Strona 1 z 1

Łożysko ślizgowe. Smarować czy nie?

: 18.01.2008 09:37:44
autor: klimas72
Mam rame Univega ram 9 FR (jeden zawias)
Rozebrałem tylne zawieszenie i łożysko było mocno nasmarowane.
Łożysko składa się z tuleji pokrytej teflonem którą osadza się w ramie w której jest plastikowa wkładka. (krótko współpracuje teflon z plastikiem)
Gdzieś obiło mi się o uszy, że takich łożysk się nie smaruje.
Lecz gdy wkładam na sucho to są pewne opory przy obracaniu.
Może ktioś coś doradzi.

: 18.01.2008 13:13:16
autor: ShrekAir
hm to na ta tuleja plastikowa przenosi cale obciazenie wachacza? hm ciekawe :/ mi sie wydaje ze jakbys dal czerwonego finish line to nic sie nie stanie, albo jakis smar a nie olej. poza tym ja uszczelki z łożyska sa dobre i nie przepuszczaja syfu do srodka to nie trzeba duzo oleju/smaru dawac. Łozyska najczesciej padaja wlasnie w wyniku dostania sie piasku itp do srodka lozyska.

: 18.01.2008 13:21:48
autor: Bombell
Finish lina bym nie lał bo on ma dzialanie krotko trwale. A troche gęstego smaru do łożysk tocznych nigdy nie zaszkodzi.

: 20.01.2008 12:27:10
autor: Wooyek
klimas72 pisze:(krótko współpracuje teflon z plastikiem)
A co to Twoim zdaniem jest "plastik"? Bo powszechnie tak się nazywa tworzywa sztuczne, do których PTFE (Teflon) jak najbardziej też się zalicza.
ShrekAir pisze:mi sie wydaje ze jakbys dal czerwonego finish line to nic sie nie stanie
Masz rację - wydaje Ci się...


klimas72 => jeśli łożyska nie są nowe, daj trochę smaru stałego, np. z dodatkiem teflonu - powinno dać Ci to gwarancję, że smar nie będzie się "gryzł" z elementami łożyska.

: 20.01.2008 14:18:47
autor: ShrekAir
Wooyek pisze: "gryzł"
gryzl? gryza to sie zwietrzeta, Wujku...

: 20.01.2008 17:26:11
autor: Wooyek
ShrekAir => a cudzysłów widział?