FORUM DH-zone.com

Myślę aby sobie koło domu zbudować parę takich obiektów które będą przypominać ns'a. Teraz tak, nie ma ktoś dostępu do jakichś schematów jak to budować? Co wg. was będzie fajne? Jakieś równoważnie? Mam do dyspozycji masę desek. To mają być takie na przejazd 4 fun ^^

wkopujesz bale 1.5m w ziemie i jest ok:D

bale laczysz na X

potem podluzne bale i lepisz deski, co w tym trudnego
w podpisie masz naszego NS-Dropa:P

Nikt się naprawdę nie wypowie na ten temat?

Zobacz na moja galerie jak my budowaliśmy w lesie.

Wy to budowaliście normalnie w lesie, czy na jakimś prywatnym terenie ?

na nsmb.com jest dzial o budowie NS-ow z fotkami itp

Ej weź, ja nie wiem czy ten temat jest dla szpanu, że robisz ns'a czy co Przecież to jest banalne. Spytaj sie ojca jak sie robi stół - to się robi tak samo, tylko nogi wbijasz do ziemi....

Majkel07 całe potrzebne info napisał PoleK cała reszta lezy w głowie.....budujesz co tylko ci do głowy przyjdzie......

Pamiętaj także o sztywności, jak będzie ci bujało konstrukcją na prawo i lewo to będziesz bał sie po nim przejechać, jak my budowaliśmy NS to było 4 podpory główne i 3 pomocnicze a po miedzy każdą deski na na X zrobione

A myśmy z kumplami poprzybijali wszystko do drzew dzięki temu jest bardzo stabilne i mocne

oto fotki :]
http://fr-bikers.netarteria.info/photog ... hoto_id=19
http://www.pinkbike.com/photo/1610215/
http://www.pinkbike.com/photo/1610214/

Moskit Nsa macie ślicznego. Coś ala polska kanada (JOKE)

Musi bys stabilne inaczej skonczysz jak on http://www.pinkbike.com/video/498/. Aha moj taki maly sposob na usztywnienie glownych podpor wbitych w ziemie. Kopiesz dziure, wsadzasz podpote w naszym przypadku byly to pociete drzewka i ukladasz w tej dziurze mniejsze patyki prostopadle do potpory tak zeby naokolo utworzyla sie taka jakby siatka. wtedy zaspujesz ubijasz mocno i nie drgnie. Po 2 dniach tego nie ruszysz z miejsca.

Mój sposób na mocne wbicie ns'a: młot 5kg, zaostrzony pal i jebi*sz ile wlezie i jest ns. Moskit Nie każdy ma możliwości zahaczać o drzewa

ja bym reczej polecil mlot 10kg(5kg slabo sie mi sie wbijalo pale ) + metoda Slopstyler`a bardzo dobry sposob, do tego podpory z bokow konstrukcji tez by sie przydaly

lloll666 No to sie zamachnij 10 kg młotem. To jak ci zjedzie z pala to masz noge rozjebaną że hej.... Poza tym wole walnąć 10 razy 5kg, bo zawsze w razie czego możesz poprawić nić 3 razy 10kg i potem mieć krzywo. Pozatym jak masz miejscówe np. w lesie w górach daleko od domu no to nieś ten młot 10 kg, do tego siekiere, gwośdzie, piłe, łopate, rower jakieś deski na to, całe uzbrojenie

10kg to ja do szkoly nosze...
druga sprawa jezeli mlot jest dobrze osadzony to nie ma ch%$a we wsi zeby spadl, 3 jezeli miejscowa jest tobrze ukryta(zwykli ludzie sie tam nie szlajaja) to takie rzeczy jak pily, gwozdzie, mlotki, lopate itp. mozna spokojnie zostawic w jakis krzakach,

PS. tak sie sklada ze mam na chcacie mlotek 10kg i wiem jak sie nim macha, jak ktos ma troche wprawy to nie wbije nic krzywo, ani nie rozwali sobie nogi...

No ale widać kolega, jak zadaje tak banalne pytanie - jak zrobić NS'a to nie ma wprawy we wbijaniu pali do ziemi
po pierwsze nie chodzilo mi o samą wage lecz o "obładowanie się" sprzętem, że jest nie tyle ciężki, jak nie ma go gdzi dać.
druga sprawa - nie mówiłem o tym, że spadnie, tylko jak nie trafisz w pal i se jebni.esz w noge to .i. z jazdą do końca życia
3 - gorzej jak nie jest ukryta i ci moze przyjsc lesniczy, albo bahory i coś zarąbać.