FORUM DH-zone.com

siema,

decided, musze odchudzić co nieco rower, bo juz wrzucając opony na błoto 0,5kg mniej było jakby dostał skrzydeł lol No wiec myśle sobie na peirwszy ogień idą kiera, mostek i felgi. Te ostatnie nawet niedawno kupowałem, ale głupia, że sie keirowałem tym, ze muszą być mocne przedewszystkim, bo jezdzić będę na nich co najwyżej jeszcze jeden sezon. No wiec kiere mam Bad Mame, mostek Radiator ten na 6/3 śruby i felgi Atomlab Trailpimp z przodu i z tyłu.

Na samych kołach mogę zaoszczędzić juz z pół kg, gdybym zmeinił np na MTX-y albo S-Typy, dadzą tez rady nie? Chciałbym cos bardziej powiedzmy plastycznego, bo wiem że Mavici są pewnie równie mocne, ale lubią pęknąć, a ja znowu idelanie nie jezdze i lubie czasami przydzwonić. Pozatym po sunrimsie będzie mneij płaczu, bo są tańsze...


Na keirownicy/mostku tyle nie zbije, ale wiadomo poporstu, że mama/radiator troche ważą (nie moge znależć prawdziwej wagi, bo wszędzie się różnią na necie, jedni tyle drudzy tyle), ale myślalem np nad kierą i mostkiem Holzfellera, albo samą kierą Holzfellera i mostkiem Ns Quarkiem (czym sie rózni zwykły od Pro? napewno ceną...)

Jak widać nie chce super sprzętów, ale podobnej klasy co te z króych bym sie przesiadał i najlepiej podobnej ceny, żebym po opyleniu nie musiał zbytnio dokładać. Jak zwykle jakaś złota myśl mi przyjdzie wtedy kiedy albo sklepy biorą wolne albo wpizdu długi weekend lol...

Anyway to co rozkminiłem raczej trafne czy coś byście dorzucili od siebie?

co do obreczy-szukaj tiog dh (595g chyba),albo spank subrossa (tez cos kolo 600g).do tego letkie piasty-np hope na przod 180g zamiast 400g novateca (w moim przypadku).

Perpetum mobile teraz w modzie.. Waga fajna/trendy sprawa.. Ale uśmieję się jak ktoś wygra Puchar P na jakimś ciężkim klocku.. A np session10 Jody do super light weight nie należy.. Ale przyznam Ci rację dhcyc że w zawodniczym "światku" tak się robi...

Mostek shamana waga: 180g. tylko cena taka jak waga . Ja jeszcze na twoim mieiejscu wymienił bym siodełko na jakies do xc. Głupiesiodło wadera za 19zł waży 280g. a jest wygodne.

nono o piastach nie wspiminałem ;P ale tez myśłe tak samo, z tym że odkładam to na następny rok, bo za drogie są Hopy. Spank ma fajne obręcze, ale 30mm to zamało, bo mając teraz po 32mm obręcze są za wąskie, To ze siedzą w nich kapcie 2,7 to mniejsza z tym, ale czuje jak koło schodzi na zakrętach, potrzebuje szerszych jak własnie mtx. Kapcie tez chce na węższe 2,5 ale tutaj z wagą dużo sie nie poszaleje. Już prędzej wywale druga dętke z tyłu a do do dętki właściwej wleje jakiś preparat przeciwko snejkom.


ArthurGreen, nie zbijam masy za wszelką cene, bo wtedy sprzedałbym jeszcze resztę roweru, a juz napewno ramę wiadomo że w dh liczą sie najbardziej umiejętności, ale prawde mówiąc ten rower mnie męczy ze względu własnie, że chociaz iż jest sztywnym waży 20,5 kg i staję się toporny. O zwykłe głupie opony jezdizło mi sie inaczej...


Karolus666, aż tak zdesperowany nie jestes ;P na siodełku lubie czasami posiedzieć...

Obrecze polecam mavici ex729, lekkie ale na wytrzymalosci nic nie tracisz, w dh spokojnie daja rade.
Mostek to quarka pro, jest lzejszy od zwyklego i pod kiere 31,8. A co do kierownicy to zalezy jaki wznios lubisz. A siodlo to moze tioge tego slima takiego.

dhcyc Hope big un lekkie i chętnie bym je sprzedał.. Tylko te tarcze do nich.. Tragedia

Najważniejsze to w sumie dla ciebie beda obrecze bo to masa rotacyjna jest i nawiecej wpływa na feel bike. Spanki podobno sa niezłe ale na sunny ludzie nie narzekaja. Holzfeller powinno być spoko. Może pójdziesz w coś bardziej lekkiego jeszcze w klimatach lekkiego FR/Enduro jak nie glebisz za czasto i za ciezki nie jesteś. Na korbach też możesz dużo urwać. Z siodłęm to dobry pomysł ale lepiej kupić coś czego nie połamiesz. Po prostu należy kanap dh unikać. Możesz też wytoczyć sobie lżejsza ośke z alu (chciałem ti ale alu podobno sie sprawdza wiec pewnie bedzie alu)

BTW. Jakos moje mavici były wystarczajaco plastyczne aby sie pogiąc i nie popękać

ArthurGreen big'uny sa o tyle lipne,ze nie dosc ze kosztuja duzo wiecej niz pro II,waza prawie dwa razy wiecej (przod,PRO II-180g,BIG'UN-290-300g),do tego maja to nietypowe mocowanie pod tarcze-ergo,nie oplaca sie rzadna miara.

jeśli chodzi o mostek to nie jest taki ciężki (290g) a jaki klocek, a quark waży 250g no ale to wkońcu 40g różnicy Co do opon to weź 2.3 bo w zupełności wystarczają, a lepiej się jeździ i będą troche lżejsze. Obręcze s-type z dobrymi szprychami wytrzymają spokojnie a ważą niecałe 700g a nie jak DT 810g.

PS. ja bym na kierze i mostku kierował się bardziej wytrzymałości niż wagą. Ba jak kiera jebnie podczas jazdy to nie za ciekawie będzie :P

Jonasz a widzialeś kiedyś połamaną kiere? Ja widziałęm raz. Te częsci żadko pekaja i trzeba zaliczyć niezłego dzwona żeby coś sie stało. Nie ma na nich dużo pracy wiec spokojnie mozna na nich oszczędzać.

Spaced no niem czy tak trzeba dzwona przywalić żeby kiera pękła. Mój kumpel jechał po chodniku i były dwa schodki. Podskoczył pod nie i gdy lądował to kiera się złamała i tak wyglebił na jape że aż miło. Kiera to była jakis da bomb, także nie jakiś kalloy za 25złOd tamtej pory nie oszczędzam na wadze jeśli chodzi o kiery...

pzdr.

bo prawda jest taka ze kiere powinno sie zmieniac co jakies 2 sezony.Spaced kiera za bardzo nie pracuje,ale tylko na oko.zobacz sobie jakie sily dzialaja na kierownice i w ktorym miejscu peka wiekszosc kierownic-zaraz przy mostku.

Ta kiera to byl pewnie P6 na 25,4? Kumpel tez ja mial i mu poszła na parku jak akurat sie o nia oparł. To byl jakis niewypal ta kiera. Normlanie to ciezko złamac.

Złamałem raz kierownice, jakś Amoebe, nawet pod oversize nie była zdaje sie...nic fajnego ;P ale te wszystke holzfellery raczej dobre są, znaczy ludzie nic nie mówią o nich wiec raczej są git :> No i włąsnie druga sprawa że już ją troche mam...

Siodełko mam ok, da sie siedzieć, a kanapa nie jest, utrzyma mnie jak lece na jajowkręta, tutaj nie ma co ruszać.


Jka narazie to chyba dalej obstaje przy swoich typach :P Jest fajny leciutki nawet mostek Holzfellera http://extreme-shop.nazwa.pl/shop/produ ... rers_id=46 ale coś mi smierdzi 1,5', napisałem do nich o to...

Bombell a nie pamiętam jaki to był model bo to pare lat temu. No ale sam fakt.

dhcyc holzfellery to dobre kiery i z nimi nic się nie będzie działo.

Niby amor chodzi, ale kiera tez dostaje po dupie na pewno. Ja tam wole wymienić co 2, 3 sezony bo nie chce wiedzieć co by było jakby przy lądowaniu z dropa kiera sie zlamała...

Trzeba gładko lądować z dropów, a nie na płaskie walić

Na stronie suna jak wiadomo najwczesniej będą uaktualnienia (w Polsce jakiś sklep przemianował rims na ringle wogóle?) i są tam MTX-y

http://www.sun-ringle.com/contentpages/ ... idedh.php5 ->MTX (Welded)


To jest dokładnie to samo co s-typy?

dhcycpowiedz ile chcesz przeznaczyć $ na poszczególne komponenty - łatwiej bedzie coś dobrać...

a co do kier, łamią się jak zapałki - dlatego trzeba je dobierac z glową. sam mam na koncie 2 złamane i 1 pęknietą.

i jaki rozmiar chcesz? 31.8? 28.6?