FORUM DH-zone.com

Witam
Potrzebuję zmienić swoje szroty na coś ciekawszego. Nie interesują mnie żadne DT, czy inne krowy. Tak jak w temacie jeżdżę enduro/fr na sztywniaku (jb prodigy + pike), ważę ok 85 kg. Nie ma co ukrywać nie mam techniki prosów:P więc czasami koła dostają po dupie.

Walka jest pomiędzy

mavic xm 321- bardzo kusi mnie waga tych obręczy, nie trzeba chyba mówić dlaczego, pozatym zbiera niezłe opinie, dlatego jest faworytem
s-type- wiem że ta obręcz jest naprawdę mocna, ale ciężka co trochę mnie do niej zniechęca.

Z tych co wymieniles to bez watpienia mavic.

Poza tym:

Single Track
Alex Rims DP20- super obręcz enduro/fr za małe pieniądze


Proponuje Ci osobiscie poczekac az pojawia sie na rynku Sun'y MTXy. Będą w kilku wersjach- różniących sie szerokoscia i waga oczywiscie. Mysle ze bylaby to najlepsza propozycja

Single Track odpada, za miękka za słaba, Alexrims wygląda fajnie ale waga 490 gr już mnie przeraża.

Czekać nie bardzo chcę bo:
-cierpliwość to jedna z tych cech, którymi nie określisz mojej osoby, nawet jakby ktoś Cię do tego zmuszał. Jak już się na coś nastawię to ciężko mnie od tego oderwać. A jeśli to tyczy się roweru to już koniec.
-mamy zimę (fuck!) i na pewno można coś więcej utargować.

Poza tym te obręcze jak pisałeś mają wejść koło marca do sprzedaży i trochę czasu minie zanim zostaną sprawdzone.

ja mam z przodu dartmoor forrtress i po krótkich (ale całkiem intensywnych) testach daje rade dobrze ale... waży 630g, a to za dużo dla Ciebie.
co do starcia xm vs s-type, wybrałbym s-type, bo cała seria xm kojarzy mi ie wyłącznie z maratonami i xc :P

Ehhh.... ;p ja bym wzial single track ale skoro odpada, w sumie sie nie dziwie bo po 85kg to nie ma co ST brać ;p to stype :> a jak nie to SPANK tylko to troszke kosztuje

Jakby ci sie udało znaleść to azonici outlaw maja bardzo dobry stosunek wytrzymałosci do masy.

to sobie kup caly rower w markecie i bedziesz mial lekka obrecz.. bo te sa chyba najlzejsze.. w xc jezdzisz czy co ze dla ciebie s-type jest ciezki ??

ehh..

MLYNoBIKER co ty chlopie masz do S-Type, ja katuje ta obrecz drugi rok.. teraz 3 bedzie lecial.. waze kolo 70 kilo i ta obrecz jest swietna..


jezeli cala reszte masz ciezka to juz twoj problem jezeli teraz potrzebujesz lekkiej obreczy.. sa rzeczy ktore musze byc ciezkie zeby wytrzymywaly to do czego sa zrobione,a inne lekkie bo po protu musza byc..

bierz Mavica. Sam teraz mam Ex 729 i jestem z niego bardzo zadowolony , naprawdę !!

mavic będzie najlepszy, nie wchodź w single tracki gną sie na prostej drodze

Do enduro 729 to za duzo troche. Może 721?

Michal4X pisze:co ty chlopie masz do S-Type, ja katuje ta obrecz drugi rok.. teraz 3 bedzie lecial.. waze kolo 70 kilo i ta obrecz jest swietna..

Ehhh?? ja napisalem ze mam coś do single trackow... jesli chodzi o jego wage 85kg... bo umnie sie maja dobrze, raz dziennie tylko centrowac :P

miałem mavica xm321 i godne swojej ceny obrecze kupiłem uzywane kolo na niej dawniej i w sumie to 2 sezony z palcem w dupie bez cetry

ja jednak polece s - type.... sam używam i za nic bym ich nie zmienił .Co do mavika owszem mocny, ale jak coś jebnie to masakra kółko się składa jak domek z kart i to mnie trochę zniechęca, no ale wybór należy do Ciebie. Pozdro

Polecam F519, są lekkie jak na to co wytrzymują, na razie jedną ćwiczyłem z przodu, więc aż tak jej się nie dostało, ale mogę powiedzieć że jest w porządku, wiadomo też, że jak będziesz miał pecha to każdą obręcz rozwalisz ogólnie polecam Mavici, teraz spojrzałem na Twoją wagę i hmm.... może coś cięższego jednak

Ja polece od siebie Mavici EX721. Ewentualnie jak chcesz mogę pogonić swoje,ze względu tylko na design roweru... Ostatnio wymyśliłem sobie białe Spank-i ;]

dp20 to kupa a nie dobra obrecz

jak wyzej mavic , s-type , wybor masz spory , dobierz co ci sie bardziej podoba ;]

konex a myslisz ze te spanki dlugo wytrzmaja..?? ja slyszlalem o nich rozne opinie.. ale to jest dla mnie przesada jesli chodzi o cene bo mysle ze sa lepsze obrecze w nizszej cenie..

Michal4XDzięki stary dawno się tak nie uśmiałem, lecę już do tesco po rower. Dzięki za radę.

A teraz poważnie, chętnie wziąłbym 721, ale to już przekracza moje możliwości finansowe.
Z tego co się orientowałem aktualnie w Łodzi dostępna jest jednen s-type czarny i drugi "moro", a nie chcę robić z roweru cyrkowego klauna

Dlatego mogę jeszcze pomyśleć nad 325, ale te są jeszcze cięższe nić s-type.

Chemik, z tego co widziałem to f519 są jeszcze lżejsze od 321, więc raczej wolałbym te drugie.

Chyba że na tył wrzucę s-type a z przodu mavica 321.

z mavicow szybko schodzi farba z obrzeczy.. mojemu koledze poschodzilo i teraz to nie za fajnie wyglada ;]..

ten s-type moro to mi sie akurat podoba xD .. a nie mozesz wrzucic dwoch s-type, albo ostatnia opcje co napisales czy tyl s-type a przod 321