FORUM DH-zone.com

Witam!
Nadszedł czas na zmianę moich spdków więc pada pytanie. Które z wyżej wymienionych pedałów wybrać. Powiedzmy że cena do 300zł.

Teraz moje +/-
Time Z - ładna konstrukcja i wykonanie, odporność i samoczyszczenie z błota. Natomiast boje się w nich że nie ma regulacji wypięcia i powiem ku zaskoczeniu nie ze będą za twarde ale za miękko się będą wypinały

Shimano Dx - te najnowsze z plastikową ramką. Dość duża konstrukcja, odporne łożyska i ośka, możliwość regulacji. Minusy to to że ramka jest z tworzywa i mam wrażenie że przy glebie pęknie (miałem teraz 424 czy jakoś tak z plastikiem i posypały się stąd moje obawy) jak również konstrukcja bardziej podatna na zapychanie błotem

Crank brothers Mallet C - ogromna konstrukcja która zapewni dobre podparcie no i myślę że dobra renoma. Ku tym pedałom skłaniam się najbardziej, lecz boje sie tego że są do dupy, ponieważ słyszałem że szybko pada sprężyna i ośka nie należy chyba do najwytrzymalszych.

Pomocy które z nich!!!

Szukajka.

Ja wybrałem DX (precyzja, lekkość działania). Ogólnie najbardziej polecane są Z-ty (ciut lepsze i tańsze od podobnych w działaniu Malletów).

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... light=time

poczytaj sobie ten temat. prawie identyczny

Ja mam Mallety od roku
wszystko działa dobrze są proste itd.
W bydgoszczy wiele osób jeździ na DX-ach
i też sobie chwalą.

Ale szczerze mówiąc
Mallety bardziej mi odpowiadają
Łatwo się wpiąć nawet w błocie
i mają b dużą platformę.
Ciężki wybór ale ja bym wziął jeszcze raz mallety i jak się rozwalą kupie je ponownie.
Podkreślam jak
Pewnie zaraz pojawi się tu ta fota więc będe pierwszy

http://www.pinkbike.com/photo/1519021/

ja polecam TIME Z. Miałem przyjemność użytkować wszystkie 3 modele pedałów (DX-y te starsze, czerwone) i mam takie spostrzeżenia:
1. Shimano bardzo trwałe i wytrzymałe, plus za możliwość regulacji sprężyny, ale od pozostałych wyraźnie gorsze działanie w błocie czy śniegu
2. Malety duża platforma, dobre trzymanie nie wpiętego buta, jeździłem 1 sezon i sprzedałem proste i bez luzów więc o trwałości mam dobre zdanie
3. Time zdecydowanie tańsze od CB a moim zdaniem wpięcie i wypięcie nawet lepsze niż w Maletach, platforma równie duża więc noga trzyma się dobrze również nie wpięta.
I jeszcze jedno Shimano ma zdecydowanie trwalsze (stalowe) bloki niż 2 pozostałe (mosiądz) i te potrafią się zużyć nawet po jednym sezonie, a są zdecydowanie droższe niż do DX-ów.
Wybór należy do Ciebie, powodzenia

Aktualnie mam Time Z XX a wczesniej mialem DX'y czerwone... i powiem tak....
Co z tego ze w DX'ach byla regulacja, jak cochwile trzeba bylo je przestawiac bo od jazdy sie rozluzniala sprezyna i trzymaly coraz mniej...
Z tych dwoch Time napewno zdecydowanie lepsze! Polecam!

E maletów sie sporo ludzi nabija. Ośki idą, a do tego płacisz za crank brosa a dostajesz własciwie pól tego na czym sie wylansowali Ogólnie pedał nie jest szczególnie wytrzymały wiec ja bym nie tykał.
Dxy sa sprawdzone sa ale rzeczywiscie regulacja co jakis czas puszcza(nie co chwile jak pisze junior, tak to chyba tylko jak sprezyna jest bardzo stara) .
Time z mogłbyby być dobre. Sporo fajnych opini, a system time'a jest genialny. Też troche brak regulacji mnie martwi ale jakos na bike'u enduro wcale mi to nie przeszkadza w atackach.

Co do tej regulacji, która w DX-ach puszcza - sprecyzujcie, o KTÓRYM MODELU piszecie.

Bo na razie Wasze wypowiedzi są w stylu "wiecie, w VW Golfie centralny zamek się psuje" (bez komentarza...).

Shimano raczej nie bez powodu totalnie przeprojektowało te pedały, więc pisanie o wadach starego w temacie o nowych jest cokolwiek nie na miejscu.

http://www.funbike.pl/photogallery.php?photo_id=358

bez komentarza , poszły na podjeździe.....

Z perspektywy czasu patrząc wziąłbym Shimano

Za Shimano przemawia też szeroki wybór innych pedałów i ogólnie niższe ceny i lepsza dostępność wszystkiego (części, bloki). Jak się ma drugi rower, to ma to spore znaczenie (drugi rower zwykle jest tańszy, więc i tanie pedały się przydają - a pod tym względem Shimano jest bezkonkurencyjne).

Nie dawno był podobny temat to jakiś teoretyk zafajdany mnie zjechał jak napisałem, że nowe DX są lepsze od Timów.

Tu masz temat:

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... time+crank