FORUM DH-zone.com

zeby nie bylo, ze bylo, to mowie, ze tego nie bylo.
znaczy bylo, ale na starym forum, do ktorego linku wciaz nie ma i pewnie nie bedzie.

tak wiec mam pytanie o wytrzymalosc starych modeli ram dangerous mike. chodzi mi tylko i wylacznie o konkrety, czyli co i w jakich okolicznosciach komus peklo. mile widziane osoby ktore nie tylko "slyszaly", ale konkretnie wiedza o jakims przypadku uszkodzenia tych ram.

dodaje, ze chodzi mi tylko i wylacznie o sprawy wytrzymalosci a nie prostego/krzywego spawania badz dobrego/chujoweeego wygladu.
osobiscie widzialem zdjecia mocno skrzywionego wachacza w ramie dh, no i "slyszalem" (...) troche

czy ktos zlamal ktoras ze starych ram na rurze dolnej??

a tak przy okazji, jesli ktos ma jakis kontakt z michalem, prosze mu przekazac aby sprawdzil i mozliwie szybko odpisal na maila ktory mu wyslalem (na adres ze strony sklepu rowerowego)

moj kolega zaliczyl kiedys niedolota wskutek czego pogial rure sterowa w dj3 i rozeszla mu sie glowka przy dolnej misce sterow. rama to ds 1.0

[quote="DZIKUS"]
jakis kontakt z michalem
[/quote]
mikołajem

kumpelowi w ds 1.0 sie wygial tylny trojkat .....kolo jest krzywo....

rozbita głowka od 2 pólki--rama ds 1, amor rise costam 150 skoku

Wypowiem się na temat trialówek. Moja rama pękła po 8 miesiącach na górnej rurze nad mocowaniem hamulca. - 8 miechów to zajebiście długo jak dla mnie bo tylko jedna z sześciu ram trialowych jakich używałem wytrzymała dłużej! (9 m-cy)
Inne ramy DM Trial pękały po misiącu w bardzo dziwnych miejscach np na środku rur:| sam materiał był ok ale brak precyzji wykonania przyczyniał się do tego że ramki gieły się i pękały w dziwnych miejsach (mowa o trialówkach)
Ja ze swojej byłem bardzo zadowolony, ramę sprzedałem i jest dalej używana.

moze dlatego ze Twoja byla robiona specjalnie pod Ciebie a inne poszly juz seryjnie...ale nie znam sie na trialowych DM...

dziekuje (dzikuję;) wzystkim za odpowiedzi

dejv, co znaczy, ze pogjal tylny trojkat? wygial mu sie w bok, w gore czy jakos pod katem?

lukasz

znaczy jak to w dziwnych miejscach? w polowie dlugosci rur???? nei przy spawach? to by wlasnei swiadczylo o slabym materiale. mnie najbardziej interesuje, czy wytrzymywaly okolice glwoki, bo w ramach z wielkim amorem sa bardzo duze sily w tym miejscu.

Na spawach też pękały ale zdarzały się pęknięcia np na rurze pod siodłowej w odległości ok 3 cm od spawu - trochę to dziwne:/ Okolice główki ramy były pancerne i nie pękały ale wyrabiały się szybko od sterów o czym zapomniałem wcześniej napisać.