FORUM DH-zone.com

Witam!
poszukuję nowych gripów, ważne aby były przykręcane do kiery, były bez kołnierza, bo będą używane z manetką oraz żeby były przede wszystkim wygodne. Kwota jaką jestem w stanie na nie wydać to jakieś 5 dyszek.
Co możecie mi polecić w tej granicy cenowej?
pozdro

merida ma takie gripy, sa w porzadku, 25zl.
octane one chyba ma, identyczne jak merida tylko 20zl drozsze. a po za tym zobacz pan na allegro, tam jest wybor.

Ja mam Meridę i są fajne w końcu nic mi się nie kręci i ześlizguje, a guma też jest ok i na pewno szybko się nie zniszczą...

Polecam ODI, najlepsze, ale musiałbyś znaleźć używane w cenie do 50 zeta.

Jak nowe to DaBomb, prodigy...

Prodigy, jak narazie uzywam od daawna gripow z authora nie narzekam no ale prodigy sa lepsze :P

jak zalezy ci na kolorach to prodigy, ja osobiscie wzialbym teraz te meridy i 25zl w kieszeni

PRODIGY NIGDY!! przetarły mi się po 2 miechach użytkowania... straszna kupa ;/
bierz da bomby ja na nowy sezon kupuje odi, mam dość chłamu

Mialem odi i przesiadlem sie na prodigy... McLeon nie zgodze sie bo odi to straszny syf zuzywaja sie zauwazalnie szybciej, maja oddzielne obejmy ktore moga Ci zaczac przy czestym rozkrecaniu latać. Przy okazji prodigy maja przyjemniejszy i taki pewniejszy chwyt

Author ma fajne przykręcane gripy coś koło 25zeta.
Mam tekie i dobrze się je trzyma.

prodigy,octan i merida to to samo,robi je jedna firma i tak samo szybko się scierają.kompletny badziew.dozbieraj na odi albo lizarda a jak nie to proponuje rozejrzeć się za bmx-owymi.co prawda nie są skręcane ale na lakier do włosów trzymaja jak cholera
http://www.rowerowy.com/gripy/primo.html .np.model martinez.dlaporównania powiem ci że prodigy wytarłem do plastiku w 4 miechy a te własnie martinezy mam od sierpnia i cały czas są ja nówki.

Maciekx pisze:nie zgodze sie bo odi to straszny syf zuzywaja sie zauwazalnie szybciej, maja oddzielne obejmy ktore moga Ci zaczac przy czestym rozkrecaniu latać.

Jakieś bzdury tu wypisujesz, moje ODI ROUGE, mają już 3 sezony i nic nie lata, zużycia praktycznie nie widać, są grubsze od jakichkolwiek innych gripów które trzymałem, dzięki czemu chwyt jest pewny, a miękka silikonowa guma wręcz "klei" się do ręki. Oddzielane obejmy mają tą zaletę, że jak już zużyjesz gumy kupujesz następny zestaw gripów bez obejm i je przekładasz (zestaw samych gumek kosztuje połowę ceny zestawu z obejmami...)
Nie twierdzę że Prodigy są złe, podobne w podobnej cenie robi też Dartmoor, nie zgadzam się tylko ze stwierdzeniem, że ODI to syf i są gorsze od Prodigy, bo to wierutna bzdura, wypowiedziana przez kogoś kto najprawdopodobniej nigdy ich w ręce nie trzymał...
Ja osobiście polecam ODI, są owszem dużo droższe (chyba około 100pln) ale moim zdaniem warto...

pozdrawiam

Powiem tak: octany czy prodigy sa fajne- ta sama konstrukcja nie ma szans zeby sie przekrecily i trzymaja super bo sa miekkie, ale cos za cos i przy czestym uzytkowaniu po dwoch miesiacach trzeba wymienić. Juz lepiej mysle kupic jakies zwykle za 20zl skrecane i tez wymieniac a taniej. Lecz ostatnio jezdzilem chwile na bmxie z gripami wykonanymi z ktatonu... były super miękkie i trzymaly idealnie mimo slabego perforowania, a najlepsze jest to ze mialy juz ze 4miesiace i wygladaly jak nowe- sic! Syncros ma tanie niebmxowe lecz nieskrecane. Moze gdzies znajdziesz skrecanki z tegoz materialu.

Prodigy, Spank, Octane One - jeden pies... niewarto - system na obejmy też nie jest jakiś pewny, bo łatwo zerwać w nich gwint, pozatym i tak umieja sie kręcić

Dartmoor - jeszcze słabsza guma , ale przyjemna w chwycie - 2 tyg i zajechane były już zauważalnie

Ja polecam SunLine - 59zł na rowerowym - ponoć świetne, gruba guma i mocna - warto ....
Syncros 4 bolt - mi starczyły na 8 miesięcy jazdy i w zasadzie można było na nich jeszcze polatać , bo do plastiku się nei przetarły - także fajne i warte uwagi - kolorowe w dodatku jak Chcesz

Ja polecam gripy Meridy Są duzo twardsze od Prodigy. Mam je od roku i jeszcze wystarczą do połowy przyszłego sezonu. Jeżdże w rękawiczkach więc twardość mi nie przeszkadza.

Co do praktyki Sudiego... Jak narazie nie objechałem gwintów a były iles razy ściągane. Najlepszy stosunek cena/jakość. Nastepne tez takie kupie :P

Dołączam sie do tematu Też poszukuję gripów.

Początkowo jeździłem na BOPach ale szybko sie zużyły, więc zmieniłem je na Octane. I... po miesiacu (niecałym) gripy do wymiany :P Mam dosyć chłamu, a SunLine

http://www.rowerowy.com/gripy/sunline/lockon.html

Wydają się fajne

Co o nich myślicie (Ci którzy ich używaja/używali) ?

No i przede wszystkim - czy wersja "cienka" różni się wytrzymalością od "grubej" ?

nie jezdzilem na nich, lecz uwazam ze cena nie jest super wysoka, a w kwocie otrzymujemy wybor kolorow i grubosci i co wazne barendy aluminiowe a nie z jakiegos byle plastiku (octane itp.). Robią wrażenie...
Czekamy na wypowiedzi użytkownków

Mysle ze Sunline moga byc opcja godna rozwazenia. Za wcale nie wygorowana kwote otrzymujemy wybor koloru oraz grubosci oraz alu-barendy a nie jakies plastiki. Na portalu byl test sprzetu tej firmy, lecz o gripach niewiele tam jest:

http://www.dh-zone.com/Artykuly/359.html

Pozostaje zasadnicze pytanie czy scieraja sie w dwa miesiace czy jednak sezon przejezdzimy na nich?

Zastanawiałem się właśnie nad tymi Sunlinami, byłbym wdzięczny gdyby jakiś ich użytkownik opisał wrażenia z jazdy.. A tak w ogóle to dzięki za wszystkie odpowiedzi

prosty Looknij w moj profil tam widac nawet na kierze z boku barendy odi wiec mialem je i korzystalem... model ruffian wiec wzor identyczny jak prodigy.
I nie wmawiaj mi wciskania kitu bo w zyciu juz nie kupie odi Proponuje odkrec sobie teraz gripy i przykrec spowrotem. Jak Ci sie gniazdo sruby zniszczy tak jak mi to powiedzenia.... 3.5mm srubke znalazlem tylko w poznaniu w hurtowni...
Wiec przykro mi ale wg subiektywnej opini bo od tego jest forum mylisz sie i tyle...