Strona 1 z 1

Oro vs juicy vs jakiś inny

: 31.01.2008 18:21:21
autor: samuraj
chciałbym się was poradzić. Zamierzam kupić 2 nowe hamulce hydrauliczne.
Z juicy 7 miałem już doczynienia i zrobiły na mnie dobre wrażenie ale podobno są dość awaryjne, natomiast z formułą oro nigdy się nie miałem doczynienia. Konkretnie chodzi mi o model k18 bo na hamulce będę miał ok 800zł (gregorio sprzedaje bez tarcz i adapterów ale nic nie szkodzi bo mam). Czytałem różne opinie na temat tych hamuców. Stawiam przedewszystkim na niezawodność i siłe, mniej modulacja, na regulacjach mi nie zależy.
Jak myślicie który hamulec lepiej wybrać, jeżdze w różnych stylach ale czasem zapuszczam się w dh więc potrzebuje mocnych hamulców. Może znacie jeszcze jakieś inne sprawdzone i dobre hamulce??
z góry dzięki za odp

: 31.01.2008 18:28:45
autor: GÓRNIK
samuraj z tego co slyszalem od kumpla-uzytkownika ORO Bianco, tarcze są inne niż normalnie ;) W Oro Bianco są tarcze 200 mm, większośc hamulców ma 203 mm, mówił. że lepiej używac orginalnych tarcz...bo mogą nie pasowac itd.

: 31.01.2008 18:36:34
autor: Spaced
GÓRNIK ale to zawsze mozna dorobic za grosze ;), a takie małe róznice tez problemów chyba nie beda robic. W gustavie raz miałem tez tarcze troche nie taka i było ok.
A ogólnie z tego porównania to jednak lepiej brac oro niz juicy. Formula działa po prostu ostrzej wiec sie lepiej sprawdzi.

btw. samuraj czemu od gregorio chcesz kupowac? Poszukaj promocji. Allegro, niemieckie sklepy, CR. No chyba, ze celowo chcesz najwyższa mozliwa cene płacic ;)

: 31.01.2008 18:36:50
autor: samuraj
oto się nie martwie bo jeszcze się nie spotkałem w takiej sytuacji gdzie tarcza nie pasowała do zacisku, ewentualnie tarcza pływająca hopa może nie pasować bo ma te łączenia.

: 31.01.2008 18:38:30
autor: GÓRNIK
w Polsce ma gwarancję...a z takimi cześciami jak hamulce róznie bywa...

ja bym tez brał formułę, do tego lżejsza jest od juicy

: 31.01.2008 18:39:29
autor: samuraj
Spaced wiem wiem, tylko tak napisalem bo sklepy również przeważnie sprzedawają bez tarcz i adapterów.

a wiecie coś na temat awaryjności oro??

: 31.01.2008 18:43:21
autor: Spaced
Sam używam dość krótko moich ale jakos nie słychać o nich ze sie psują. Z kim o nich nie pogadasz jest z nich zadowolony.

: 31.01.2008 18:46:50
autor: samuraj
ok dzięki, też byłem bardziej skłonny zdecydować się na oro bo na jego korzyść jeszcze przemawia wygląd :D
a może znacie jeszcze jakieś inne hamulce w tej cenie, porównywalne (może lepsze) od ORO?

: 31.01.2008 22:44:03
autor: Schodek
mam K24 i jestem zadowolony. Na froncie mam 203 a na dupci 160mm i przy masie własnej 100kg nie brak mi siły :) Tylko 203 do mojego amorka podchodzi jeśli ktoś zdziwiony zestawem.Polecam Formule - lekkie,silne, z bardzo dobrą modulacją,ładne :)

: 31.01.2008 22:47:30
autor: samuraj
a możesz mi powiedzieć jak długo ich używasz i czy miałeś z nimi jakieś problemy?? np. jak uszczelki sie trzymają i czy hamulec się zapowietrza?

: 31.01.2008 23:45:17
autor: Schodek
jakoś długo strasznie to nie ,ale dość intensywnie kosiłem w sezonie,zero problemu - nic złego nie powiem. Qcbor testował je solidnie jak w SUNN-ie śmigał i tez złego słowa nie powiedział...Polecam

: 01.02.2008 10:11:02
autor: hi men
Czym się różnią k18 od k24 ?

: 01.02.2008 10:24:43
autor: Schodek
K18 nie mają regulacji modulacji a K24 ją mają . Możesz sobie indywidualnie zestroić siłę działania pod własne preferencje.Tak to są takie same :)

: 01.02.2008 13:34:54
autor: KUPERnick
Ja posiadam k-18 od połowy poprzedniego sezonu. Byłem na nich już 2 razy w górach. Siła hamowania jest O.K. Mam je na tarczach od Hayesa (200). Jedyne czego się boję to przegrzewanie na zjazdach. Jak byłem w górach to nie miałem tego problemu, ale była dość niska temperatura. Co więcej mogę powiedzieć - jak do tej pory nic się nie psuło, od momentu kupna założyłem je tylko i śmigałem. A. Jeszcze w sprawie klocków - po tym kawałku sezonu są do wymiany klocki z tyłu. Kupiłem na allegro jakieś zamienniki bez problemu.

: 01.02.2008 13:39:02
autor: Spaced
KUPERnick raczej sie nie przegrzeja. Jezdziłem zaraz po kontuzji jeszcze w trakcie rehabu(czytaj duża spina podczas jazdy bo reka jeszcze bolała) i pierwszy raz po przesiadce z gustava(gdzie o grzanie sie nie trzeba było sie martwic tak długo jak długo nie topiła ci sie tarcza :P) było ok (no były troche ciepłe).