FORUM DH-zone.com

Powitać

Mam problem z wybraniem hamolcow tarczowych do DH.Pierw mielem na mysli kupic Deorki ale pozniej zobaczylem Hayes'y,a jeszcze pozniej znaleazlem magurki lluiski i julie. I teraz sie juz pogubilem i nie wiem ktore z tych hampli wybrać.Jezeli mozecie cos doradzic bede brdzo wdzieczny.

Pożegnać.

Aha do wydania mam trzy stówki.

najtańsze w serwisie są shimano, i wcale nie najgorsze z tego co wymienileś. jak nie masz zbyt dużo kasy na serwisy hampli t obierz shimano- mają najtańsze częsci zamienne z wszystkich hampli

hayes mag albo avid.dozbieraj kaski i kup raz a porządnie,albo kup narazie jeden potem dokupisz drugi i tak jest zima.kupisz deorki to sie bedziesz niebawem wkur...ć bo ci zacznie brakować hampla.hayes 9 dobry ale mag lepszy a uzywke tanio kupisz.avid to troszke wiecej kaski ale ten hampel hamuje.więc.proponuje ci poszukac magów na poczatek,to naprawde dobry hampel,z czasem dokupisz sobie avida i bedziesz kontent.amen

koleś kolejny co w dupie był, gówno widział i chuia wie Albo uważasz że dobry hamulec to ten który przerzuca przez kiere czyli o mocy niemożliwej do wykorzystania w DH.

Bierz Deorki.

Pedro 47 chyba ty malo wiesz albo moze w swoim zyciu zjezdzales z malych gorek przy malych predkosciach, jak bys wiedzial co i jak dziala to bys takich rzeczy nie pisal, nawet najmocniejszy hamulec jak zjezdzasz z predkoscia wieksza niz 20km/h nie przezuci cie przez przednie kolo, takie sa parawa fizyki i ich nie oszukasz, a mocny hamulec to jest krotsza droga hamowania, co czesto moze uratowac zdrowie... ale coz jak hamulec na prostej przy predkosci 10km/h stawia ci rower na przednie kolo i jak go nie puscisz to cie przezuci jest za moncy do zjazdu bardziej sie przyda do streetu :P

koleś jak czytam twojego posta to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Kiedy mu zacznie brakowac hampla? haha jeździłeś kiedyś na hayesie albo na deorce? bo z tego co widze po twoim poscie to chyba nie! Jak się nie znasz to nie pisz takich paranoi. ;/

co za mentalności ludzi nie miał doczynienia ze sprzętem ale ostro krytykuje i wypisuje takie głupoty. wiadomo że lepszy jest avid juicy7 i to nie ma co porównywać, ale że jak kupi deorke to będzie mu brakowac hampla? to jest śmiech. koleś weź przyjedz do mnie i pokaże ci jak chodzi deorka, to zmienisz zdanie. A co do tematu to wiadomo, że lepiej nową 535 i używke hayesa

pzdr.

ZioomeK przeczytałem twojego posta 3 razy... i za cholerę nie mogę obczaić co ty piszesz.... (ciekawy jestem co by sie stało w przypadku [deore na przednim kole]: jadę w dół, blokuje przednie koło wg mnie wyp*&^dole sie jak nic, załóżmy, że nie, wpadam na korzeń i wg twojej teorii przejadę po nim ? O_o, miałem tylko 3 sem fizy, być może za mało jej opanowałem ale z tobą za nic się nie zgodzę :P) miałem na tyle hujesa 9 teraz mam deore 535 i jestem bardzo zadowolony, hamulec zwalnia a jak ja zechce to blokuje tylnie koło przy tarczy 180 w 20kg fullu, przegrzanie? pfi nie wiem co to znaczy chyba, że hamuje przez bardzo długi czas (baaarrrdddzzzooo długi), ale jak sie mówi... kto hamuje ten przegrywa :P wg mnie deore to super wybór sam się nie mogłem do niego przekonać bo to hamulec o małym współczynniku lansu a ja lubię lans dlatego z przodu mam sainta

6casey6 nie dziw się ze go nie rozumiesz bo jak ktoś nie sprawdził sprzętu to pisze z nudów i sam nie wie co... więc to normalne że go nie wiesz osb

Ostatnio widziałem gdzieś nowe hayest nine z tarczą 200mm za 300zł, może nie mają one idealnej modulacji ale nie są najgorsze

ZioomeKpieprzysz...bylem na chopoku na hayesach hfx9 na ktore wszyscy pluja i bylo dobrze..drugi kumpel mial lxa na tyle i tez nie narzekal.
kupilbym 535 (nawet jakbym mial do wyboru juicy 7).

Ja bym brał HFXa :P

Z tego co piszecie, to wychodzi ze Deorki niby lepsze od Hayesów 9?? NIe wiem, ale trochę nie chce mi się w to wierzyć:/ Mam HFX 9 na przodzie. Nie mówię że jest super, bo czasem przydała by sie większa siła hamowania, ale to jednak hamulec z przeznaczeniem do DH, a Deore, to raczej XC/enduro. POZDR :]

lukasz_olawa pisze:Z tego co piszecie, to wychodzi ze Deorki niby lepsze od Hayesów 9?? NIe wiem, ale trochę nie chce mi się w to wierzyć:/

Ale jednak prawda. Deorki hamuja praktycznie tak samo jak sainty, są tylko cięższe nieco i mniej pretiżowe. Bierz deorki i zapomnij o Hayesach. Miałem wszystkie te hamulce i wiem co pisze.

535 vs Hayes: Moc porównywalna ale modulacja i wygoda choćby samej klamki na plus 535... Avid jest wyraźnie mocniejszy ale cena 2 535 i mimo wszystko Avid bezawaryjny nie jest a odpowietrzanie serwisowanie wymiana częśći jest kilka razy większa. Spoko jak ktos faktycznie ma sporo kasy niech bierze. Ale na nasze warunki Deore jest ekonomicznym hamplem który nie zawodzi. Mam z tyłu XT tarcza 160 (XT to lżejsza wersja 535, monolit inny design ale bebechy i działanie identiko). Ten XT jest po reanimacji tj. kupiłem zacisk za grosze gdyż poprzedni włąściciel prawdopodobnie źle zamontował koło i tarcza zeszlifowała 1mm tłoczka, tłoczki odblokowałem brunoxem i jeżdże na tym od wiosny Jeśli po takim czymś działa to coś świadczy o sprzęcie

Tak BTW. Słabsze hamowanie po dłuższym zjeździe jest spowodowane nieprzystosowaniem fabrycznych klocków do wysokich temperatur. Wymiana na metaliczne np. EBC / CLark's rozwiązuje problem (Clarks dobrze mi chwytały na gorąco ). Nie jestem jakiś szczególnie dobry, sporo hamulca używam i nie zdażyło mi się zagotować XT. Raz sobie zjechałem w Myslenicach pod wyciągiem żeby poczuć wiatr we włosach Na tarczy można było smażyć jajka.

Miałem styczność z HFX, Avidami i Shimano i moje zdanie jest poparte obcowaniem z tym sprzętem :P

ZioomeK Z górek? Chyba Cie pokopało ja preferuje Krawężnik Racing. Tam nie ma dużych prędkości.

A czy były Sainty bez tej śmiesznej dźwigni DualControl?? Bo tego HFX 9 co mam teraz z przodu chcę wywalić na tył, a do przodu wrzucic coś mocniejszego. Jak Saint ma się np do Grimeca sys 12 ??

lukasz_olawa Pewnie że są... Klamka 102zł kosztuje. Poskładaj sobie hampel na www.probikes.pl Saint od HFX mocniejszy nie jest.

No to już sam nie wiem :/ Jedni piszą ze Saint lepszy od HFX inni że HFX hamuje lepiej :/ =>sieczka w głowie <= :/

miałem z przodu hfx teraz mam sainta, hfx był mocniejszy, mimo to bardziej podoba mi się saint, w górach hamulec sprawuje się super i zatrzymuje mnie tam gdzie chce (do tego przyczyniają się też moje opony o mieszance 42a) klamka sainta jak dla mnie jest dużo wygodniejsza niż w hfx dzieki czemu lepiej/przyjemniej mi sie jeździ