Strona 1 z 2
człowiek się sypie :(
: 15.08.2004 20:56:55
autor: carvos
czołem panowie i panie
ostatnio zacząłem bardziej na poważnie podchodzić do swojego bika i katowałem manuale, wheelie, pivoty, skok królika itp. część z tego zaczęła nawet wychodzić ;). zaczął się jednak pojawiać dosyć uciążliwy problem - nadgarstki. po 4 godzinach ostrego katowania 2-3 dni rekonwalescencji żeby móc chociażby słoik odkręcić albo utrzymać kierownicę. martwi mnie to nieco więc napiszcie czy też coś takiego macie i jak się szybko pozbyć tego bólu?
pozdro
: 15.08.2004 21:02:51
autor: Paul
Może głupie pytanie ale czy masz amor?? Ja mam i jak sie dla zabawy przesiadam na sztywne widełki kumpla albo jego BMX to po 2-3 bunnuch mnie tak boli że musze pezstać. Poprosu nadgarstki przyzwyczjone do amortyzacji i sztywne podczas skoku dostają w dupe.
: 15.08.2004 21:04:16
autor: matezoma
Posmaruj nadgarstki specjalnym żelem lub kremem rozgrzewajacym (pojdz i spytaj w aptece, bede wiedziec o co chodzi), dzien przerwy i dalej smigasz :)
: 15.08.2004 21:04:33
autor: Adams
Trening czyni mistrza :-) Mozesz w aptece kupic takie sciagacze na nadgarstki selecta ... mi pomagaly kiedys teraz mnie lapy nie bola i nasmaruj sobie ben gajem :-)
: 15.08.2004 21:05:18
autor: carvos
mam amor i to w miarę miekki. na sztywnym też próbowałem i powiem jedno, podziwiam trialowców...
: 15.08.2004 21:08:07
autor: carvos
[quote="Adams"]Trening czyni mistrza :-) Mozesz w aptece kupic takie sciagacze na nadgarstki selecta ... mi pomagaly kiedys teraz mnie lapy nie bola i nasmaruj sobie ben gajem :-)[/quote]
śmierdzi jak cholera ale faktycznie ratuje życie. tyle, że ben gaj to raczej na mięśnie, zakwasy czy coś w tym stylu a mnie napierdalają stawy chyba :(
: 15.08.2004 21:09:12
autor: <<MASA>>
ja mialem tez cos takirgo to sie okazalo za za mocno sciskam kiere
: 15.08.2004 21:15:51
autor: wd40
ben gaj na wszystko jest dobry. Mnie nadgarstki, a dokladnie jeden- lewy dokuczal przez 9 miesiecy, ale takich bolow to nie mialem i przestalo bolec a niczym nie smarowalem.
: 15.08.2004 21:16:33
autor: carvos
[quote="<<MASA>>"]ja mialem tez cos takirgo to sie okazalo za za mocno sciskam kiere[/quote]
jak tu nie ściskać mocno jak łapy spocone, a chcesz wyciągnąć manuala albo zrobić bunnego tak żeby nie wypuścić kiery?:)
gdybym chociaż miał rękawiczki...
: 15.08.2004 21:19:20
autor: carvos
[quote="wd40"]ben gaj na wszystko jest dobry. Mnie nadgarstki, a dokladnie jeden- lewy dokuczal przez 9 miesiecy, ale takich bolow to nie mialem i przestalo bolec a niczym nie smarowalem.[/quote]
mnie też po pewnym czasie przestają boleć ale to trochę trwa. szkoda mi, że nie mogę pośmigać, tym bardziej jak jest zajebista pogoda.
: 15.08.2004 22:15:34
autor: evilbiker
jezu dzwczyny a dupcie was nie bolą os siedzenia na siodełku ?!
nie ma sie co pieścić !
: 15.08.2004 22:29:17
autor: Krzywy
hehe
mnie bolalo jak z xc na skoki sie przerzucilem przez pierwsze dwa tyg potem zapomnialem. przejdzie
: 15.08.2004 22:29:48
autor: Marcel
evilbiker
ma racje i podzielam jego zdanie jeśli hce się coś ośągnąć to niema co się pierdolić jak matka z łobuzem!!!!!!!!!ten sport kosztóje wyżeczeń. i co ja napisze posta , bo wczoraj zjężdzałem ale się wyjebałem i mnie wszyyyyyyyyyyyyyssssssssssstko boli. tak to rozumiecie???????? nieeeeeeeeeeeee, wstaje i *** !!!!!!!!!jade dalej jak moge a jak nie to mnie karetka zabiera tak samo jest w dircie , dualu i trialu. jest to sport dla tych co nie boją się wyzwań. a bul jest jednym z nich. a tak apropo zajebałeś kiedyś jajami o siodło????????????? powiem ci że twoje nadgarstki to pipka w poruwnaniu do bolących jajek, tydzień nie można dać normalnego kroku bo człowiek zaraz wyje jak pies.ale takich topikuw nikt nie daje poco lepsze są delikatne ,bolące nadgarstki!!!!!!!!! takich topikuw było w kurwe i nic ci nie powiem dobrego
zrozum mnie człeku!!!!!!!!!!!!!
: 15.08.2004 22:31:30
autor: Marcel
no i *** że narobiłem błedów od kurwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak ktoś by się czepiał...
BO TAK!!!!!!!!!!
: 15.08.2004 22:40:20
autor: rastabandit
nie czytałem całego topiku ale powiem tylko ze na bol sie nei smaruje masciami rozgrzewajacymi bo one powoduja szybsze krazenie(to wlasnie jest to "rozgrzanie"ktore sie czuje") przez co bol jest silniejszy
na bole sa masci przeciwbolowe...z diklofenakiem-OLFEN-ok 10 zeta
albo z ketaprofenem "FASTUM"....na jednych lepiej dziala jedno na drugich drugie....dobrze robia tez oklady z altacetu (taki w tabsach rozpuszczalny) a jest tez masc altacet-wg mnie bardzo spoko.
do tego bandaz elastyczny..ale nie za czesto...zeby sie nie przyzywczaily stawy do odciązenia...np jezdzij w takich sciagaczach na nadgarstki...przez to ze masz czyms owiniete staw jest odciazowny i ma wiekszy margines wytzrymalosci...ale tez bez przegiec bo jak wsiadzesz kiedys bez to ci pojdą.
pzdr
: 15.08.2004 22:44:13
autor: Marcel
tak jasne ... anajlepiej się zawinąć jak mimja...
: 15.08.2004 23:17:42
autor: rastabandit
lepiej sie zawinąc teraz niz zwinac za 10 lat i blagac w szpitalu o mocniejsze przeciwbole..
: 15.08.2004 23:21:20
autor: barTiq
ja to po przyjsciu z bika nie moge nawet chleba ukroic ;/ ale po jakis 30min lezenia na lozku juz mi czesciowo przechodzi a calkowicie to dopiero rano nastepnego dnia
: 15.08.2004 23:25:56
autor: carvos
Marcel, pozdro dla ciebie twardzielu ;)
ja się wolę zawinąć i jeździć niż nie zawinąć i tylko patrzeć jak inni jeżdżą
dzięki wszystkim za odpowiedzi