Strona 1 z 2
NAPINACZ DO DH/FR
: 05.01.2008 16:30:09
autor: pawelb91
Witam. Tak jak w temacie. Jaki jest dobry napinacz do dh/fr tak do 150zł
opłaca się napinacz Prodigy? link
http://www.downhill.pl/produkty.php?tid=51&pid=277
: 05.01.2008 16:44:31
autor: łukiś
może XTX ?
: 05.01.2008 16:49:06
autor: lloll666
a moze pm socho?
: 05.01.2008 16:55:44
autor: Bombell
ten prodigy to to samo co boxguide i inne bo to wszystko takie same tylko inne firmy sie podpisuja. Opinie masz w sprzetowni. Osobisice wolałem pmsocho, ciezki ale ani razu lancuch nie spadal. Boxguide ciezko dobrze ustawic i troche zabawy z nim mialem a i tak lancuch kilka razy mi spadl. Chociaz za ta cene moza by poszuakc czegos innego niz socho i box.
: 05.01.2008 17:22:48
autor: pawelb91
A może Da Bomb ?
http://www.downhill.pl/produkt.php?pid=444&cid= jest podobny do XTX cena prawie ta sama
: 05.01.2008 18:06:16
autor: Jonasz
www.kmbbikes.com i zobacz x-roller'a waży niecałe 300g i jest wypasiony. Sam go mam i łańcuch nie spadł nigdy.
pzdr.
: 05.01.2008 21:13:48
autor: tomek059
bierz pm socho, do dh/fr wolał bym mieć jakąś osłonę, tu masz 2 rockringi i uwierz mi że się przydają
: 05.01.2008 22:54:34
autor: XXX
ja tez bralbym PM SOCHO..tani i doby...2 roliki i 2 rockringi..jesli ustawisz dobrze (a to nie takie trudne jak w przypadku BOX GUIDE) to łańcuch ci nie spadnie za cholere...
moim zdaniem napinacze z 2rokami sa najlepsze:)
pozdr
: 05.01.2008 22:57:59
autor: MLYNoBIKER
xtx
: 05.01.2008 23:55:43
autor: dhcyc
w pmsocho same 2 rockringi ważą 0,4kg ale jak kto woli, napinacz naprawdę dobry, tyle że podejżewam ten sam efekt można uzyskać dobrze ustawiajac rolki blisko zębatki, ale bez rockringów. Mnie chociaż latam po lesie to odkąd przestałem jezdzic po miescie właściwie one sie nie przydają zabardzo
: 06.01.2008 08:29:07
autor: Jonasz
no bo komu się przydają rockringi do dh czy fr? w streecie to tak bo czy abu nieudane czy cuś ale nie w dh... ale za to waga się przydaje.
: 06.01.2008 11:20:35
autor: Pedro 47
Jonasz Jezdzisz na sztywniaku

A rockring w DH się przydaje raczej w fullu. Typowa sytuacja jak ladowanie na kamieniach, dokręcanie na nich gdzie miękkie zaiweszenie się niemalże składa (bądź składa:P) support obniża znaczaco i o ile przy małych blatach jak 32z mozna odpuścić sobie rockring to przy 44z lepiej go mieć

Mój rockring był kilkukrotnie prostowany.
dhcyc A masz Soho? W jakim rozmiarze? Ja zewnętrzny rockring nieco wyciąłem i nawierciłem. Teraz waży 134g, wcześniej chyba ponad 200g. Jesli znasz wage lub mógłbyś sprawdzić byłbym wdzięczny

: 06.01.2008 12:10:58
autor: dhcyc
mam z rocringami pod 44z, zewn waży coś koło 200g wewn też, ale dziwne bo wewn cieńszy i mnieszy, no ale waga mowiła swoje ;P tak czy tak oba ważą troche ponad 0,4
: 06.01.2008 12:13:18
autor: Slopstyler
Paweł (tu Artur jakbys nie wiedzial) :P Wlasnie chlopaki w sumie dobrze mowia. PM socho. Pozdro.
: 06.01.2008 13:35:09
autor: dh-misiek
Witam
Ja ze swojej strony polecam pm socho sam go mam i nigdy mi łańcuch nie spadł,jeżdzę w fr i 2 rocklingi mi się już nieraz przydały i jeszce łatwo mozna je naprostować (mam dm ds 3 gdzie suport jest dość wysyoko na kołach 26" a takie posiadam).Niezgadzam sie z tym że można nanim jeżdzić bez zewnętrznego roclingu bo kiedyś próbowałem i od czasu do czasu mi spadał.Mówie ci bierz pm socho tani i dobry i jeszcze będziesz miał znirzkę na części zamienne.
: 06.01.2008 14:21:56
autor: marowa
Ja mam xtx chain guide i polecam, ani razu mi łańcuch nie spadł. Masz do niego adapter więc możesz go przykręcić albo między mufą, a suportem, albo na iscg.
: 06.01.2008 16:34:33
autor: Pedro 47
dhcyc Aha czyli dość ładną redukcję zrobiłem
http://www.badongo.com/pic/2628535
: 06.01.2008 16:38:14
autor: tomek059
Pedro 47 ooo, właśnie, też chciałem poprawić wygląd tego napinacza, czym tak nablyściłeś rockring?? to chyba nie jest pasta polerska nie??
: 06.01.2008 16:41:15
autor: Pedro 47
Wiesz co? Zrobiłem to totalnie na odwal się, zreszta widac rysy i wgnioty na zewnętrznej krawedzi.
Pasta Autosol + Filc + Wiertarka
Wcześniej papier ścierny 320 i też wiertarką... Szkoda mi się bawić ze zmordowanym rockringiem bo może następnym razem pęknąć :P