Strona 1 z 2
GPS w razie kradzieży ?
: 28.01.2008 00:21:07
autor: mosbergus
Witam. Jak wiadomo rowerki są bardzo drogie i nikt nie chciał by oddać go za darmo osobie której nie znamy przez naszą nieuwagę... Słyszałem że pewna osoba z mojej miejscowości ma zamontowany gdzieś w ramie nadajnik GPS... No właśnie i co wy na to ? Słyszeliście coś o nadajnikach GPS montowanych w ramach ? W razie kradzieży po zaniesieniu na policję odbiornika mamy pewność na znalezienie roweru. Co wy na to ? Może jakieś ciekawe linki ? Czy materiał ramy nie będzie zakłócał przekazu ? I gdzie zamontować taki nadajnik jeżeli się jeździ na DH ? Czekam na odpowiedzi

: 28.01.2008 00:39:34
autor: Jozan
Na obecne czasy jest to niemożliwe IMO nawet jeśli mało kosztować to nie będzie i nie wiem gdzie byś zmieścił nadajnik+ zasilanie (bo to raczej do małych rozmiarów należeć nie będzie) spójrz chocby na GPSy montowane w Lexusie.
: 28.01.2008 08:18:22
autor: el_oguro
niestety nie ma tak jak na filmach,
że przyczepiasz nadajnik wielkości monety, a potem masz dokładny odczyt , jaka ulica, mapka a cel jest zaznaczony kropką,
takie coś napewno istnieje, ale tego nie kupisz, a jak już to za cene wyższą niż rower napewno
pozdr
: 28.01.2008 13:42:03
autor: Furmek
el_oguro a jak już to za cene wyższą niż rower napewno
humm odbiornik gps na bloototha : 200zl, tel komurkowy 200zl i jakas mala aplikacja zeby po zadzwonieniu na tel on odpowiedzial lokalizacja gps.
rower, taka santa v10, kole 10000 - 15000, i mysle ze w ramie by sei zmiescil taki nadajnik
wszytko kwestja jak komus bardzo zalezy i co uwaza za drogi rower
wydaje mi sie ze na allegro widzialem zestaw na niewiernych mezow

telefon strona www i odbiornik gps, wystarczylo wrzucic to do bagaznika i na stronce mozna bylo sobie zerknac gdzie to mezunio sie szlaja
PS. jak ktos cos ustali to dajcie znac, ciekaw jestem

: 28.01.2008 14:58:32
autor: Mol
Ja dzisiaj widzialem ogloszenie firmy ochroniarskiej ktora montuje nadajniki w samochodach i wrazie kradziezy szybko auto wraca do prawowitego wlasciciela.
: 28.01.2008 15:55:37
autor: artin.van.bruyen
też o takim czymś słyszałem i to nie głupi pomysł

: 28.01.2008 16:09:53
autor: SpokoRider
narazie nierealne. Chyba , że duże siodło, i w nie wsadzisz to , ale i tak myśle że to nie ma sensu, bo raz walniesz dupą w siodło i po odbiorniku gps. A te co są teraz dostępne do tele , to musi telefon mieć do kpl telefon z bt. wiec bezsensu ;]
: 28.01.2008 16:16:14
autor: artin.van.bruyen
SpokoRider a poza tym może się zdarzyć ze złodziejowi nie spodoba się siodełko i je wymieni

: 28.01.2008 16:42:05
autor: SpokoRider
artin.van.bruyen albo jesteś p0jebany albo nie grzeszysz inteligencją. KUR*WA, co ty uważasz, że bd czekać tydzień, miesiąc żeby tego bike szukaC? To robi sie odrazu, w ciagu 10min musisz wiedziec gdzie aktualnie jest rower, a w kolejne 5min już tam być i bić !
Zresztą, odrazu jak czytam ten temat kojaży mi sie ta reklama co ukradli malucha "pamiątke rodzinną" i zaraz 500 radiowozów, 5 śmigłowców... ;D
Zawsze możesz zagadać do 007, on ci napewno pożyczy ten GPS w "długopisie" albo bombe z kostki do gry (nakręcisz na wentylek, i złodziej podczas ucieczki straci przednie koło... , bo ty przekręcisz pierścionek na palcu... )

: 28.01.2008 18:31:04
autor: Marcio
hehe pomyslalem o tym 2 dni temu i oblookalem kilka stronek.
Z tego co zauwazylem to ciezko ci bedzie cos takiego zamontowac do roweru bo tak naprawde jedyne miejsce w ktorym mozna by bylo cos zamontowac to rura podsiodlowa.
Poczytalem wiecej i dowiedzialem sie ze zlodzieje chcacy zaopiekowac sie czyims samochodem maja zawsze przy sobie urzadzenia zaklucajace sygnal wysylany przez nadajnik

wiec jesli ktorys chcialby sie zabrac za zwiniecie rowerka za np. 10k
to mysle ze mialby cos takiego przy sobie...
Jak narazie to jest troche nierealne zeby zamontowac to w rowerze nawet gdyby to bylo dosyc male to chyba i tak nie na tyle zeby zmiescic to w rurze podsiodlowej.
A wiec czekamy na dalsza miniaturyzacje naszego swiata i zaopatrzamy sie w dobre zabezpieczenia roweru nawet gdy trzymamy go w garazu.
BTW Czy wy jadac na traske ,gdzies do lasu zabieracie ze soba gaz obezwladniajacy ew. kose

??
: 28.01.2008 18:38:26
autor: SpokoRider
Marcio stary, jak ktos kradnie bryke za $$$ kase to myśle , że może ma to. Zresztą jak ktoś sie tym zajmuje, to wie co i jak , czy są jakieś zabespieczenia w tym aucie... Zapewne obserwuja je... Ale kto by pomyslal ze to w rowerku moze byc?;] Chyba ze to jakis user dh-zone ;]
Ja tam mysle ze zanim ktos wymysli cos na tyle malego zeby to wsadzic do bike to zlodzieje bd jeszcze lepsi, a wy bd juz dawno miec rodziny, a rowery w piwnicy, pod kluczem.
: 30.01.2008 11:59:22
autor: Marcio
Myslisz ze zlodzieje ktorzy zainteresowani sa glownie rowerami nie siedza na rzadnym forum??
: 30.01.2008 14:09:25
autor: Spaced
Marcio na rzadnym to na pewno nie siedza

A rowerowe przegladaja bo musza wiedziec ile to co sprzedali jest warte.
: 30.01.2008 19:29:21
autor: lloll666
Spaced chyba ile to co UKRADLI a nie sprzedali...
taki GPS jest calkiem fajny, ale nie ma tego gdzie schowac, chyba ze jakis producent ram wpadnie na pomysl zeby przy spawaniu ramy wrzucic takie cus do jednej z rur, tyle tylko ze baterie padna po max, kilku miesiacach, wiec trzeba poczekac kilka lat na dalsza miniaturyzacje, zeby mozna bylo schowac np. do kiery

: 30.01.2008 19:44:12
autor: bodzio2k
Czytam to forum i oczom nie wierzę. Polska młodzież ściga się w głupocie z Amerykańcami jak równy z równym. Nadajnik GPS... Lata ok. 50 000 km nad ziemią! To co matoły macie przy komórce to _odbiornik_ GPS. Możesz se w odbytnicę wsadzić ale i tak nikt Cię szybko nie znajdzie! Kolejny matoł myli Ukrainę z Rosją... No, toż nóż się w kieszeni roztwiera. Jak chcesz se rower lokalizować to wpisz se w google <lo jack>. Lub po prostu:
http://www.lojack.eu/
Pa.
: 30.01.2008 22:23:43
autor: Schodek
bodzio2k kolego nie ma co sie stresować

Ukraina czy nadajnik....temat jest bo lata nie ma.
zasilanie odbiornika spory ma gabaryt i w aucie doładowuje się w trakcie jazdy,gdy auto zostawimy na 2-3 tygodnie jest spora szansa ze się wyładuje,pomijając fakt że kosztuje jakieś 1800pln
: 03.02.2008 16:24:08
autor: Wooyek
Ech, temat się przwija regularnie na wszelkich rowerowych forach i grupach dyskusyjnych, więc jak pojawia się kolejny, to od razu można się domyślić, że założył go ktoś na tyle nierozgarnięty, żeby skorzystać z wyszukiwarki - że o zrozumieniu pewnych OCZYWISTYCH kwestii nie wspomnę.
Niektóre z owych kwestii:
- rozmiar - nadajniki, które dało by się upchnąć w ramie są ciągle drooogie (choć to akurat się z czasem zmieni)
- zasilanie - szczególne gratulacje dla tych, którzy przytaczają z uporem maniaka przykład samochodu. Kto ma w rowerze silnik i akumulator? A może chcecie zamontować sobie od zjazdówki dynamo?

(ta kwestia pozostaje niezmienna)
- dostępność sygnału - nie trzeba być złodziejem, żeby wpaść na to, że ukradzionego roweru nie trzyma się na podwórku przed domem, tylko w piwnicy, czy innym pomieszczeniu. Sprawdźcie sobie, jak odbiorniki GPS sobie z tym radzą...
Więc proszę, ludzie, trochę wyobraźni... Bo bzdury piszecie aż piszczy.
: 03.06.2008 21:00:18
autor: mosbergus
Dzisiaj szperam po allegro i znalazłem coś co może znacznie lepiej zabezpieczyć nasz rower niż tylko "zapięcie", nie chciałem zakładać nic nowego więc odkopałem ten topik.
Nie wiem jak jest z odpornością na rozwiercania, przecinania itd ale myślę że jest to dobre zabezpieczenie ponieważ ma duży atut jakim jest wartość psychologiczna, a mianowicie:
http://www.allegro.pl/item373269980_sup ... atis_.html
120db to nie jest mało, dźwięk ustaje po 20 sekundach od przyczyny spowodowania alarmu lecz po tym czasie nadal działa
Co wy na to powiecie ?

: 03.06.2008 22:21:53
autor: lloll666
gozej jak wystarczy spalic elektronike np. podpiac 220V do klodki...