardzie (jezdzilem przez 5 lat) - wrocilem do nart a dokladnie do slalom race i carve :D

A co do czasu to windsurfing w Polsce południowej ogranicza sie do wyczekiwania na te kilka dni w miesiacu kiedy powieje wiecej niz 4 BFT :D Sa oczywiscie wyjazdy (Hel, Egipt ale to inna bajka)

W sezonie recepta jest prosta- wieje to jade na deske , nie wieje to na rower :D

: 23.11.2007 14:37:03
autor: Bartu$$$
gadacie jakby joda byl waszym mentorem i idolem,taki sport i tyle Boze swiety gleba pekla kosc i tyle poco tyle placzu,dramat ludzie dramat,steaw peat lamie kosc smieje sie z tego i jest fajnie zrasta sie i jezdzi dalej,tak tyrzeba na to patrzec to tylko kosc...