FORUM DH-zone.com

chce sobie kupić nowe pedały mam na oku trzy modele
Dartmoor dirty harry
North Shore pancake nad tym to sie zastanawiam nie ma zbyt dobrych recenzji
Author APD p61

Moge polecic Authora. Nie pogobilem jeszcze pinow, sa dalej ostre, nie maja luzow i da stosunkowo tanie.

ja polecam Reborny bloodlines pro...mnie sie akorat trzymaja i moim kumplom też ,nie wiem jak innym...jak narazie utrata 1 pina...P.S mam je ponad 2 lata

Ja polecam Fishbone. Kupiłem za 50zł , jeżdżę na nich 1,5sezonu i żaden pin jeszcze nie wydał , i nadal są ostre.

Te platformy Authora to chyba F61 a nie P61.
Mam je około 1 roku i jeszccze nie złapały luzów i piny są jeszcze w dobrym stanie.

ja mam authory 2 lata i dopiero jakies pol roku temu zaczely lapac luzy. w sumie zgubilem 5 pinow.

Podepnę się pod post... kumpel ma praktycznie nowe pedały Authora na sprzedaż. Założone ponoć na kilka dni jazdy - 0 śladów użytkowania.

Cena to 40zł, może uda się ugadać na 35.

Czy opłaca mi się je kupować? Może lepiej jest dołożyć i kupić na wiosnę Dartmoora lub NSa do 140zł?

Na dzień dzisiejszy mam totalnie "łyse" VP, więc jazda jest bardzo utrudniona:/

ja na authorach moze z pol sezonu pojezdzilem.. dla mnie to jest totalna porazka w wykonaniu authora.. moze ja mialem taki model.. luzy zaczely sie szybko pojawiac, redukowalem je ale to nic nie dawalo.. po "mokrych dniach" gdby bylo bloto to noga mi sama spadala z nich..


jakos w wakacje zmienilem na Dirty Hary i jestem z nich teraz bardzo zadowolony.. noga trzyma sie swietnie.. lozyska sa nienaruszone i nie pojawia sie zaden luz.. i nawet nie tak zle wygladaja bo farba jeszcze na nich jest.. moge je polecic xDDD

pozdro

człowieku nie kupuj tych pedałów http://www.allegro.pl/item293164268_ped ... nami_.html

nie oplaca cie sie moze ktos mowi ze sa dorbe ale naprawde zaczynaj sie rozwlac przy korbie jak dokrecisz i np. ribisz no fotera i jak dupniesz w pedały to moze ci nawet peknac w okolicach tej srubki ktora przykrecasz do korby... wiec tych ci nie polecam...

dartmoor dirty harry sa takei sobei noo lepsze od authorow zalezy jak jezdzisz noo jak hardcore bardziej too kup sobei ns'a jakiegos a jak tak abrdziej street spokojniej to sobei mozesz kupic authora czy dartmoora

jeśli ci chodzi o te pedały authora
http://www.allegro.pl/item293790344_ped ... inami.html
to powiem ci że mi sie źle na nich jeździ, stwierdziło to już 3 moich kumpli.
ale to moja opinia

No to opinie mówią same za siebie... polecił mi je jedynie kumpel z trialu, ale on ma wypad na rowerze raz w tygodniu:/

Oczywiście jazda nie będzie delikatna, po za tym wagę też swoją mam - 75kg.

Jakie więc mi polecicie pedały?

- NS http://www.allegro.pl/item292790089_ns_ ... sklep.html

- Dartmoor http://www.allegro.pl/item293158964_now ... marry.html

... albo coś powyżej 100zł, ale nie wiem kiedy skołuje więcej hajsu bo kupuje aparat :/

ja mam dartmoor dirty harry od marca 07 i jak narazie luzow nie odczuwam co prawda pogubilem pare/kilka pinow i lakier jest zdrapany(nie z calych pedałów) ale nie nazekam za ta cene sadze ze byllo warto

ja też zmieniam niedługo geje bo te autora to dno, i chyba wezme dirty harry

powiem Ci ze mialem pancake i mi oska najpierw jedna sie ulamala, dalem na gware, naprawili i druga poszla, wiec nie wiem sam, lepiej jakbys kupil raz a dobrze -> dozbieraj

Thx za pomoc, pzdr

ja przed kupnem "gejkow" :P tez myslalem nad autora ale wybralem dartmoory
http://pl.youtube.com/watch?v=DhdRD2aAe_s

120zł dartmoor bloody marry.Pedały idealnie trzymają